"To dramatyczny dzień dla Wojska Polskiego"

Źródło:
TVN24
Siemoniak: dramatyczny dzień dla Wojska Polskiego
Siemoniak: dramatyczny dzień dla Wojska PolskiegoTVN24
wideo 2/22
Siemoniak: dramatyczny dzień dla Wojska PolskiegoTVN24

To jest trzęsienie ziemi, sytuacja bez precedensu - mówił na antenie TVN24 był minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, komentując ustalenia "Rzeczpospolitej" o złożeniu dymisji przez generałów Rajmunda Andrzejczaka oraz Tomasza Piotrowskiego. - Powiedziałbym, wydarzenie bez precedensu - stwierdził były wiceszef MON Janusz Zemke. Zdaniem generała brygady Jarosława Kraszewskiego prezydent Andrzej Duda znalazł się "w bardzo kłopotliwej sytuacji". - Jestem zdziwiony tym, że to dopiero teraz - powiedział komandor Maksymilian Dura. Sprawę komentują też eksperci od wojskowości.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund Andrzejczak i dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych generał broni Tomasz Piotrowski podali się do dymisji - ustaliła "Rzeczpospolita".

Czytaj więcej: Najważniejsi polscy dowódcy podali się do dymisji

Siemoniak: ta informacja wykracza poza granice Polski

Sprawę skomentował w TVN24 były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. - To dramatyczny dzień dla Wojska Polskiego, słusznie "Rzeczpospolita" pisze, że to jest trzęsienie ziemi, sytuacja bez precedensu - mówił. - Ja w tej sytuacji widzę nie tylko te ostatnie miesiące afery z rosyjską rakietą, tę całą przepychankę, ale to jest podsumowanie ośmiu lat rządzenia Wojskiem Polskim przez PiS - dodał.

- To dramatyczny, desperacki gest, to pierwszy żołnierz któremu całe Wojsko Polskie podlega (gen. Andrzejczak - red.) i dowódca operacyjny (gen. Piotrowski - red.), który odpowiada za polskie bezpieczeństwo, za ochronę polskich granic - kontynuował.

- Myślę, że ta informacja wykracza też poza granicę Polski, bo sojusznicy w NATO z pewnością odnotowywują już tę informację. Generał Andrzejczak jest członkiem komitetu wojskowego NATO, szanowanym generałem i cały świat już wie, że w Polsce mamy do czynienia z dramatycznym kryzysem na linii rządzący-wojsko - powiedział Tomasz Siemoniak.

Zemke: wydarzenie bez precedensu

Głos w tym temacie na antenie TVN24 zabrał także Janusz Zemke, były sekretarz stanu w MON. - Powiedziałbym, wydarzenie bez precedensu. Po pierwsze pamiętajmy, że u polskich granic toczy się wojna. Polska musi podjąć wiele działań jeśli chodzi o bezpieczeństwo własne, więc to jest taki także bardzo szczególny moment dla nas, ale także jesteśmy na finiszu kampanii, politycznej - mówił.

- Ta decyzja ma nie tylko czysto wojskowy wymiar, ale miałaby niezwykle silny polityczny sygnał, bo oznaczałoby to, że obecni najważniejsi dowódcy w Wojsku Polskim nie chcą po prostu pracować, nie chcą służyć w strukturze obecnych władz naszego państwa. Z jakichś względów mówią już "nie", z jakichś względów mają już tego wszystkiego dosyć - dodał.

Kraszewski: prezydent znalazł się w bardzo kłopotliwej sytuacji

- Nie wiem, czy to jest swego rodzaju demonstracja, czy inny rodzaj przedstawienia swojej dezaprobaty, niezadowolenia z tego, co co się dzieje na linii Dowództwo Operacyjne, Sztab Generalny-Ministerstwo Obrony Narodowej - powiedział generał brygady doktor Jarosław Kraszewski, były szef departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego..

- Moim zdaniem jest to manifestacja. Być może się mylę, no czekam też na oświadczenia tych dwóch generałów, których doskonale znam i trochę mnie dziwi, że to rozegrali w taki sposób, naprawdę ja bym się oddał do dyspozycji prezydenta, niech to prezydent zadecyduje - stwierdził Kraszewski.

Zdaniem Kraszewskiego prezydent Andrzej Duda znalazł się teraz w "bardzo kłopotliwej sytuacji", gdyż "musi podjąć bardzo szybkie decyzje, bo nie możemy pozostać bez dwóch najważniejszych generałów".

Dura: jestem zdziwiony tym, że dopiero teraz

Komandor porucznik rezerwy Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24 stwierdził, że decyzje generałów przyjął "z zaskoczeniem, dlaczego tak późno". - Ci generałowie powinni rzucić papierami już wtedy, kiedy rzucono oskarżenie na najwyższe dowództwo i kiedy zaczęło się zamieszanie kompetencyjne w wojsku, także jestem zdziwiony tym, że to dopiero teraz - powiedział.

Czytaj również: Skąd rezygnacje generałów? "To wynik bardzo ostrego konfliktu"

- Każdy ma swoją wytrzymałość. Gdyby to ode mnie zależało, gdybym ja był na stanowisku pana generała Andrzejczaka, to niewątpliwie rzuciłbym papierami już kilka miesięcy wcześniej - dodał. - Żeby naprawić sytuację w wojsku obecnie potrzeba dynamitu - ocenił Dura.

Gość TVN24 został zapytany o potencjalne powody decyzji generałów. - Nastąpiło (...) zamieszanie kompetencyjne, jeżeli chodzi o dowodzenie, to jest jeden z najważniejszych powodów. Dlatego, że rzeczywiście w wojsku jest jednoosobowe dowodzenie armii, to znaczy, że dowodzi szef Sztabu Generalnego, Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest od dowodzenia, ale od nadzoru politycznego nad armią - odpowiedział.

Gocuł: problem zaczął się kilka lat temu

Do sprawy odniósł się także generał Mieczysław Gocuł, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. - Przyjąłem te rezygnacje bez zaskoczenia, aczkolwiek z ogromną trwogą. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy na granicy wschodniej zarówno z Białorusią jest otwarty konflikt, ale również trwa otwarta wojna i to już od dwóch lat na Ukrainie - powiedział.

Generał został zapytany o przyczyny rezygnacji. - Sprowadzanie decyzji generałów do faktu, że gdzieś spadła rakieta jest nieporozumienie w moim przekonaniu. Sprawa jest dużo dalej głębsza i nie zaczęła się wiosną tego roku, ale zaczęła się już kilka lat wcześniej, kiedy wyznaczono dowódców najwyższych szczebli, w tym szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i pomalutku, krok po kroku, każdego dnia minister obrony narodowej, zarówno poprzednik ministra Błaszczaka, za mojej kadencji jeszcze, odrywał krok po kroku, jak plasterki szynki, kompetencje szefa Sztabu Generalnego - odpowiedział.

Matysiak: to wołanie o odpolitycznienie armii

- Ja uważam, że wybranie tego momentu, który oczywiście nie jest przypadkowy, jest takim zmaksymalizowaniem przez nich tego wołania o, ja uważam, odpolitycznienie armii, które powinno nastąpić i powinno mieć miejsce im szybciej, tym lepiej - stwierdził pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, ekspert Fundacji Stratpoints, były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Matysiak stwierdził, że proces upolitycznienia "zaczął się osiem lat temu z chwilą objęcia stanowiska ministra obrony narodowej przez pana posła (Antoniego - red.) Macierewicza, którego kontynuacją polityki jest obecne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej".

- Widzimy od dłuższego czasu, jak fatalne są relacje pomiędzy szefem Sztabu Generalnego, dowódcą operacyjnym, a Ministerstwem Obrony Narodowej, gdzie marginalizowana jest rola Sztabu Generalnego, który właściwie odpowiada jako dowódca ogólnowojskowy za całe siły zbrojne, gdzie szef Sztabu Generalnego praktycznie ma wyłączoną część żołnierzy spod swojego kierowania. Są to żołnierze WOT-u (Wojsk Obrony Terytorialnej - red.), wojsk specjalnych - dodał.

Różański: minister Błaszczak stoi za dymisją obu tych dowódców

Decyzje generałów skomentował także generał Mirosław Różański, były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, kandydat do Senatu, ekspert Fundacji Stratpoints. - Bezsprzecznie powodem tej rezygnacji jest relacja między ministrem obrony narodowej panem Błaszczakiem, a najważniejszymi dowódcami. Myślę, że kropla, która przelała czarę goryczy, to właśnie jest to, co dzisiaj obserwujemy, czyli upolitycznienie wojska - mówił.

- Wykorzystanie wojska do kampanii wyborczej, co jest niespotykane, nie tylko w Europie, ale i w świecie. Pan minister Błaszczak stoi za dymisją obu tych dowódców - kontynuował. - Ja nie sądzę, że tutaj obserwujemy jakąś grę dowódców, szefa Sztabu Generalnego i dowódcy operacyjnego - ocenił.

- Dowódcy zostali postawieni w sytuacji takiej, że nie chcieli firmować tego, co niestety minister Błaszczak próbował wymusić na wojsku i jak wojsko wykorzystywał - dodał generał.

Bieniek: być może ta frustracja narastała wśród tych dwóch generałów od wielu miesięcy

- To naprawdę musiały być jakieś poważne powody, które narastały. Te przesłanki spowodowały, że ci dwaj generałowie złożyli na ręce prezydenta dymisję. Okres jest trudny, ponieważ mamy wojnę za naszą granicą, mamy napięcie na Bliskim Wschodzie. Z punktu widzenia politycznego, kampania wyborcza - mówił dla TVN24 generał Mieczysław Bieniek.

- Być może ta frustracja narastała wśród tych dwóch generałów od wielu tygodni i miesięcy. Sprawa dyrektywy strategiczno-obronnej, sprawa używania wojska do kampanii politycznej, nie tylko Sił Zbrojnych. Obciążenie sił zbrojnych różnego rodzaju zadaniami - kontynuował.

- Siły Zbrojne dzisiaj są zaangażowane w ochronę granicy, w zabezpieczenie logistyczne, wsparcie dla Ukrainy, w ćwiczenia z sojusznikami i w organizowanie nowych jednostek. I dodatkowo te sobotnie, niedzielne pikniki, to było dodatkowe obciążenie. Być może też z tego wynikała również ta frustracja - dodał.

Autorka/Autor:ks//mrz

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium