Czasem błyskotliwi, czasem złośliwi, czasem krotochwilni. Aleksander Kwaśniewski, Jarosław Kaczyński i Donald Tusk nie zawsze zachowywali pełną powagę podczas debat przedwyborczych. Wybraliśmy najzabawniejsze fragmenty.
Aleksander Kwaśniewski podczas debaty z Jarosławem Kaczyńskim wyzłośliwiał się, dogadując mu o "oczywistej oczywistości", w trakcie pojedynku z Tuskiem proponował, że nauczy go jak wygrywać wybory prezydenckie.
Sam premier podczas starcia z liderem Platformy Obywatelskiej, na różne sposoby zdrabniał jego imię - Donaldku, Donaldusiu... - mówił Jarosław Kaczyński - Panie Jareczku - odpowiadał Tusk.
Politycy starali się zaprezentować nie tylko jako zatroskani o dobro Polski mężowie stanu, ale także jako ludzie nie pozbawieni poczucia humoru. Czy im się udało? Ocenią wyborcy.
Tymczasem czytelnicy portalu tvn24.pl mogą sami zdecydować, które fragmenty były najzabawniejsze. Jeśli jakaś wypowiedź szczególnie cię rozbawiła, a my nie zamieściliśmy jej w materiale filmowym, wyślij maila na adres portal@tvn24.pl. W tytule maila napisz THE BEST OF DEBATY.
Źródło: tvn24.pl, TVN24