Reporter TVN24 postanowił sprawdzić, czy i jak działa Centrum Nauki Kopernik. Zaplątany w kabel od mikrofonu, siada na latającym dywanie i produkuje energię na wielkim kołowrotku dla chomików. Nauka wciąga nie tylko naukowców. Otwarcie Centrum już dziś o godz. 19.30. Transmisja otwarcia Centrum w TVN24 i tvn24.pl.
Na własnej skórze każdy z nas już niebawem będzie mógł przekonać się, jak wygląda trzęsienie ziemi. Ale na szczęście wszystko pod dachem Centrum Nauki Kopernik, czyli w warunkach laboratoryjnych. Choć to laboratorium typowym nie jest - co ujawnia nasz reporter Paweł Łukasik, buszujący po salach pełnych urządzeń pokazujących, jak to wszystko działa.
I choć wnioski nie zawsze są w pełni naukowe, reporter zdaje się nie ustawać w bezwzględnym eksperymentowaniu. Na pierwszy ogień poszedł symulator trzęsienia ziemi, toczący się pod górę walec (na razie zagadka) i latający dywan.
Następnie reporter usiadł na rowerku, by wyprodukować energię do kolejnych eksperymentów. Tym razem eksplorujemy tajniki awiacji.
W końcu przyszło też rozwiązanie zagadki walca jadącego pod górę. Powróciła też idea odnawialnej energii.
Wreszcie przyszedł czas na tajemnice ciała i... dziur w drogach. Przychodzi też odpowiedź, jak zaradzić temu problemowi raz na zawsze.
Reporter nie boi się trudnych pytań, nie boi się też wodnych wirów. Te wszak można łatwo zamienić w energię.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24