"Przekazałem kopertę, pan Kaczyński z kopertą wszedł do swojego pokoju"

[object Object]
Zeznania Birgfellnera o przekazaniu koperty ks. Sawiczowitvn24
wideo 2/35

"Nie chcę się tutaj pomylić, przekazałem kopertę, pan Kaczyński z kopertą wszedł do swojego pokoju, gdzie pan Sawicz już siedział" - tak według czwartkowej "Gazety Wyborczej" zeznał Gerald Birgfellner w prokuraturze. Austriacki biznesmen pytany był między innymi o przekazanie koperty z pieniędzmi księdzu Rafałowi Sawiczowi zasiadającemu w radzie Instytutu imienia Lecha Kaczyńskiego, właściciela spółki Srebrna.

15 lutego "Gazeta Wyborcza" informowała, że według austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zimą 2018 roku nakłonił go do wręczenia 50 tysięcy złotych, które miały trafić do księdza Rafała Sawicza zasiadającego w radzie Instytutu imienia Lecha Kaczyńskiego, właściciela spółki Srebrna. Jego podpis był ważny, ponieważ bez zgody całej rady fundacji spółka Srebrna, na której gruncie miały stanąć dwie wieże w centrum Warszawy, nie mogłaby formalnie uczestniczyć w inwestycji.

Między innymi o kopertę zawierającą 50 tysięcy złotych i przeznaczoną dla księdza Sawicza austriacki biznesmen miał być pytany w warszawskiej prokuraturze okręgowej.

13 marca Birgfellner po raz szósty zeznawał w tej sprawie, w ramach postępowania sprawdzającego w związku z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego.

"Ksiądz przyjdzie i potrzebuje pieniędzy"

W czwartek "Gazeta Wyborcza" przytoczyła fragmenty zeznań Birgfellnera dotyczących koperty z kwotą 50 tysięcy złotych.

[Kaczyński - przyp. red.] "powiedział mi, że by zdobyć podpis, musimy księdzu coś zapłacić. Ja się zapytałem, ile musimy mu zapłacić? On [Kaczyński - red.] powiedział: 100 tysięcy zł. Mnie się wydawało, że my zapłacimy wtedy, kiedy będziemy mieć kredyt, ale on [Kaczyński - red.] powiedział: 'nie, ksiądz przyjdzie i potrzebuje pieniędzy", ja powiedziałem, że nie mogę tak szybko zdobyć 100 tysięcy zł, mogę tak na szybko z moich prywatnych pieniędzy zdobyć 50 tysięcy złotych" - cytuje zeznania Austriaka "Gazeta Wyborcza".

"Taśmy Kaczyńskiego". ZOBACZ RAPORT tvn24.pl >

"To była ładna paczka"

Dziennik przytacza również dalsze działania Birgfellnera w tej sprawie. Austriak zeznał, że po tej rozmowie otrzymał telefon z centrali Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej, "że powinienem wypłacić 50 tysięcy złotych z banku z mojego prywatnego konta i zawieźć je na Nowogrodzką".

13 marca - cytuje "Wyborcza" - Birgfellner zeznał: "musiałem nawet pojechać do drugiego banku, ponieważ w tym oddziale banku nie mieli tyle pieniędzy (...), to był bank Pekao SA przy Grzybowskiej. To można sprawdzić."

Dziennik dodaje, że Birgfellner miał 50 tysięcy złotych, które dostał w banku w stuzłotowych banknotach. Miał stwierdzić, że "to była ładna paczka". Jak pisze gazeta - Birgfellner zawiózł ją do partyjnej centrali PiS.

Birgfellner: poinformowano mnie, że podpis został złożony

Dalej "Gazeta Wyborcza" opisuje sam moment przekazania koperty z 50 tysiącami złotych. Jak czytamy, po przyjeździe do siedziby PiS przy Nowogrodzkiej Birgfellner widział tam Sawicza i dostał informację, że ksiądz podpisał uchwałę.

"Nie chcę się tutaj pomylić, przekazałem kopertę, pan Kaczyński z kopertą wszedł do swojego pokoju, gdzie pan Sawicz już siedział. Gdzieś około 20 minut później pan Sawicz wyszedł, jeszcze wydaje mi się, siedział koło pani Basi [zaufana sekretarka Kaczyńskiego, Barbara Skrzypek - przyp. red.], podaliśmy sobie dłonie i ponownie weszliśmy z panem Kaczyńskim do pokoju. Wtedy poinformowano mnie, że podpis został złożony, i wydaje mi się, że wtedy mi tę uchwałę przekazał" - cytuje zeznania Birgfellnera "Wyborcza".

Prokuratura: zeznania Birgfellnera nieścisłe, ogólne i niepełne

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Łukasz Łapczyński, odnosząc się w czwartek do publikacji "Gazety Wyborczej", odpowiedział, że "zeznania złożone dotychczas przez austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera są "nieścisłe, ogólne i niepełne".

- Budzą wątpliwości i dlatego wymagają szczegółowej weryfikacji i analizy pod względem ich wiarygodności - przekazał prokurator. Łapczyński dodał, że austriacki biznesmen "najczęściej zasłania się niepamięcią i udziela zdawkowych informacji".

Prokuratura przyznała, że Birgfellner o "rzekomym przekazaniu koperty z pieniędzmi wspomniał na drugim przesłuchaniu", czyli 13 lutego, jednak "na szczegółowe pytania prokuratora nie potrafił udzielić informacji". Kolejne informacje na temat przekazania 50 tysięcy złotych Austriak miał podać podczas przesłuchania 13 marca.

- Ani za pierwszym, ani za drugim razem nie wyjaśnił, komu miałby przekazać pieniądze, ani kto miał być tego świadkiem - powiedział prokurator Łapczyński.

Posłowie PO składają zażalenie

W czwartek przytaczane przez "Wyborczą" zeznania Birgfellnera komentowali na konferencji sejmowej posłowie PO Marcin Kierwiński, Cezary Tomczyk i Krzysztof Brejza.

Kierwiński podkreślił, że ujawnione przez "GW" zapisy rozmów między austriackim biznesmenem a prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim ujawniły "wielką aferą polityczną na szczytach władzy".

Przypomniał, że 50 dni temu Platforma Obywatelska składała w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. - I przez te 50 dni w tej sprawie nie zdarzyło się od strony organów państwa kompletnie nic. Od wczoraj wiemy, że zaskarżenie na bezczynność prokuratury złożyli mecenasi austriackiego przedsiębiorcy. Dzisiaj takie zażalenie składamy my. Składamy zażalenie do prokuratury regionalną w Warszawie na bezczynność prokuratury w związku z naszym wnioskiem, które składaliśmy ponad 50 dni temu - powiedział poseł PO.

PO składa zażalenie w sprawie Birgfellnera
PO składa zażalenie w sprawie Birgfellneratvn24

Kierwiński dodał, że zawiadomienie posłów PO wskazuje na możliwość popełnienia przestępstwa przez "funkcjonariuszy PiS i samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego". - Nie dostaliśmy nawet informacji o tym, czy postępowanie zostało wszczęte, czy odmówiono wszczęcia tego postępowania - zaznaczył.

Cezary Tomczyk poinformował, że posłowie PO ponowią złożony już wcześniej do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wniosek o zbadanie oświadczeń majątkowych lidera Prawa i Sprawiedliwości.

"Sprawę będziemy mogli rozwiązać dopiero kiedy wróci normalność"

Jakub Stefaniak, rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego ocenił, odnosząc się do urzędu prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, który sprawuje Zbigniew Ziobro, że "dzisiaj prokuraturą kieruje polityk z bagażem doświadczeń niekoniecznie pozytywnie ocenianych przez Polaków".

- Tak naprawdę sprawę będziemy mogli rozwiązać dopiero, kiedy wróci normalność, kiedy wygramy wybory i wrócimy do stanu poprzedniego, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości. Czyli rozdziału funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości, bo to się nie sprawdza - wskazał.

Jakub Stefaniak komentuje zeznania Geralda Birgfellnera
Jakub Stefaniak komentuje zeznania Geralda Birgfellneratvn24

- Jest spór i to powinien rozstrzygać sąd cywilny i to jest meritum sprawy - skomentował tę sprawę senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski. Ocenił, że to, "co robi opozycja, to jest nadawanie tej sprawie absolutnie wymiaru politycznego i wykorzystywanie tej sprawy do celów politycznych". - Sądzę, że takie działanie opozycji utrudnia opinii publicznej wyrobienie sobie poglądu co do istoty tej sprawy - ocenił senator.

Jan Maria Jackowski komentuje zeznania Birgfellnera
Jan Maria Jackowski komentuje zeznania Birgfellneratvn24

Reakcja księdza Sawicza

Ksiądz Rafał Sawicz odnosił się do sprawy koperty z 50 tysiącami złotych w oświadczeniu datowanym na 26 lutego.

"Jestem zdumiony zamieszaniem i skalą zmanipulowanych informacji wokół mojej osoby. Wiele z nich zawiera nieuprawnione sugestie i niedopowiedzenia, przedstawiające mnie w jak najgorszym świetle. Od kilku tygodni czuję się obiektem brutalnych ataków medialnych i nagabywania. Proszę, aby traktować mnie - jak wcześniej - jako osobę prywatną w najszerszym tego słowa rozumieniu. Chciałbym, aby moje dane osobowe w rozumieniu obowiązujących od maja 2018 roku przepisów były możliwie najbardziej chronione i respektowane" - czytamy w oświadczeniu.

Sawicz zaznaczył, iż wchodząc w skład Rady Fundacji Instytut imienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego uważał, "że nie będzie to działalność publiczna". Dodał, że nadal tak uważa.

"Od lipca 2016 roku nigdy nie prowadziłem i nie prowadzę działalności publicznej i uważam, że zasługuję na ochronę prywatności mojej i moich najbliższych. Niestety - ta prywatność w ostatnim czasie była naruszana przez dziennikarzy i ich publikacje; mam nadzieję, że to już się nie będzie powtarzać" - napisał.

"Taśmy Kaczyńskiego"

W końcu stycznia "Gazeta Wyborcza" opublikowała zapisy i nagrania rozmowy z lipca 2018 roku między innymi prezesa Prawa i Sprawiedliwości z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem dotyczącej planów budowy w Warszawie wieżowca przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.

Złożone pod koniec stycznia zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS dotyczy braku zapłaty za złożone austriackiemu biznesmenowi zlecenie związane z przygotowaniami do tej budowy.

Decyzja o wszczęciu lub niewszczęciu śledztwa nie została jeszcze podjęta. W środę drugi z pełnomocników Austriaka, mecenas Roman Giertych poinformował o złożeniu zażalenia na bezczynność prokuratury w tej sprawie.

Autor: mjz//now / Źródło: Gazeta Wyborcza, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Uważam, że Jarosław Kaczyński na tym kongresie PiS namaścił Przemysława Czarnka na bardzo ważną osobistość. To pokazuje, w którą stronę Prawo i Sprawiedliwość będzie szło, czyli w stronę bardzo radykalną, nie chcę powiedzieć "czarnkową" - mówiła europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus w "Faktach po Faktach".

"Kaczyński namaścił Czarnka"

"Kaczyński namaścił Czarnka"

Źródło:
TVN24

We wtorek mija rok od zwycięstwa koalicji 15 października. Od kilku tygodni liderzy i ich doradcy zastanawiali się, jak można wykorzystać tę datę i przywrócić atmosferę tamtych dni. - Liderzy mieliby na przykład zjeść wspólne śniadanie, a potem "spontanicznie" zrobić spacer po Łazienkach Królewskich - mówi reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej polityk koalicji. Ale żadnej wielkiej fety ma nie być. Dlaczego? - Każdy chwaliłby się, co zrobiła jego partia, ale nikt nie chwaliłby całej koalicji - pada w odpowiedzi. Planowane jest dodatkowe posiedzenie rządu z wystąpieniem premiera.

"Jak oni się pokłócą, to koniec". Co się dzieje za kulisami koalicji

"Jak oni się pokłócą, to koniec". Co się dzieje za kulisami koalicji

Źródło:
TVN24

W ogólnokrajowym sondażu NBC News Kamala Harris i Donald Trump otrzymali jednakowe poparcie - po 48 procent. To zmiana na niekorzyść obecnej wiceprezydentki USA.

Najnowszy sondaż z USA

Najnowszy sondaż z USA

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kilkadziesiąt osób zostało rannych w pobliżu miasta Binjamina w środkowym Izraelu po ataku drona. Trwa dochodzenie, dlaczego pocisk nie został przechwycony przez obronę powietrzną, a mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni przez system alarmowy.

Nie przechwycili drona. Kilkadziesiąt osób rannych

Nie przechwycili drona. Kilkadziesiąt osób rannych

Źródło:
PAP

Policja przeprowadziła eksperyment na ulicy w ramach kampanii społecznej. Funkcjonariusze chcieli sprawdzić, czy ktoś z przechodniów zwróci uwagę na starszą panią w szlafroku, wyglądająca na zagubioną. Czy zatroszczą się o nią, pomogą? Starsi ludzie często tracą orientację w czasie i przestrzeni. Ratunkiem dla nich jest spostrzegawczość oraz wrażliwość obcych ludzi, którzy podejdą i zapytają.

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Policja zorganizowała na ulicy test na ludzką wrażliwość. Wniosek? Jako społeczeństwo mamy duży problem

Źródło:
Fakty TVN

W Sulechowie (woj. lubuskie) w niedzielę wybuchł pożar hal. Ze względu na zadymienie z pobliskich bloków ewakuowano 93 osoby, w tym dwie z niepełnosprawnościami. - Żywioł pojawił się w nieużywanych od lat halach. Powierzchnię zniszczonych hal trzeba liczyć w setkach metrów kwadratowych, jak nie tysiącach - przekazał starszy kapitan Piotr Kowalski ze straży pożarnej w Zielonej Górze.

Spłonęły trzy hale, blisko sto osób trzeba było ewakuować. "Policja będzie badać przyczyny"

Spłonęły trzy hale, blisko sto osób trzeba było ewakuować. "Policja będzie badać przyczyny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia komety C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS). Dla autorki jednej z fotografii - pani Aleksandry widok obiektu gołym okiem był ciekawym przeżyciem.

"To było fajne uczucie, że coś się widzi raz w życiu"

"To było fajne uczucie, że coś się widzi raz w życiu"

Źródło:
Kontakt24

Projekt zjednoczonej Europy zbliża się do punktu krytycznego - ocenia Bloomberg. Na drodze do stworzenia z Unii Europejskiej globalnego mocarstwa mogą stanąć niepokoje polityczne, zagrożenia zewnętrze czy trudności gospodarcze. Tworzące Wspólnotę państwa zaciekle bronią własnych interesów, ignorując alarmujące prognozy o podupadającej pozycji Starego Kontynentu.

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Europa w "stanie zagrożenia". "Punkt krytyczny"

Źródło:
tvn24.pl/Bloomberg

Zmarł były premier Szkocji Alex Salmond. Podczas jego rządów przeprowadzono referendum niepodległościowe, w którym Szkoci poparli pozostanie w Wielkiej Brytanii. "Jego oddanie Szkocji napędzało jego dziesięciolecia służby publicznej" - oświadczył król Wielkiej Brytanii Karol III. Brytyjski premier Keir Starmer określił Salmonda jako "monumentalną postać szkockiej i brytyjskiej polityki".

Nagła śmierć na konferencji. "Monumentalna postać polityki"

Nagła śmierć na konferencji. "Monumentalna postać polityki"

Źródło:
PAP

Słynny XV-wieczny odkrywca Krzysztof Kolumb był prawdopodobnie sefardyjskim Żydem z Europy Zachodniej - stwierdzili hiszpańscy naukowcy po przeprowadzeniu analizy DNA w celu rozwiązania wielowiekowej tajemnicy pochodzenia podróżnika.

Gdzie urodził się Krzysztof Kolumb? Nowe badanie

Gdzie urodził się Krzysztof Kolumb? Nowe badanie

Źródło:
BBC, PAP

Producent odzieży kusi klientów użyciem naturalnych materiałów, ale okazuje się, że prawie sto procent składu to syntetyki. - Przepisy są przestarzałe. Potrzebujemy nowych rozwiązań, dzięki którym prawa konsumentów będą lepiej chronione - stwierdza Michał Kędziora, znany jako Mr Vintage.

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Źródło:
tvn24.pl

Polska musi mieć taką strategię migracyjną, dlatego że Polacy są zaniepokojeni tym, że państwo nie kontroluje swoich granic - powiedział w "Faktach po Faktach" minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. Zapewnił, że zna założenia nowej strategii, a w czterech resortach trwają "zmiany ustawowe" w oparciu o nie. W najbliższy czwartek minister przedstawi założenia strategii przygotowań Polski do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2040 roku w Warszawie.

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

"Polska musi mieć taką strategię, bo Polacy są zaniepokojeni"

Źródło:
TVN24

Nie do przyjęcia jest sytuacja, że obowiązek czipowania będzie dotyczył tylko nowo narodzonych psów. Biorąc pod uwagę proces legislacyjny, pełną populację zaczipowanych zwierząt osiągniemy dopiero za 20 lat - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl Leszek Świętalski, dyrektor biura Związku Gmin Wiejskich RP, odnosząc się do projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów.

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jedenastu członków rodziny - w tym roczne dziecko - trafiło do szpitala w jednym z miasteczek w Pensylwanii po spożyciu "toksycznych grzybów" - poinformowały lokalne władze.

11 osób "spożyło toksyczne grzyby, wszystkie zachorowały"

11 osób "spożyło toksyczne grzyby, wszystkie zachorowały"

Źródło:
CNN

W drugiej połowie miesiąca temperatura zbliży się do 20 stopni. Wpierw jednak czeka nas chłodniejszy czas. Jakie wartości na termometrach zobaczymy do niemal ostatnich dni października? Sprawdź długoterminową prognozę pogody, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nie tylko stolica i największe miasta zmagają się z problemem samochodowych wyścigów albo pokazowych przejazdów aut lub motocykli z ryczącymi głośno, stuningowanymi silnikami. W położonej niedaleko Torunia Brodnicy nie dający mieszkańcom spać hałas niesie się prawie codziennie pomiędzy stojącymi przy wąskich ulicach kamienicami i po zabytkowym rynku.

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Źródło:
tvn24.pl

Kultowe dla wielu turystów schronisko Samotnia w Karkonoszach ma za sobą pierwsze wakacje pod rządami nowych dzierżawców. Niechętnie odpowiadają na pytania o kulisy przejęcia obiektu od zarządzającej nim przez ponad 57 lat rodziny Siemaszków. Wprowadzają natomiast zmiany i planują kolejne. - Zakończyłyśmy ten etap życia - mówi Agnieszka Siemaszko-Arcimowicz i przyznaje, że po opuszczeniu schroniska w połowie maja już się do niego nie wybrała.

Odnowiona Samotnia. "Zrobiło się troszeczkę barowo, a mało być schroniskowo"

Odnowiona Samotnia. "Zrobiło się troszeczkę barowo, a mało być schroniskowo"

Źródło:
tvn24.pl
Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci z Gdańska uratowali lisa, który wpadł do kanału portowego w rejonie Martwej Wisły. Zwierzę było zanurzone w wodzie i resztką sił trzymało się ostatniego stopnia drabinki.

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Źródło:
KWP Gdańsk