Obajtek: Nigdy, będąc wójtem, nie pracowałem ani dla tej, ani dla żadnej innej firmy. Nie złamałem prawa

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza
Obajtek: nie złamałem prawaPAP/TVN24
wideo 2/12
Obajtek: nie złamałem prawaPAP/TVN24

Na tych taśmach nie ma nic, co potwierdzałoby, że w jakikolwiek sposób złamałem prawo. Nigdy nie ukrywałem, że byłem w przeszłości udziałowcem firmy TT Plast i znam właścicieli tej firmy. Nigdy jednak, będąc wójtem, nie pracowałem ani dla tej, ani dla żadnej innej firmy. Nie złamałem prawa - zapewniał w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Odniósł się do opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" nagrań z 2009 roku, kiedy był wójtem Pcimia.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała artykuły dotyczące "taśm Obajtka". Z ujawnionych nagrań wynika - napisała "GW" - że obecny prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, gdy był jeszcze wójtem Pcimia, "z tylnego siedzenia kierował spółką TT Plast", podczas gdy przepisy zabraniają łączenia posady wójta z działalnością w biznesie.

"GW" opublikowała nagrania rozmów telefonicznych z 2009 roku, podczas których Obajtek rozmawia z mężczyzną, którego nazywa Szymonem. Mężczyzna ten pracuje dla spółki TT Plast działającej w branży elektroinstalacyjnej. Obajtek - pisała "Wyborcza" - "wydaje pracownikowi polecenia, zleca rozmowy z klientami, decyduje o urlopach". TT Plast jest konkurencją dla Elektroplastu - firmy wujów Obajtka Romana i Józefa Lisów. Działania, które Obajtek zlecał "z tylnego siedzenia" - podała "Gazeta Wyborcza" - "miały wykończyć firmę jego wuja".

"Wyborcza" opublikowała "Taśmy Obajtka". Fragment nagrania
"Wyborcza" opublikowała "Taśmy Obajtka". Fragment nagraniaTVN24, "Gazeta Wyborcza"

Na kolejnych opublikowanych przez "Wyborczą" nagraniach z sierpnia 2009 roku słychać między innymi rozmowę Szymona z Bernadettą Obajtek, pracownicą firmy TT Plast, prywatnie żoną kuzyna Daniela Obajtka. Obecnie jest ona członkiem zarządu TT Plastu. "Gazeta Wyborcza" podała, że Bernadetta Obajtek, która we fragmentach nagrań wypowiada się jako pracownica TT Plast, do 17 lipca 2009 roku pracowała w firmie Elektroplast, a dopiero później przeniosła się do TT Plastu. Daniel Obajtek był wójtem Pcimia w latach 2006-2015.

Taśmy Daniela Obajtka. Fragment nagrania z sierpnia 2009 roku
Taśmy Daniela Obajtka. Fragment nagrania z sierpnia 2009 roku"Gazeta Wyborcza"

Obajtek: nie może przejść obok tego obojętnie

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek do kwestii nagrań odniósł się w sobotę w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej. - Przede wszystkim ani "Gazeta Wyborcza", ani ja, bo mówimy o sytuacjach sprzed kilkunastu lat, nie jesteśmy w stanie potwierdzić wiarygodności tych nagrań. Jak ktokolwiek może się odnieść do prywatnych rozmów, potajemnie nagrywanych, prawdopodobnie kilkanaście lat temu? Tak po ludzku, kto by pamiętał takie rozmowy? To jest ogromna przestrzeń do nadużyć i manipulacji informacjami, która została wykorzystana przez "Gazetę Wyborczą" - powiedział Obajtek.

Dodał, że "nie może przejść obok tego obojętnie". - Dlatego jako osoba prywatna zaangażowałem kancelarię prawną, która w moim imieniu zajmuje się tymi oszczerstwami. Zleciłem analizę treści opublikowanych przez gazetę rozmów, choć nie wiem, czy są autentyczne, z jakiego okresu pochodzą. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby te nagrania były zmontowane - mówił.

Daniel Obajtek w rozmowie z pracownikiem firmy TT Plast: jestem w firmie
Daniel Obajtek w rozmowie z pracownikiem firmy TT Plast: jestem w firmie

Obajtek: nie złamałem prawa

- W tych nagraniach sprzed kilkunastu lat używam słownictwa, które odbiega od pewnych standardów i nie powinno paść nawet w największych emocjach i za to przepraszam. Były to jednak prywatne rozmowy sprzed wielu lat. Wszystko inne to manipulacja "Gazety Wyborczej" - ocenił obecny prezes Orlenu.

Obajtek: Na nagraniach używam słownictwa, które odbiega od pewnych standardów. Za to przepraszam
Obajtek: Na nagraniach używam słownictwa, które odbiega od pewnych standardów. Za to przepraszamPAP/TVN24

Jego zdaniem, "na tych taśmach nie ma nic co potwierdzałoby, że w jakikolwiek sposób złamałem prawo". - Nigdy nie ukrywałem, że byłem w przeszłości udziałowcem firmy TT Plast i znam właścicieli tej firmy. Nigdy jednak, będąc wójtem, nie pracowałem ani dla tej, ani dla żadnej innej firmy. Nie złamałem prawa - oświadczył Obajtek.

Na sugestię, że redakcja "GW" uznaje, iż Orlen w jego imieniu potwierdził prawdziwość nagrań, odparł: "ani ja, ani nikt inny w moim imieniu, nie potwierdził prawdziwości tych nagrań". - To kolejne z całej lawiny kłamstw na mój temat, które się ostatnio pojawiły w tym medium - dodał.

Obajtek: stopień wiarygodności, szczególnie Romana Lisa, jest w tym wszystkim zerowy

Obecny prezes Orlenu odniósł się także do zawiadomienia, jakie - jak pisała "Gazeta Wyborcza" - w 2016 roku Roman Lis złożył do prokuratury. Chodziło o podejrzenie złożenia fałszywych zeznań przez Obajtka. W grudniu 2014 roku przed sądem toczył się proces Romana i Józefa Lisów, współwłaścicieli Elektroplastu, którzy byli oskarżeni o wyłudzenie 200 tysięcy złotych unijnych dotacji. Obajtek zeznawał w tej sprawie jako świadek i zapewniał, że nigdy nie był "cichym wspólnikiem spółki TT Plast".

Z informacji "GW" wynika, że w 2016 roku składając zawiadomienie do prokuratury "wuj obecnego prezesa Orlenu jako dowód dołączył dysk z nagraniami rozmów z Szymonem oraz ich pisemną transkrypcję". Jednak prokuratura - podał dziennik - "już po miesiącu zdecydowała, że nie będzie badać sprawy ze względu na brak znamion czynu zabronionego".

"GW" napisała, że decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa wydała Katarzyna Miszograj, która była wówczas asesorem, czyli kimś, kto - jak zauważa dziennik - "pod okiem doświadczonych prokuratorów dopiero uczy się zawodu, a wszystkie jego decyzje musi zaakceptować nadzorujący go śledczy".

Dziennik przytoczył opinię kilku "doświadczonych", ale niewymienionych z nazwiska prokuratorów. "Głupoty napisała ta dziewczyna. Nie dziwię się, że nagrań nie odsłuchała, bo nie dałoby się odmówić" - powiedział jeden z rozmówców dziennika.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Kolejna sprawa uwalona z powodów politycznych". "Wyborcza": decyzję w sprawie Obajtka podjęła asesor

Obajtek pytany o tę sprawę i opinie prokuratorów, powiedział, że "dotknął pan [dziennikarz PAP - red.] sedna tego, jak skonstruowane są pomówienia wobec mnie". - Anonimowe opinie, anonimowych prokuratorów. Nie będę odnosił się do takich niby-faktów przedstawianych przez dziennikarzy, bo to niemożliwe - dodał.

- Prawda jest taka, że w prokuraturze nie toczą się przeciwko mnie żadne postępowania. Wszystkie sprawy sądowe, dotyczące wydarzeń, którymi manipuluje "Gazeta Wyborcza", zostały prawomocnie rozstrzygnięte na moją korzyść. Stopień wiarygodności, szczególnie pana Romana Lisa, jest w tym wszystkim zerowy - powiedział obecny prezes Orlenu.

Taśmy Daniela Obajtka
Taśmy Daniela ObajtkaTVN24

"Ten człowiek od 15 lat zamienia moje życie w koszmar"

- Zacznijmy od tego, że pan Roman Lis to daleki krewny ze strony ojca. Ten człowiek od 15 lat zamienia moje życie w koszmar. Tylko dlatego, że miałem odwagę zeznawać prawdę w procesie o wyłudzenie środków publicznych z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych oraz innych procesach, jakie miał o oszustwa i malwersacje. To między innymi moje zeznania doprowadziły do skazania go prawomocnym wyrokiem - powiedział Obajtek.

- Co więcej, pan Roman Lis był skazany za nakłanianie do składania fałszywych zeznań, a dziś jest "wiarygodnym" źródłem "Gazety Wyborczej". A jeśli pan Roman Lis uważa, że go skrzywdziłem, to takie sprawy rozstrzyga się w sądzie, a nie w mediach. Jego problem polega na tym, że ja już z nim i jego rodziną wygrałem prawomocnie kilka spraw w latach 2011-2012 związanych z pomówieniami - dodał.

"Wyborcza": Obajtek potajemnie nagrywał swoich rozmówców

Obajtek o oświadczeniach majątkowych

Obajtek odniósł się także do zarzutów dotyczących jego oświadczeń majątkowych. - W 2011 roku CBA przez 9 miesięcy, non stop, szczegółowo weryfikowało cały mój majątek. Miałem sprawdzone wszystkie konta i przepływy finansowe z 15 lat. Sprawdzano wszystkie zakupy, których dokonałem od 18. roku życia. Wszystkie osoby, które w tym czasie ze mną podpisywały jakieś umowy czy akty notarialne, były wzywane i przesłuchiwane - powiedział PAP.

- Tak samo sprawdzana była cała moja rodzina: ojciec, mama i brat. Równolegle mieliśmy kontrole Urzędu Skarbowego, który dokonał wnikliwej weryfikacji całego majątku, którego się dorobiłem w dorosłym życiu. Nie postawiono mi żadnego zarzutu. Za tę wnikliwość mogę dziś podziękować panu ministrowi Pawłowi Wojtunikowi, bo to on był wtedy szefem CBA i panu Andrzejowi Seremetowi, bo był wtedy prokuratorem generalnym. Potem miałem jeszcze kontrolę w 2018 roku, po doniesieniach posła Sowy i też nic z tego nie wynikło. Zresztą do dziś jestem dla posła Sowy celem politycznym - dodał.

Daniel Obajtek o swoich oświadczeniach majątkowychPAP/TVN24

Poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa mówił 26 lutego na konferencji prasowej, że tylko w jednym roku 2012 oszczędności Obajtka wzrosły o 295 tysięcy złotych, z 5 tysięcy na 300 tysięcy złotych. - Jednocześnie był w stanie spłacić 355 tysięcy złotych kredytu w dwóch bankach - dodał poseł. Jak zaznaczył, ponadto Obajtek "był w stanie poczynić nowe inwestycje", kupując udziały w różnych spółkach. Dodał, że część udziałów kupił "od Tomasza Fortuny, osoba, która pojawia się na ujawnionych taśmach". - Tylko w jednym roku Daniel Obajtek, którego dochody w małej 11-tysięcznej gminie wyniosły 153 tysiące złotych, a dodatkowo 30 tysięcy złotych z wynajmu, miał po odliczeniu podatku 130 tysięcy złotych netto wynagrodzenia, a wydał ponad 900 tysięcy złotych. Czyli o 776 tysięcy więcej niż wpłynęło na jego konto - mówił Sowa. Przypomniał, że w roku 2018 składał informacje o możliwości popełnienia przestępstwa przez Daniela Obajtka, ale bez efektu.

Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotych
Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotychTVN24

Obajtek: celem zakupu dworku było zapewnienie miejsca dla osób z dysfunkcjami

Prezes PKN Orlen w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej komentował także sprawę swojego dworku w przysiółku Borkówko pod Borkowem Lęborskim na Pomorzu. "Gazeta Wyborcza" napisała w czwartek, że dwa lata temu Fundacja Pomocy i Więzi Polskiej "Kresy RP", z którą Obajtek podpisał umowę, otrzymała od ministerstwa kultury 800 tysięcy złotych dotacji na remont posiadłości. Miał tam powstać ośrodek dla osób niepełnosprawnych. "Wyborcza" napisała, że porozumienie to już nie obowiązuje, mimo że strony miały ze sobą współpracować przez co najmniej 10 lat (w umowie mowa o nieodpłatnym korzystaniu z nieruchomości przez minimum taki okres czasu).

Do następnego etapu prac przy dworku Obajtek zaangażował kolejną fundację Handicap Zakopane zajmującą się działalnością na rzecz dzieci z niepełnosprawnościami, która przy innych projektach korzysta ze sponsoringu PZU i Tauron, czyli innych państwowych koncernów - podała "Wyborcza". Nowa fundacja - jak napisała gazeta - jest blisko związana z władzą. O dworku można było też usłyszeć w materiale "Czarno na białym" o karierze prezesa Orlenu. 

- Doprecyzowując – mówimy o nieruchomości, która w momencie zakupu była doszczętnie zniszczona. Wymagała i nadal wymaga gruntownego remontu. Zresztą od samego początku sam, z własnych pieniędzy, w miarę możliwości finansowałem te prace, żeby zabytek w ogóle mógł przetrwać. Poza kapitałem te prace wymagały jednak czasu i tylko dlatego szukałem Fundacji, która się tym zajmie - powiedział PAP Daniel Obajtek.

- Teraz szuka się sensacji pomijając kluczowe fakty - celem zakupu tej nieruchomości było zapewnienie miejsca dla osób z dysfunkcjami i zaburzeniami rozwojowymi, zaburzeniami mowy i komunikacji, zespołem Tourette'a. Czas użyczenia to aktualnie 30 lat. Z kolei środki pozyskiwane są w ramach dostępnych opcji, wnikliwie weryfikowane i rozliczane. Cały szum medialny wokół tej sprawy to kolejny dowód, że ataki na mnie nie są przypadkowe - ocenił prezes PKN Orlen.

"Ten atak nie jest zaskoczeniem"

Obajtek mówił w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, że "realizujemy w PKN Orlen wiele bardzo dużych, ważnych projektów". - Akwizycje, które zrobiliśmy i które finalizujemy, naruszają interesy wielu osób i podmiotów w Polsce, ale i za granicą - dodał. - Gdybym zajmował się w Orlenie wyłącznie administrowaniem i przymykał oko na pewne układy, to pewnie bym miał święty spokój i nikt by mnie nie atakował. Byłoby jak dawniej. Ale nie jest. Przecież wyniki mówią same za siebie. Orlen w ciągu ostatnich pięciu lat wypracował 26,2 miliarda złotych zysku. W czasie ośmiu lat rządów PO-PSL było to łącznie 2,9 miliarda złotych. W dotkniętym pandemią 2020 roku Orlen wypracował prawie 3,5 miliarda zysku. Proszę spojrzeć na wyniki innych koncernów paliwowo-energetycznych, globalnych, które mają miliardowe straty. Do tego dochodzi cała kwestia suwerenności energetycznej Polski i budowy w naszym regionie bezpieczeństwa i niezależności. To oczywiste, że moje działania budzą sprzeciw wielu środowisk i w tym kontekście ten atak nie jest zaskoczeniem - mówił.

"Nie tylko politykom Lewicy zależy na mojej dymisji"

Pytany o wezwania Lewicy do złożenia przez niego dymisji, odparł, że "przecież nie tylko politykom Lewicy zależy na mojej dymisji". - Tak jak powiedziałem, Orlen realizuje projekty inwestycyjne i akwizycyjne strategiczne zarówno dla przyszłości koncernu, ale i polskiej gospodarki. Nie wszystkim jest to na rękę. Przejęliśmy spółkę Energa i spółkę Ruch. Odkupiliśmy od niemieckiego właściciela spółkę Polska Press, finalizujemy fuzję z Lotosem. Notabene o konieczności połączenia Orlenu z Lotosem mówiono od 20 lat, ale nic z tego nie wyszło. Do moich zapowiedzi też podchodzono sceptycznie, ale teraz kiedy ten projekt jest bliski finału, "Gazeta Wyborcza" wrzuca nagrania sprzed kilkunastu lat, co do których nie ma pewności, czy nie zostały zmanipulowane - powiedział.

- Ale tę sprawę, jak już wspomniałem, będzie prowadził zaangażowany przeze mnie prawnik. Ja muszę się skoncentrować na tym, co zacząłem w Orlenie. Nikt mnie nie zastraszy, nie zrobię ani kroku w tył - dodał.

Daniel Obajtek odniósł się także do doniesień, jakoby miał zastąpić Mateusza Morawieckiego na stanowisku premiera. Oświadczył, że "nigdy nie było takiego pomysłu".

Autorka/Autor:js\mtom

Źródło: PAP, Gazeta Wyborcza

Pozostałe wiadomości

Radosław Sikorski przekazał w Brukseli, że Węgry blokują otwarcie rozmów akcesyjnych z Ukrainą. Zwrócił się do polskiej opozycji, by zechciała "przekonać swoich pobratymców ideologicznych" na Węgrzech do wycofania weta.

Sikorski musi się "rytualnie zwrócić do polskiej opozycji"

Sikorski musi się "rytualnie zwrócić do polskiej opozycji"

Źródło:
TVN24, PAP

Dziecko z błonicą, które trafiło do wrocławskiego szpitala, jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Lekarze przekazali, że w placówce hospitalizowany jest też dorosły pacjent z podejrzeniem błonicy, który miał kontakt z chorym dzieckiem.

Dziecko z błonicą w stanie ciężkim. "Mamy podejrzenie drugiego przypadku"

Dziecko z błonicą w stanie ciężkim. "Mamy podejrzenie drugiego przypadku"

Źródło:
tvn24.pl/, PAP

Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego, w trybie kontroli prewencyjnej, nowelizację ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, tak zwaną lex Romanowski.

Prezydent zdecydował w sprawie "lex Romanowski"

Prezydent zdecydował w sprawie "lex Romanowski"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Skiba poinformował, że lekarz, który stwierdził zgon byłej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego Barbary Skrzypek, do karty zgonu jako przyczynę wpisał "zgon nagły z nieznanych przyczyn". Poinformował też, że Prokuratura Regionalna wyznaczy prokuraturę spoza okręgu warszawskiego do przeprowadzenia rzetelnego postępowania w sprawie jej śmierci.

Prokuratura zabiera głos po śmierci Barbary Skrzypek

Prokuratura zabiera głos po śmierci Barbary Skrzypek

Źródło:
PAP

- To, co zrobiła prokuratura z Barbarą Skrzypek, to był skandal pod każdym względem - stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie. Jak ocenił, "pięciogodzinna konfrontacja" w prokuraturze "była czymś, co przyczyniło się do tragedii". Prokurator Ewa Wrzosek, która przesłuchiwała Skrzypek, powiedziała, że jest "zbulwersowana" przemówieniem prezesa PiS.

Kaczyński przed prokuraturą. Wygłosił oświadczenie w sprawie śmierci Skrzypek

Kaczyński przed prokuraturą. Wygłosił oświadczenie w sprawie śmierci Skrzypek

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja prowadzi śledztwo w sprawie podpalenia kobiety, do którego doszło w niedzielę w tramwaju w Turyngii. Kobieta w stanie zagrażającym życiu trafiła do szpitala. Jej podejrzewany o usiłowanie zabójstwa mąż oddał się w ręce policji.

Kobieta w tramwaju oblana łatwopalną cieczą i podpalona

Kobieta w tramwaju oblana łatwopalną cieczą i podpalona

Źródło:
Deutsche Welle, ZDF, tagesschau

Jak potwierdziła ministra zdrowia Izabela Leszczyna, od maja w Polsce będzie wprowadzony program "Moje Zdrowie". To badania profilaktyczne skierowane do ok. 30 mln osób już od 20. roku życia. Resort zdrowia zapowiedział, że mają one objąć m.in. choroby uwarunkowane genetycznie, choroby sercowo-naczyniowe i nowotworowe. Celem programu jest poprawa ich wczesnej wykrywalności.

Ważne badania dla 30 mln Polaków. Podano datę

Ważne badania dla 30 mln Polaków. Podano datę

Źródło:
PAP

Chociaż najbliższe dni przyniosą nam mnóstwo słońca, termometry nie będą pokazywać wysokich wartości. Co więcej, uczucie chłodu miejscami będzie dodatkowo spotęgowane przez silniejszy wiatr. Cieplej zrobi się dopiero od czwartku, napłyną jednak chmury.

Słoneczna aura będzie miała swoją cenę. Pogoda na 5 dni

Słoneczna aura będzie miała swoją cenę. Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Setki zniszczonych samochodów, pojazdów opancerzonych i terenowych. Wielu żołnierzy zabitych i rannych. Sytuacja zmieniała się z "trudnej i krytycznej" w "katastrofalną". Tak wyglądał odwrót sił ukraińskich z obwodu kurskiego w Rosji, który przypominał sceny "z horroru" - pisze BBC.

Sceny "jak z horroru". Tak Ukraińcy wycofywali się z obwodu kurskiego

Sceny "jak z horroru". Tak Ukraińcy wycofywali się z obwodu kurskiego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że ewentualne rozmieszczenie sojuszniczych wojsk w Ukrainie "nie będzie kwestią, którą Rosja mogłaby akceptować lub odrzucać". Określił też przybliżoną wielkość kontyngentów wojskowych.

"Nie będzie to kwestia, którą Rosja mogłaby akceptować lub odrzucać". Macron o wysłaniu wojsk do Ukrainy

"Nie będzie to kwestia, którą Rosja mogłaby akceptować lub odrzucać". Macron o wysłaniu wojsk do Ukrainy

Źródło:
Reuters, "Guardian"

Anna Streżyńska obejmie stanowisko dyrektora Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji. Wcześniej Streżyńska piastowała stanowiska ministra cyfryzacji i prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej,

Jest nowa dyrektor Instytutu Łączności

Jest nowa dyrektor Instytutu Łączności

Źródło:
PAP

Sieć Forever 21 złożyła wniosek o upadłość po raz drugi w ciągu sześciu lat - informuje CNN. Stacjonarne sklepy w Polsce zostały zamknięte już wcześniej, w 2019 roku.

Znana sieć składa wniosek o upadłość

Znana sieć składa wniosek o upadłość

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek na Węgrzech weszła w życie regulacja cen żywności. Ograniczenia dotyczą marży niektórych produktów spożywczych. Sieci handlowe wprowadziły ograniczenia ilościowe.

Ograniczenia w sklepach. Nowe przepisy weszły w życie

Ograniczenia w sklepach. Nowe przepisy weszły w życie

Źródło:
PAP, Mandiner

Do Polski dociera arktyczne powietrze. W czasie kolejnych nocy temperatura będzie mocno spadać. Miejscami termometry pokażą nawet -10 stopni Celsjusza, a przy gruncie wartość temperatury spadnie jeszcze bardziej. Nasza synoptyk Arleta Unton-Pyziołek sprawdziła, gdzie spodziewać się największego mrozu.

Lodowate noce. Te mapy pokazują, jak zimno będzie

Lodowate noce. Te mapy pokazują, jak zimno będzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w Kutnie (Łódzkie). Z niewyjaśnionych przyczyn kierujący samochodem osobowym 21-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. Trafił do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.

Czołowe zderzenie z autobusem miejskim. W szpitalu zmarł 21-latek

Czołowe zderzenie z autobusem miejskim. W szpitalu zmarł 21-latek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Za podpaleniem sklepu Ikea w Wilnie stoi rosyjski wywiad wojskowy - przekazała litewska prokuratura. Jak podał Reuters, ta sama grupa stoi za pożarem hali targowej w Warszawie. "Zgodnie z naszymi podejrzeniami. Wyjątkowa perfidia" - skomentował premier Donald Tusk.

"Wyjątkowa perfidia" podpaleń w Wilnie i Warszawie

"Wyjątkowa perfidia" podpaleń w Wilnie i Warszawie

Źródło:
PAP, TVN24

Większość badanych Amerykanów bardziej sympatyzuje z Ukrainą niż z Rosją i nie jest zadowolona ze sposobu, w jaki Donald Trump zajmuje się konfliktem pomiędzy tymi krajami - wynika z nowego sondażu NBC News. Według 49 procent amerykańskich wyborców prezydent USA faworyzuje Rosję.

Amerykanie wolą Rosję czy Ukrainę? Sondaż

Amerykanie wolą Rosję czy Ukrainę? Sondaż

Źródło:
NBC News

Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 44-latkowi, który prowadził auto, będąc pod wpływem narkotyków i mimo aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W samochodzie mężczyzny znaleziono między innymi: substancje odurzające, broń gazową, podrobioną odznakę policyjną oraz pałkę teleskopową. 

We krwi narkotyki, w bagażniku broń gazowa i podrobiona policyjna odznaka

We krwi narkotyki, w bagażniku broń gazowa i podrobiona policyjna odznaka

Źródło:
TVN24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Wojna domowa w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Wojna domowa w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Jechał z głową wystawioną przez szyberdach, a kierował stopami. Na widok radiowozu wjechał do rowu i uderzył w ogrodzenie. O karze dla niego zdecyduje sąd.

Wychylał się przez szyberdach, kierował stopami. Nagranie

Wychylał się przez szyberdach, kierował stopami. Nagranie

Źródło:
TVN24

Spółka Panek ogłosiła bezterminowe zawieszenie usługi wynajmu aut na minuty. Powodem niespodziewanej decyzji są niezadowalające wyniki finansowe, a także rosnące koszty ubezpieczeń. "Car sharing nie przyjął się w Polsce tak, jak zakładano" - podsumowała firma.

Znana firma zawiesza usługę. "To dla nas trudny moment"

Znana firma zawiesza usługę. "To dla nas trudny moment"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym sondażu Ipsos prowadzi KO z wynikiem 31 procent, a na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z poparciem na poziomie 28 procent. W Sejmie znalazłyby się jeszcze trzy ugrupowania.

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz? Nowy sondaż

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz? Nowy sondaż

Źródło:
TVP Info

Bilans ofiar śmiertelnych serii tornad, jaka przeszła nad Stanami Zjednoczonymi, wzrósł do co najmniej 39. Najsilniejszej trąbie, zaobserwowanej w Arkansas, towarzyszyły porywy powyżej 300 kilometrów na godzinę. Mieszkańcy dotkniętych terenów rozpoczęli niełatwy proces sprzątania po burzach.

Wiatr rozpędzał się do ponad 300 km/h. "Przykryliśmy dzieci własnymi ciałami, byliśmy przerażeni"

Wiatr rozpędzał się do ponad 300 km/h. "Przykryliśmy dzieci własnymi ciałami, byliśmy przerażeni"

Źródło:
CNN, CBS News, WJTV

Prokurator Ewa Wrzosek opowiedziała o szczegółach przesłuchania Barbary Skrzypek. - Jeśli chodzi o ten zły stan zdrowia, to było to zdenerwowanie samym faktem przesłuchania i kłopoty ze wzrokiem - mówiła. Jak zaznaczyła, jeżeli jej stan zdrowia uniemożliwiałby uczestnictwo w przesłuchaniu w charakterze świadka, "pan pełnomocnik, jako profesjonalny pełnomocnik prawny, mógł taki wniosek złożyć wcześniej, chociażby uzasadniając go jakąś dokumentacją lekarską".

"Zdenerwowanie" i "kłopoty ze wzrokiem". Wrzosek o przesłuchaniu Barbary Skrzypek

"Zdenerwowanie" i "kłopoty ze wzrokiem". Wrzosek o przesłuchaniu Barbary Skrzypek

Źródło:
TVN24, PAP

Zdaniem Wojciecha Czuchnowskiego przesłuchanie Barbary Skrzypek powinno być nagrywane. - Uważam, że to powinien być standard w przypadku niektórych spraw, żeby potem nie było takich sytuacji, że PiS wytacza najcięższe działa i rzuca najbardziej haniebne oskarżenia - mówił. Czuchnowski opisał w poniedziałek w "Gazecie Wyborczej" kulisy przesłuchania zmarłej współpracowniczki Kaczyńskiego.

"Szkoda, że nie było nagrywane". Czuchnowski o przesłuchaniu Skrzypek

"Szkoda, że nie było nagrywane". Czuchnowski o przesłuchaniu Skrzypek

Źródło:
TVN24

Zaległości pracodawców wobec zatrudnionych wzrosły w ubiegłym roku aż o 100 procent - pisze "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na dane Państwowej Inspekcji Pracy. Niepłacenie pensji pracownikom staje się zmorą polskiego rynku. W 2024 roku inspektorzy PIP interweniowali w tej sprawie na rzecz 74 tysięcy osób, chodziło o wypłatę zaległych ponad 270 milionów złotych.

Zmora rynku pracy. Skok o 100 procent

Zmora rynku pracy. Skok o 100 procent

Źródło:
tvn24.pl

Rumuńskie Centralne Biuro Wyborcze zarejestrowało kandydaturę George'a Simiona. Polityk zaczął ubiegac się o urząd prezydenta w ubiegłym tygodniu, gdy Sąd Konstytucyjny zablokował start dotychczasowego lidera sondaży, Calina Georgescu. Simion częściowo powiela jego poglądy. Kim jest lider Związku na rzecz Jedności Rumunów (AUR)?  

Nowy kandydat rzutem na taśmę dołącza do kampanii. Kim jest George Simion? 

Nowy kandydat rzutem na taśmę dołącza do kampanii. Kim jest George Simion? 

Źródło:
PAP, Politico, Reuters, tvn24.pl

Nie żyje aktorka Emilie Dequenne, której sławę i nagrodę na festiwalu w Cannes przyniosła główna rola w dramacie "Rosetta" w reżyserii braci Dardenne. Ostatnio zagrała m.in. w "Nie martw się, nic mi nie jest". Film obecnie można obejrzeć na ekranach polskich kin. Belgijka zmarła z powodu rzadkiego nowotworu kory nadnerczy.

Nie żyje Emilie Dequenne. Miała 43 lata

Nie żyje Emilie Dequenne. Miała 43 lata

Źródło:
France 24

47 proc. badanych Amerykanów pochwala pracę, jaką wykonuje Donald Trump jako prezydent. Ten współczynnik w jego przypadku nigdy nie był wyższy. Amerykanie od 2004 roku nie byli też tak dobrego zdania o tym, w jakim kierunku zmierza ich kraj. Większość badanych nie pochwala natomiast działań prezydenta w kwestii gospodarki.

Donald Trump nigdy nie miał takich notowań. Sondaż

Donald Trump nigdy nie miał takich notowań. Sondaż

Źródło:
NBC News, PAP

Ponad 495 tysięcy złotych zamierzają wydać Wody Polskie na zabezpieczenie wyrwy, która powstała w linii brzegowej Bugu w pobliżu monastyru w Jabłecznej (Lubelskie). Jak podkreślają przedstawiciele tej instytucji, powstała w wyniku naturalnej erozji. Może grozić odcięciem monastyru od terytorium Polski.

Wyrwa w linii brzegowej Bugu. Blisko pół miliona na jej usunięcie

Wyrwa w linii brzegowej Bugu. Blisko pół miliona na jej usunięcie

Źródło:
tvn24.pl

Huti zaatakowali w niedzielę dronami amerykański lotniskowiec. Jak przekazały władze USA, atak został odparty. "Amerykańskie wojsko rozpoczęło zdecydowaną i potężną operację militarną przeciwko wspieranym przez Iran jemeńskim rebeliantom Huti" - przekazał w sobotę Donald Trump. Uderzenia na bazy terrorystów i ich obronę powietrzną mają chronić amerykańskie statki i wolność żeglugi. Według Huti, w atakach USA zginęło co najmniej 53 osoby, w tym cywile.

Huti zaatakowali amerykański lotniskowiec

Huti zaatakowali amerykański lotniskowiec

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa rozważa wprowadzenie zakazu lub radykalnych ograniczeń w podróżowaniu do Stanów Zjednoczonych dla obywateli kilkudziesięciu krajów. Według doniesień medialnych, 43 kraje zostaną podzielone na trzy grupy z różnymi poziomami ograniczeń. W jednej z nich znalazła się Rosja.

Obywatele tych krajów mogą nie wjechać do USA

Obywatele tych krajów mogą nie wjechać do USA

Źródło:
PAP, "NYT"

Najwięcej Polaków chciałoby zagłosować w I turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego - wynika z sondażu Opinia24. "Dotychczasowemu wiceliderowi badania opinii publicznej Karolowi Nawrockiemu wyraźnie zagraża Sławomir Mentzen" - ocenia RMF.

Nowy sondaż prezydencki. Sławomir Mentzen depcze po piętach Karolowi Nawrockiemu

Nowy sondaż prezydencki. Sławomir Mentzen depcze po piętach Karolowi Nawrockiemu

Źródło:
RMF FM

42-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej (Lubelskie) odpowie za kradzież owczarka niemieckiego, który wybiegł poza posesję swojej właścicielki. Mężczyzna przyznał, że akurat tamtędy przejeżdżał, zabrał psa do auta i tego samego dnia sprzedał.

Zabrał z ulicy cudzego psa i tego samego dnia sprzedał

Zabrał z ulicy cudzego psa i tego samego dnia sprzedał

Źródło:
tvn24.pl
Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nad Europą zaczyna się tworzyć bariera wyżowa, której skutki odczujemy od razu po weekendzie. Jakie wartości na termometrach nam przyniesie? Sprawdź długoterminową pogodę na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni. Kiedy będzie ciepło?

Pogoda na 16 dni. Kiedy będzie ciepło?

Źródło:
tvnmeteo.pl