"Zapomniał", że jest poszukiwany. Złożył zeznania i trafił do więzienia

Sala sądowa
Tarnobrzeg (Podkarpacie)
Źródło: Google Earth

Z sali sądowej do więzienia trafił mężczyzna, który składał zeznania. Gdy przyszedł na rozprawę, okazało się, że jest poszukiwany za dokonany w przeszłości rozbój. 26-latek nie spodziewał się, że zostanie rozpoznany.

Ponad dziewięć miesięcy spędzi w więzieniu mężczyzna, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za rozbój. Jak poinformowali tarnobrzescy policjanci, 26-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy, bo przyszedł, jako świadek, na rozprawę do sądu.

Został rozpoznany w sądzie

W czwartek przed godziną 14 policjanci otrzymali informację, że poszukiwany 26-latek ma tego dnia pojawić się w Sądzie Rejonowym w Tarnobrzegu (Podkarpacie).

- Na jednym z korytarzy (policjanci - red.) zauważyli mężczyznę wchodzącego do sali sądowej, który odpowiadał rysopisowi osoby poszukiwanej przez miejscowy sąd - powiedziała podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowa tarnobrzeskiej policji.

287 dni więzienia

Mundurowi potwierdzili, że za 26-latkiem wydany został nakaz doprowadzenia do zakładu karnego. Mężczyzna ukrywał się po wyroku za popełniony rozbój.

- W związku z tym, że poszukiwany był wezwany na rozprawę sądową, najpierw złożył zeznania, później trafił do do policyjnej celi, a następnie do aresztu, gdzie spędzi najbliższe 287 dni - powiedziała Jędrzejowska-Wrona

W kuluarach
Dowiedz się więcej:

W kuluarach

Czytaj także: