Prezydent Andrzej Duda wziął udział, wraz z pierwszą damą, w inauguracji roku szkolnego w Tarczynie (woj. mazowieckie). Powiedział zgromadzonym uczniom, że fakt że tuż za granicą Polski toczy się wojna, pozwala docenić rolę szkoły. A bohaterstwo polskich żołnierzy na Westerplatte - czyli w jednym z miejsc, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa - wynikało między innymi z tego, jak zostali wychowani.
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w inauguracji roku szkolnego w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym im. Szarych Szeregów w Tarczynie. - Patrząc na to, że tuż za granicą Polski toczy się wojna, której skutki miałem kilkakrotnie możliwość zobaczyć na własne oczy, to wszystko, jak nigdy, pozwala docenić rolę szkoły – stwierdził podczas przemówienia.
Przypomniał też, że kilka godzin wcześniej na Westerplatte - czyli w jednym z miejsc, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa - mówił, że "był to czyn wojskowy naszych żołnierzy, zupełnie wyjątkowy w skali świata".
- Wynikało to przede wszystkim z dwóch przyczyn. Po pierwsze z niezwykłego bohaterstwa, a po drugie z doskonałego przygotowania wojskowego tych żołnierzy. Bronili się przez siedem dni, choć zgodnie z założeniami strategicznymi powinni się bronić przez dwanaście godzin. Bronili się w 182 przed 3,5 tysiąca żołnierzy niemieckich. Byli przykładem dla całej Polski, budowali ducha, wykonali nieprawdopodobne zadanie razy wiele i przeszli do historii – ocenił.
Zdaniem prezydenta bohaterstwo polskich żołnierzy walczących na Westerplatte wynikało również z tego, jak zostali wychowani.
- Myślę, że w tej szkole, tutaj w tym zespole szkół w Tarczynie, gdzie żołnierz Armii Krajowej Julian Stępkowski jest patronem szkoły podstawowej i jej twórcą, ten wymiar ma szczególnie doniosłe znaczenie – stwierdził Andrzej Duda.
Para prezydencka dziękowała za przyjęcie Ukraińców
Prezydent podziękował także uczniom za przyjęcie koleżanek i kolegów z Ukrainy. - Dziękuję za całą pomoc, która jest im okazywana. Ich ojcowie – tam na Ukrainie, często także ich mamy – walczą z bronią w ręku w obronie swojego kraju, w obronie niepodległości i wolności, w obronie samostanowienia – tłumaczył prezydent.
O trudnej sytuacji Ukraińców i o wsparciu okazanym przez Polaków oraz zespół szkół w Tarczynie mówiła też pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.
- Zdaliśmy egzamin. Przyszliśmy z pomocą naszym braciom i siostrom z Ukrainy. To wsparcie zostało również okazane tutaj w Tarczynie. Cieszymy się, że młodzież i dzieci z Ukrainy mogą kontynuować tu naukę. Naszym obowiązkiem jest, aby przede wszystkim wesprzeć najbardziej niewinne ofiary tej wojny – dzieci – powiedziała.
Pierwsza dama nawiązała do wynagrodzeń nauczycieli
Wyraziła też wdzięczność nauczycielom za ich pracę. - Jesteśmy tu też po to by wyrazić naszą wdzięczność, uznanie i głęboki szacunek dla państwa pracy. Jest to praca bardzo odpowiedzialna, ale zarazem niezwykle potrzebna i ważna. Ważna dla przyszłości i pomyślności Polski i Polaków" – stwierdziła Agata Kornhauser-Duda.
Dodała, że praca nauczyciela nie polega tylko i wyłącznie na przekazywaniu wiedzy. - Polega również na wspieraniu rodziców w wychowywaniu młodych ludzi, na przekazywaniu najważniejszych wartości, wreszcie na ciągłym motywowaniu do działania i rozwiązywaniu osobistych problemów uczniów – podkreśliła.
Nawiązała też do kwestii wynagrodzeń nauczycieli. - Wzrost wynagrodzeń nauczycieli powinien rosnąć wraz z wzrostem wynagrodzeń w gospodarce. Jest to absolutnie niezbędne do umacniania kondycji i prestiżu zawodu nauczyciela. Życzę, by ten rok szkolny spełnił w tej kwestii państwa oczekiwania – powiedziała pierwsza dama.
Prezydent i pierwsza dama życzą powodzenia i wielu sukcesów
Na stronie internetowej prezydenta opublikowane zostały życzenia skierowane do uczniów i nauczycieli z okazji inauguracji roku szkolnego.
"Wszystkim, którzy podejmują związane z nim wyzwania, życzymy powodzenia i wielu sukcesów" – napisali w liście prezydent oraz pierwsza dama.
Podkreślili też, że wchodzimy w ten nowy szkolny rok w "czasach niespokojnych". "Polska jest bezpieczna, ale za naszą wschodnią granicą trwa wojna. Chcemy podziękować wszystkim, którzy niosą wsparcie Ukraińcom uciekającym przed rosyjską agresją" – czytamy w liście.
Źródło: PAP