Projekt "Tarczy Wschód". "Każde umocnienie jest dobre wtedy, kiedy ma swoich obrońców"

Wizualizacja pasa granicznego w ramach "Tarczy Wschód"
Korowaj: każde umocnienie jest dobre wtedy, kiedy ma swoich obrońców
Źródło: TVN24

Rosjanie będą musieli użyć więcej zasobów militarnych, by cokolwiek ugrać na naszym terenie - ocenił w TVN24 podpułkownik rezerwy Maciej Korowaj, odnosząc się do projektu budowy "Tarczy Wschód". Jak zaznaczał, "każde umocnienie jest dobre wtedy, kiedy ma swoich obrońców".

Na początku tygodnia szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentował rządowy projekt budowy "Tarczy Wschód" - czyli systemu różnego rodzaju umocnień, konstrukcji i sprzętu wojskowego na wschodniej granicy Polski, które mają maksymalnie zwiększyć zdolności obronne Polski w zakresie rozpoznania, zwiększenia mobilności wojsk czy utrudnienia ruchów ewentualnego przeciwnika.

Na projekt ma zostać przeznaczone około 10 miliardów złotych, a system instalacji ma być gotowy do 2028 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Największa operacja umacniania granicy od 1945 roku". Minister obrony o "Tarczy Wschód"

"Rosjanie będą musieli użyć więcej zasobów militarnych, by cokolwiek ugrać"

Do tej kwestii odniósł się w TVN24 podpułkownik rezerwy Maciej Korowaj, ekspert Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego oraz portalu Defence24.pl.

- Na samym początku nie wiedziałem, jak to będzie wyglądało i troszeczkę sceptycznie do tego podchodziłem, bo nie ma twierdzy albo muru, którego nie dałoby się przebić, ale biorąc pod uwagę doświadczenia wojenne w Ukrainie, umocnienia stały się kluczowe, jeżeli chodzi o powstrzymywanie agresji, przynajmniej w tym wymiarze, jaki Rosja uprawia w ramach prowadzenia działań bojowych - powiedział.

- "Tarcza Wschód" i fortyfikacje militarne mają przede wszystkim podnieść koszt (ewentualnej - red.) rosyjskiej agresji na nasz teren. Rosjanie będą musieli użyć więcej zasobów militarnych, by cokolwiek ugrać na naszym terenie - mówił gość TVN24. Jak dodał, "to też pozwoli nam łatwiej rozpoznać przygotowania rosyjskie, bo Rosja będzie potrzebowała więcej siły, żeby nam jakąkolwiek krzywdę wyrządzić".

Tarcza Wschód
Tarcza Wschód
Źródło: PAP

"Każde umocnienie jest dobre wtedy, kiedy ma swoich obrońców"

- Drugi element to jest to, że musimy zbudować w tym pasie, który jest najbardziej zagrożony, odporność elementów infrastrukturalnych, cywilnych i wojskowych do tego, żebyśmy mogli tam utrzymywać odpowiednie siły i środki, by w dłuższym okresie przeciwstawiać się jakiejś projekcji agresji - podkreślał Korowaj.

Zaznaczał, że "Rosjanie mogą zrobić tam taką projekcję, tak dużo siły, że będziemy musieli tam utrzymać spore ilości naszych zasobów militarnych". - I to też trzeba przygotować, czyli te magazyny, schrony nie tylko dla żołnierzy, ale przede wszystkim dla ludności cywilnej - mówił.

Wizualizacja pasa granicznego w ramach "Tarczy Wschód"
Wizualizacja pasa granicznego w ramach "Tarczy Wschód"
Źródło: PAP/Marcin Obara

- Dobry tutaj jest jeden aspekt wskazany przez szefa Sztabu Generalnego, że będzie tworzony Korpus Ochrony Pogranicza na bazie Wojsk Obrony Terytorialnej, bo przecież te umocnienia muszą być kimś obsadzone. I dobrze, że będą obsadzone ludźmi, którzy znają teren i wiedzą jak bronić swoje najbliższe otoczenie - stwierdził Korowaj.

- Każde umocnienie jest dobre wtedy, kiedy ma swoich obrońców - podsumował.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: