Taksówka i autograf Wałęsy, czyli Polak u konsula


Chcą, aby podać im adres agencji towarzyskiej, załatwić zdjęcie z autografem Lecha Wałęsy, zamówić w środku nocy taksówkę, przekonać miejscową policję, że śledzi ich UFO - to niektóre z nietypowych próśb, z którymi do naszych konsulów zwracają się za granicą Polacy.

Przebywającym poza krajem niektórym naszym rodakom nie brakuje fantazji i gdy tylko coś nie idzie po ich myśli, żądają od naszych przedstawicieli dyplomatycznych wsparcia. O "przypadkach Polaków za granicą", prosząc o zachowanie anonimowości, opowiadają konsulowie z kilku stolic z całego świata.

Godz. 2 w nocy, dzwoni telefon alarmowy ambasady RP w jednym z krajów skandynawskich, nie jest to jednak zgłoszenie poważnego wypadku z udziałem Polaków, a prośba o pomoc w zamówieniu taksówki na powrót do domu.

Problemy transportowe Polaków są dość powszechne i niezależne regionu świata. Do jednego z konsulatów w Ameryce Południowej zadzwoniła np. osoba z Polski, prosząc, aby konsul odebrał ją z lotniska i przewiózł ok. 350 km do innej miejscowości.

Zaskoczonemu dyplomacie wyjaśniła, iż wybiera się na wakacje do rodziny, niemniej jednak nikt z bliskich nie może wyjechać po nią na lotnisko, a ponieważ nie zna języka angielskiego i nie chce podróżować sama, prosi o zorganizowanie transportu. Wyjaśnienia konsula, iż prośba tego rodzaju nie może być spełniona, spotkały się z dużym niezadowoleniem. Przypadki nocnych marków Nasza ambasada w sąsiadującym z Polską kraju: jeden z piątków, ok. 2 w nocy, dzwoni telefon od obywatela - oburzony stosunkiem miejscowych do Polaków chce dyskutować na temat sytuacji naszych rodaków w tym kraju.

Innym razem na telefon alarmowy skandynawskiej placówki o północy dzwoni Polak i domaga się w mediacji z ochroną dyskoteki. Powód - nie chcieli go wpuścić do lokalu. Do Ambasady RP w północnej Afryce zadzwonił amator damskich wdzięków i chciał, by konsulowie wskazali mu agencję towarzyską lub miejsce, w którym można znaleźć prostytutki. Przypadki UFO, stukania i "ochrony satelitarnej" Inna kategoria petentów nie jest może tak zuchwała, ale swoimi prośbami i tak potrafi wprawić w osłupienie dyplomatów. Od naszych przedstawicieli w jednym z krajów skandynawskich Polka chciała np. pomocy w przekonaniu miejscowej policji, że jest śledzona przez obcą cywilizację.

Do wydziału konsularnego naszej ambasady w innym państwie europejskim złożony został pisemny wniosek o zapewnienie "ochrony satelitarnej". Dyplomaci nie byli w stanie spełnić prośby. Do tej samej placówki zwrócił się obywatel z żądaniem interwencji konsula w sprawie uporczywego nocnego stukania, które dochodziło z mieszkania zajmowanego przez Polaków.

W podobnej sprawie ktoś zwrócił też do naszych dyplomatów w innej stolicy. Chodziło mianowicie o udanie się do prywatnego mieszkania w celu przekonania się, że sąsiad zakłóca ciszę nocną. Nieaktywny na Facebooku - niech konsulowie szukają Jak przekazują konsulowie, wśród standardowych spraw związanych z poszukiwaniem osób i ustaleniem adresów osób zamieszkałych na terenie danego okręgu konsularnego coraz częściej zdarzają się prośby od osób, które otwarcie wskazują, iż poszukują kogoś, gdyż nie jest on/ona dostępny na portalach społecznościowych.

Ostatnio urząd konsularny w jednym z państw Ameryki Północnej otrzymał prośbę od osoby z Polski, by poszukiwać znajomego na terenie tego kraju, gdyż znajomy przez miesiąc nie był aktywny na Facebooku. Pomóżcie przemycić małpkę! Pracujący w południowej Azji Polak przygarnął dwumiesięczną małpkę, po czym zgłosił się do naszej placówki z prośbą o udzielenie mu oraz zwierzęciu pomocy konsularnej. Według niego miała ona polegać na wydaniu dokumentu potwierdzającego jego opiekę nad ssakiem, a także pozwoleniu na przewóz go do Polski.

W czasie oczekiwania na odpowiedź, czy taki "import" będzie możliwy, mężczyzna regularnie przedstawiał nowe pomysły na wywiezienie małpki. Jak wspominają pracownicy konsulatu, najciekawsze z nich to: nielegalne przekroczenie granicy do sąsiedniego kraju i ucieczka przez granicę chińską do Rosji, a następnie próba przedostania się do Polski; wylot samolotem, gdzie na lotnisku zwierzę miałaby przemycać jego znajoma, która udawałaby, że jest w zaawansowanej ciąży; przewiezienie małpki w bagażu; znalezienie statku, którego kapitan byłby gotów na przemycenie zwierzęcia do Polski drogą morską; ubieganie się o azyl w ambasadzie Białorusi.

Zdesperowany wielbiciel zwierząt planował też przeskoczenie przez mur ambasady RP i rozbicie obozowiska w ramach protestu, a także wtargnięcie do pałacu prezydenckiego w stolicy kraju, w którym działa się rzecz, z żądaniem natychmiastowego wydania pozwolenia na wywóz małpki. Naszym dyplomatom udało się odwieść go od realizacji wszystkich pomysłów.

Mężczyzna był jednak tak zdeterminowany, że po przekazaniu mu przez konsulat negatywnej opinii z Polski założył działalność gospodarczą w kraju - cyrk. Obecnie na tej podstawie stara się o pozwolenie na wywóz małpki. Prośby małżeńskie, kolekcjonerskie Do ambasady Polski w stolicy państwa północnoafrykańskiego zwróciła się Polka, prosząc o wydanie zaświadczenia, że nie może wyjść mąż za miejscowego (mimo że formalnie nic nie stało na przeszkodzie, a wszystkie dokumenty miała przygotowane).

Okazało się, że cudzoziemiec daje jej 100 tys. zł za "ożenek", jednak ona chce tylko pieniądze, ale ręki oddać nie zamierza. W ten sposób pracownicy placówki dowiadują się, ile autochtoni mogą płacić za fikcyjne małżeństwa i za uzyskanie w ten sposób wizy.

Do polskiej ambasady w innym afrykańskim kraju zwrócił się mężczyzna z prośbą o wysłanie na jego adres w Polsce kolekcji znaczków wydanych przez pocztę tego bardzo odległego państwa.

W zeszłym roku konsulat w Afryce otrzymał pytanie od pani z miejscowej Polonii, czy pracownicy ambasady przechowają jej w placówce pieska, gdyż ona z rodziną wyjeżdża na dwutygodniowe wakacje i nie ma co z nim zrobić.

Jak się okazuje, wiara w możliwości naszych przedstawicieli potrafi być zaskakująca. W jednej ze stolic zachodniej Europy 16 młodych mężczyzn zażądało "wystawienia przez konsula" biletów na pociąg do Polski, ponieważ są ścigani za... dokonanie rabunku.

Takie zabawnie wyglądające prośby potrafią skutecznie przeszkadzać w niesieniu potrzebującym pilnej pomocy. - Wiele próśb i nawet żądań polskich obywateli za granicą, jak np. żądanie służenia jako taksówkarz, jest nie tylko nie do spełnienia przez konsula, ale byłoby wręcz pogwałceniem procedur - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Zwrócił uwagę, że tego typu nagminne przypadki są groźne, ponieważ ci ludzie bardzo często w trudnych sytuacjach blokują, czasami na całe kwadranse telefony alarmowe, które są przy każdym konsulacie. - Konsul zamiast otrzymywać informacje o tych, którzy rzeczywiście są w potrzebie i którym trzeba pomóc, bo np. zdarzył się wypadek, niestety musi odbierać tego typu sygnały i cierpliwie tłumaczyć, dlaczego nie jest w stanie służyć jako taksówkarz czy przewodnik turystyczny - podkreśla rzecznik.

Autor: AB//gak / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl