Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Zbigniew Ziobro ugnie się pod żądaniami Jarosława Kaczyńskiego. Spełni jego warunki, a w ten sposób kupi sobie kilka miesięcy dłużej na stanowisku - powiedział w środę lider Ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. Odniósł się do kryzysu w Zjednoczonej Prawicy.
W środę w siedzibie ugrupowania przy ulicy Nowogrodzkiej po raz kolejny w sprawie kryzysu rządowego zebrały się władze Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczniczka tej partii Anita Czerwińska poinformowała we wtorek, że prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas poniedziałkowego wieczornego spotkania z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą przedstawił warunki dalszego trwania koalicji. - Teraz czekamy na odpowiedź Solidarnej Polski. Mamy nadzieję, że będzie ona pozytywna - przekazała.
Hołownia: Ziobro spełni warunki i kupi sobie kilka miesięcy dłużej na stanowisku
Do kryzysu w Zjednoczonej Prawicy i toczących się rozmów odniósł się na środowej konferencji prasowej lider Ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia.
- Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Zbigniew Ziobro ugnie się pod żądaniami Jarosława Kaczyńskiego. Spełni jego warunki, a w ten sposób kupi sobie kilka miesięcy dłużej na stanowisku - powiedział.
- Kilka miesięcy dłużej, których potrzebuje, umówmy się nie dla Polski, nie dla dobra obywateli, nie dla rozwiązania jakichś istotnych problemów - mówił Hołownia. Jak dodał, te kilka miesięcy miałoby być potrzebne Ziobrze "tylko i wyłącznie po to, aby dłużej paść siebie i swoich ludzi, na wszystkich apanażach, które związane są z tym, że dzisiaj jest tam, gdzie jest".
- A więc mówimy tutaj o spółkach skarbu państwa, o innych wpływach, które przełożą się bezpośrednio później na fundusz wpłat w kampanii wyborczej Solidarnej Polski, kiedy do wyborów pójdzie sama - sprecyzował.
"Nawet jeżeli to wszystko nie wywróci się teraz, to wywróci się na następnym zakręcie"
Hołownia zaznaczył, że "jeżeli ten kryzys dzisiaj okazał się tak głęboki, a okazał się prawdziwy i głęboki, to nawet jeżeli to wszystko nie wywróci się teraz, to wywróci się na następnym zakręcie". Dodał, że "to jest tylko i wyłącznie kwestia czasu, a to pogodzenie się ich teraz będzie tylko i wyłącznie taktyczne".
- Jeżeli prawdą jest, że Prawo i Sprawiedliwość postawiło Zbigniewowi Ziobro warunek usunięcia jego człowieka [Bogdana Święczkowskiego - przyp. red.] z funkcji prokuratora krajowego, to znowu pokazuje to, w jakim stanie jest dzisiaj Rzeczpospolita - mówił Hołownia. - To znaczy, że jednego specjalistę od haków, twojego specjalistę od haków, ma zastąpić nasz specjalista od haków, żebyście nie zbierali na nas haków, tylko żebyśmy mogli zbierać na was haki - dodał.
"Ten Sejm nie dojedzie do końca kadencji"
Pytany, czy wcześniejsze wybory są możliwe, powiedział, że jego ruch "musi być gotowy na wybory niezależnie od tego, czy wydarzą się za trzy lata, czy za kilka miesięcy."
Jego zdaniem, wybory "nie wydarzą się w najbliższej przyszłości, ale ten Sejm nie dojedzie do końca kadencji".
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy
Trwający kryzys ma bezpośredni związek z brakiem porozumienia między koalicjantami co do stanowiska w sprawie ustawy o ochronie zwierząt oraz projektu ustawy o tak zwanej bezkarności urzędników. Głosowanie w sprawie projektu ustawy znoszącej odpowiedzialność urzędników za działania w stanie epidemii zostało 17 września zdjęte z porządku sejmowych głosowań.
Mimo wprowadzenia klubowej dyscypliny podczas sejmowego głosowania przeciw ustawie o ochronie zwierząt opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch z Porozumienia. 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu. Głosy na "nie" oddali między innymi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (PiS) oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (SP).
CZYTAJ TAKŻE: Kryzys w obozie rządzącym. Kto z kim gra i o co? >>>
Źródło: TVN24