Szukają podejrzanego o gwałt na dziecku. "Liczymy na pomoc społeczeństwa"

Portret pamięciowy gwałciciela
Portret pamięciowy gwałciciela
Źródło: tvn24
Bydgoska policja poszukuje mężczyzny podejrzanego o gwałt na dziecku. Funkcjonariusze opublikowali rysopis sprawcy i proszą o pomoc. - Liczymy na to, że mieszkańcy będą przekazywali nam informacje, na podstawie których ustalimy i zatrzymamy sprawcę - mówił w TVN24 Maciej Daszkiewicz z policji w Bydgoszczy.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w Bydgoszczy w pobliżu ul. Lubelskiej. - Z pierwszych informacji, które otrzymaliśmy, wynikało, że doszło do pobicia 10-latka. Na miejsce skierowano patrole policyjne, które sprawdziły pobliski teren. Napastnika nie udało się zatrzymać. Wieczorem do komisariatu zgłosiła się rodzina. Z relacji ojca wynikało, że w tym przypadku mamy do czynienia z przestępstwem na tle seksualnym - powiedział Daszkiewicz.

Dodał, że już we wtorek po pierwszych publikacjach na temat zdarzenia policja otrzymała sporo informacji. - Są one na bieżąco weryfikowane, a następnie muszą być potwierdzone. Liczymy na pomoc społeczeństwa - powiedział.

Jak mówił reporter TVN24, z nieoficjalnych informacji wynika, że policja typuje sprawcę gwałtu wśród osób mających na koncie przestępstwa dotyczące pedofilii i są notowane. - Sprawdzamy różne kręgi osób podejrzewanych o to przestępstwo, ale żadnych szczegółów nie mogę przekazać - mówił jednak Daszkiewicz.

Wiadomo, że poszkodowany chłopiec czuje się dobrze. Przebywa w domu po opieką rodziców.

Portret pamięciowy poszukiwanego
Portret pamięciowy poszukiwanego

Poszukiwany

Na podstawie dotychczasowych ustaleń został sporządzony, widoczny powyżej, portret pamięciowy napastnika. Jak informuje policja, ma on ok. 20 lat, 175 - 180 cm wzrostu i ciemne włosy. Ubrany był w niebieską koszulkę z krótkim rękawem oraz granatowe dżinsy.

Każdego, kto rozpoznaje osobę widoczną na portrecie pamięciowym policja prosi o kontakt z Komendą Miejską Policji w Bydgoszczy (ul. Wojska Polskiego 4F) lub z inną, najbliższą jednostką policji. Można też dzwonić: 997 lub 112.

Autor: lz,mn//kdj,mtom/zp / Źródło: tvn24.pl, TVN24

Czytaj także: