- Ziobro reżyserował, był scenarzystą i operatorem akcji w sprawie Barbary Blidy - stwierdził w TVN24 Jerzy Szmajdziński. Zdaniem szefa klubu SLD, całą akcją kierowała prokuratura.
Zdaniem Szmajdzińskiego, komisja szybko ustaliłaby kto mówi prawdę. - Ewidentne jest, że Zbigniew Ziobro kłamie - stwierdził. Lider SLD zauważył, że w komisji do spraw służb specjalnych, na Konwencie Seniorów i na plenarnym posiedzeniu Sejmu, Ziobro mówił, że nic nie wiedział o sprawie Blidy. - Następnie premier w jednym z wywiadów powiedział, że było takie spotkanie, na którym o tym rozmawiano - dowodził Szmajdziński. Jak dodał, teraz potrzebna jest weryfikacja, że to prokuratura kierowała całą akcją.
Szmajdziński przypomniał, że jeśli komisja do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy powstanie, to PiS będzie reprezentować trzech posłów, a SLD tylko jeden. Kogo Sojusz wytypuje? - Kandydatów z doświadczeniem prawniczym może być czterech: Jolanta Szymanek-Deresz, Ryszard Kalisz, Michał Tober, Grzegorz Kurczuk - odpowiedział jednym tchem Szmajdziński. - Więc jest z kogo wybierać - dodał.
SLD domaga się powołania komisji śledczych ws. akcji CBA i śmierci Barbary Blidy. Szef Sojuszu uważa, że dopiero potem należy przeprowadzić wcześniejsze wybory parlamentarne.
Jak przypomniał, Sojusz złożył wniosek w sprawie powołania komisji dotyczącej śmierci Blidy już 25 kwietnia. Od tego czasu co dwa tygodnie składa wniosek o wprowadzenie sprawy do porządku obrad. Jednak marszałek Dorn odmawia, twierdząc że w tej sprawie nie pojawiły się nowe okoliczności.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24