- Wystąpiłem dziś do prezesa Rady Ministrów o powołanie pana Antoniego Macierewicza na sekretarza stanu po to, żeby nie było wątpliwości, że może, czy nie może, łączyć tych funkcji (szefa SKW i posła) - powiedział Aleksander Szczygło w Magazynie 24 Godziny. - Jest to wyjście, które pozwoli spokojnie funkcjonować tym służbom, bo one odpowiadają za bezpieczeństwo wewnętrzne w wymiarze wojskowym - dodał szef MON.
Minister Obrony Narodowej jest pewny, że jego działanie zapewni prawidłowe funkcjonowanie kontrwywiadu. - Służby tak istotne dla bezpieczeństwa państwa, jak Służba Kontrwywiadu Wojskowego, której szefem jest pan Antoni Macierewicz to nowa służba - zaczęła funkcjonować rok i 29 dni temu - wymaga stabilności i spokoju. Tworzenie tej służby jest elementem przywracania bezpieczeństwa wewnętrznego państwa - powiedział w TVN24 Szczygło.
Dopytywany, czy oznacza to, że Macierewicz jako sekretarz stanu pozostanie szefem kontrwywiadu wojskowego, Szczygło odpowiedział "mam nadzieję, że tak". Jak dodał, Macierewicz dostał możliwość spokojnej pracy.
Opozycja oburzona Goszczący w drugiej części magazynu politycy PO i LiD nie kryli oburzenia taką decyzją. - Wynika z tej decyzji, że Macierewicz jest najcenniejszym elementem odchodzącego rządu. Odejdzie rząd PiSu i Macierewicz mam nadzieję odejdzie razem z tym rządem – powiedział Janusz Zemke z SLD.
Sławomir Nowak z PO także uważa, że nowy premier będzie musiał zrobić porządek służbach wywiadu. - Dymisja premiera pociąga dymisję całego gabinetu, więc to nie jest tak, że jakiś minister będzie samodzielnie decydował czy pozostaje w gabinecie czy nie. Otóż przychodzi nowy premier , przychodzi nowy rząd – powiedział w TVN24 polityk PO.
Antoni Macierewicz został w wyborach parlamentarnych wybrany na posła, a zgodnie z art. 103 konstytucji, mandatu posła nie można łączyć m.in. z zatrudnieniem w administracji rządowej; zakaz ten nie dotyczy jednak członków rządu i sekretarzy stanu w administracji rządowej. Zgodnie z przepisami prawa, sekretarza stanu powołuje i odwołuje premier, na wniosek odpowiedniego ministra.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24