W poniedziałek do Polski dotarło 1,5 miliona dawek szczepionek przeciwko COVID-19 firmy Pfizer/BioNTech. We wtorek spodziewany jest transport 132 tysięcy dawek szczepionek Johnson & Johnson, w sumie do Polski w tym tygodniu ma trafić co najmniej około 1,9 miliona szczepionek - przekazał prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. - Nadal jednak nie wiadomo, kiedy w tym tygodniu dotrą do Polski szczepionki AstraZeneki - powiedział.
Według najnowszych danych w Polsce wykonano dotąd dokładnie 32 923 412 iniekcji. W pełni zaszczepionych, czyli preparatem J&J lub dwoma dawkami innych, dopuszczonych w UE szczepionek, jest 16 316 648 osób.
Dzienna liczba szczepień wyniosła 77 521.
Łącznie do Polski dostarczono do tej pory 40 832 480 dawek szczepionek. Do punktów szczepień trafiło 34 517 410 dawek. Zutylizowano 72 996 dawek. Zgłoszono 13 421 niepożądanych odczynów poszczepiennych.
"Nadal jednak nie wiadomo, kiedy w tym tygodniu dotrą do Polski szczepionki AstraZeneki"
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski poinformował, że w poniedziałek do Polski dotarło 1,5 miliona dawek szczepionek przeciwko COVID-19 firmy Pfizer/BioNTech. We wtorek spodziewany jest również transport 132 tysięcy dawek szczepionek Johnson & Johnson, a w piątek lub w sobotę 222 tysięcy dawek od Moderny. W sumie do Polski w tym tygodniu ma trafić co najmniej około 1,9 miliona szczepionek.
- Nadal jednak nie wiadomo, kiedy w tym tygodniu dotrą do Polski szczepionki AstraZeneki - powiedział Kuczmierowski. Dodał, że zapowiadana na ubiegły piątek dostawa 222 tysięcy dawek Moderny jeszcze nie dotarła do naszego kraju.
Kraska: lekarze rodzinni powinni zachęcać pacjentów do szczepień
Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska przyznał, że "dawki, które otrzymujemy z firm farmaceutycznych, są przeznaczone właściwie na drugą dawkę." Przypomniał, że drugą dawkę można przyjąć w innym punkcie niż pierwszą.
- Ostatnia akcja weekendowa [szczepień przeciwko COVID-19 - przyp. red.] na południu naszego kraju, także przed kościołami, kiedy po mszy ludzie mogli z tego skorzystać, spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem Polaków - ocenił wiceminister.
Wyraził również nadzieję, że lekarze rodzinni włączą się też w akcję zachęcania swoich pacjentów do szczepień.
Najnowsze wyniki badania szczepionek
Z francuskiego badania opublikowanego w poniedziałek wynika, że szczepionka przeciwko COVID-19 firmy Pfizer/BioNTech stosowana u osób powyżej 75. roku życia nie zwiększa ryzyka poważnych problemów sercowo-naczyniowych, jak zawał serca, udar mózgu czy zatorowość płucna. Badania przeprowadzono w ramach grupy naukowej Epi-Phare, która zrzesza francuską Krajową Agencję Bezpieczeństwa Leków (ANSM) i Państwową Kasę Ubezpieczeń Zdrowotnych (CNAM).
Naukowcy wzięli pod uwagę wszystkie hospitalizowane we Francji przypadki z powodu zawałów serca, udarów mózgu i zatorów płucnych między grudniem 2020 a marcem 2021 roku u osób w wieku 75 lat i starszych - zarówno zaszczepionych, jak i niezaszczepionych. W sumie grupa ta liczyła prawie 30 tysięcy osób.
Polscy pacjenci otrzymują szczepionkę przeciw COVID-19 jednej z czterech firm. Preparatami firm Moderna, AstraZeneca i Jannsen (Johnson & Johnson) szczepione są tylko osoby od 18. roku życia. Preparatem firmy Pfizer/BioNTech, obok osób pełnoletnich, szczepione są także dzieci i młodzież w wieku 12-18 lat. Szczepionka Jannsen jest jednodawkowa. Pozostałe wymagają powtórzenia dawki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: meteo