"Zdejmijmy już flagi. Koniec żałoby". Gdańszczanie zapalili Światełko dla Prezydenta

[object Object]
Minął miesiąc od śmierci Pawła Adamowiczatvn24
wideo 2/35

Około 1,5 tysiąca osób spotkało się w środę wieczorem w centrum Gdańska. Uczcili pamięć zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. Spotkanie zakończyło miesięczną żałobę wprowadzoną przez gdański samorząd.

Spotkanie rozpoczęło się przed godziną 20 na gdańskim Targu Węglowym. Dokładnie w tym samym miejscu, w którym 13 stycznia Paweł Adamowicz został ugodzony nożem.

Podczas uroczystości głos zabrali starszy brat zamordowanego prezydenta, Piotr oraz pełniąca obowiązki prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.

- Ja ze swojej strony chcę wyraźnie podkreślić: coś się skończyło, ale życie trwa dalej. Raz jeszcze, dziękując obecnym i nieobecnym za dobre słowa, za dobre myśli, życzliwość, bardzo proszę panią Aleksandrę Dulkiewicz, aby zdjąć już flagi. Kończymy żałobę - powiedział Piotr Adamowicz.

Dulkiewicz: czas kończyć żałobę, ale to nie czas końca naszej pamięci

Aleksandra Dulkiewicz przypomniała, że atak na Adamowicza miał miejsce "podczas momentu dzielenia się dobrem, podczas momentu, kiedy - chociaż na moment, stajemy się lepszymi ludźmi, dzielimy się tym co mamy".

- Ta tragedia, ten dramat, mogła nas, jako wspólnotę mieszkańców, głęboko podzielić. Mógł nas sparaliżować strach, mogła nas zjednoczyć żądza zemsty, ale tak się nie stało. Stało się coś wręcz przeciwnego - natychmiast zaczęliśmy wcielać w życie ostatnie słowa pana prezydenta, które padły właśnie z tej sceny - powiedziała Dulkiewicz, przypominając, że słowa te brzmiały: "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności, za to wszystko wam serdecznie dziękuję. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem, jesteście kochani, Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie".

- Pamiętamy te słowa, wcielamy je w życie - podkreśliła Dulkiewicz, dodając, że "czas kończyć żałobę, ale to nie czas końca naszej pamięci".

- Najlepszym dowodem realizacji dziedzictwa pana prezydenta będziemy my sami (...) i realizacja jego idei, realizacja pomysłów, które przyświecały mu przy rozwoju naszego miasta - miasta otwartego, tolerancyjnego, wolnego od nienawiści, miasta gdzie mieszkańcy są solidarni wobec siebie, ale także wobec innych, wrażliwi na dobro wspólne, aktywni obywatelsko, miasta, w którym idea solidarności nie jest tylko historią - historią, którą upamiętniliśmy dzięki pomysłowi i realizacji pana prezydenta, czyli Europejskiemu Centrum Solidarności - powiedziała.

Dodała, że "solidarność to dzisiaj nie tylko historia i pamięć o pokojowej rewolucji, która zmieniła Gdańsk, Polskę, Europę i świat".

- Dziś solidarność to też pamięć o metodzie działania, metodzie działania, która przyświecała opozycji w latach 80. W praktyce oznaczała ona to, że - mimo różnic, połączył ich sprzeciw wobec totalitarnej władzy, realizowany bez przemocy, bez żądzy zemsty, bez nienawiści, ale pragnieniem łączenia tego, co podzielone. Pamiętajmy tę lekcję, wcielając ją w życie w dzisiejszej Polsce - mówiła.

- Solidarność ma jeszcze inny wymiar (…). Solidarność to także nasze miasto budowane tak, żeby pamiętać o potrzebach najsłabszy. Mieszkania dla najuboższych, lepsze skomunikowanie dalej położonych dzielnic, miejsca w nowych żłobkach i przedszkolach, miasto, które będzie przyjazne dla każdego (…). Miasto, w którym każdy będzie czuł się dobrze i będzie czuł się potrzebny - to jest ta solidarność codziennie - mówiła Dulkiewicz.

"Wysłaliśmy sygnał do innych miejsc"

Podziękowała gdańszczanom, że "przez ten ostatni miesiąc tacy potrafili być". - Wysłaliśmy sygnał do innych miejsc. Taka jest prawda o naszym wspaniałym mieście, taka jest prawda o Gdańsku, Gdańsku Pawła Adamowicza. Nie mam wątpliwości, że ta dobra energia będzie trwała w nas dalej – mówiła Dulkiewicz.

Zwracając się do zgromadzonych podkreślała, że wie, iż "zrobią oni wszystko, żeby przechylić szalę dobra w naszym świecie".

- Ale też wiem, że to jest ważna wiadomość dla naszej polskiej wspólnoty, która jest podzielona. Sygnał, który może popłynąć z Gdańska, to przede wszystkim nowoczesny patriotyzm. Patriotyzm, który nie boi się Europy, nie boi się wyzwań współczesnego świata, patriotyzm, który nie odwraca się od trudnych spraw, ale rozwiązuje je z korzyścią dla społeczeństwa. Taką Polskę możemy budować. Gdańsk buduje taką wspólnotę obywatelską, opartą na zaufaniu i współpracy, a nie lęku i niechęci do innego, inaczej myślącego - powiedziała Dulkiewicz.

- Gdańszczanki i gdańszczanie, nie dajmy sobie wmówić, że tak powinno być. Jak najdłużej ocalmy w sobie i między nami te dobre myśli, dobrą energię, siłę wspólnoty. Bądźmy razem. Jestem bardzo dumna, że jestem gdańszczanką. Dziękuję wam za to. Wiem, że wy też jesteście dumni z bycia gdańszczanami. Bądźmy razem - zakończyła swoje wystąpienie.

Aleksandra Dulkiewicz na Światełku dla Prezydenta. Całe przemówienie
Aleksandra Dulkiewicz na Światełku dla Prezydenta. Całe przemówienietvn24

W trakcie spotkania na murach Katowni wyświetlono m.in. film prezentujący sylwetkę samorządowca. Przypomniano też liczne spotkania, wiece i manifestacje, które odbyły się w mieście po jego śmierci. Zabrzmiał m.in. utwór "Mury" Jacka Kaczmarskiego, a także utwór "The Sound of Silence", który stał się symbolem pamięci o Adamowiczu. Gdy z głośników rozbrzmiewała ta ostatnia kompozycja, zgromadzeni zapalili przyniesione znicze lub latarki.

Msza święta w Bazylice Mariackiej

Następnie ulicą Tkacką i Piwną uczestnicy wydarzenia przeszli do Bazyliki Mariackiej, gdzie o 20.30 odbyła się liturgia Mszy Świętej.

Część osób przemieszczających się do świątyni niosło przepasaną kirem ogromną biało-czerwoną flagę.

Ostatni dzień żałoby

W nocy z 13 na 14 lutego kończy się żałoba po prezydencie Pawle Adamowiczu. Z Placu Solidarności zniknie kontur po sercu, ułożonym z płonących zniczy. Trafią one do huty szkła i zostaną przerobione na serduszka dla WOŚP 2020.

Nie będzie już dostępna księga kondolencyjna w Nowym Ratuszu. Natomiast księga w Europejskim Centrum Solidarności wyłożona będzie tak długo, jak długo będą pojawiać się osoby, chcące się do niej wpisać.

[object Object]
"Gdańsk dzieli się dobrem". Słowa Pawła Adamowicza uwiecznione na kamiennej tablicyFakty TVN
wideo 2/8

Autor: kb//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum nakazała w sobotę wprowadzenie ceł w odwecie za 25-procentowe taryfy nałożone na import z Meksyku przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi.

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

Źródło:
PAP

Na autostradzie A4 w województwie opolskim zderzyły się cztery samochody. Jak podaje policja, jeden z kierowców zasnął za kierownicą. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro postanowił zrobić cyrk. Rozumiem komisję, która w pewnym momencie doszła do wniosku, że nie pozwoli kolejny raz naruszać powagi państwa - mówiła w programie "Kawa na ławę" w TVN24 wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer (KO) odnosząc się do decyzji komisji, która przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla Ziobry. Wiceszef komisji do spraw Pegasusa Przemysław Wipler (Konfederacja) relacjonował jak wyglądało posiedzenie komisji i powiedział, że "wniosek o areszt był przygotowany z góry".

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

Źródło:
TVN24

Policja przeszukuje pas nadmorski w gdańskim Brzeźnie. Na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

W czwartym dniu po egzekucji Franza Kutschery odbył się jego "ślub" z 26-letnią Jane Lillian Steen, norweską volksdeutschką. Zamiast wesela odbył się pogrzeb. Kat Warszawy został pochowany na powązkowskim niemieckim "cmentarzu bohaterów".

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Źródło:
PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

15 portretów kobiet, mężczyzn i dzieci w różnym wieku znalazło się w kolekcji, na którą przypadkiem natrafiono podczas rozbiórki budynku w Pruszkowie. Fotografie pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. Nie wiadomo, kogo przedstawiają, ani kto był ich właścicielem. Urzędnicy liczą, że dzięki publikacji zdjęć, uda się rozwikłać tę zagadkę.

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Volkswagen pozwał władze Indii o uchylenie "niewiarygodnie ogromnego" żądania podatkowego w wysokości 1,4 miliarda dolarów. Jak wynika z dokumentów sądowych niemiecki koncern argumentuje, że żądanie to jest sprzeczne z przepisami New Delhi dotyczącymi opodatkowania importu części samochodowych i utrudni realizację planów biznesowych firmy.

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Źródło:
Reuters

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl