Rozmowy przerwane. Apel Szydło do nauczycieli, odpowiedź Broniarza

Aktualizacja:
[object Object]
Do jutra zostały przerwane rozmowy związkowców z rządem w sprawie nauczycielitvn24
wideo 2/35

Rozmowy związkowców z rządem w sprawie postulatów nauczycieli zostały przerwane. Mają być wznowione w środę o godzinie 13. Wicepremier Beata Szydło zaapelowała o zawieszenie protestu w szkołach na czas egzaminów. Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz odpowiedział na apel Szydło. Nie wyraził zgody na zawieszenie strajku.

Związkowcy i strona rządowa we wtorek o godzinie 8 usiedli do stołu negocjacyjnego w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Kontynuowali rozmowy, które przerwano w poniedziałek po południu.

- Pojawiły się nowe propozycje ze strony społecznej. Poprosiliśmy, żeby je przygotować, spisać, żeby były przygotowane na godzinę 16 - przekazała dziennikarzom Beata Szydło po pierwszej turze wtorkowych rozmów. Poinformowała, że "członkowie rządu udają się na posiedzenie rządu, które rozpoczyna się o godzinie 10".

Wznowienie rozmów

Po godzinie 16 Beata Szydło, Anna Zalewska i Elżbieta Rafalska wróciły do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie.

Elżbieta Rafalska oceniła, że "rozmowy przynoszą efekt". - Stanowiska negocjacyjne ulegają zmianie, rząd przedłożył bardzo interesujące, ważne propozycje. Przystępujemy do kolejnej tury rozmów, myślę, że one mogą być owocne - powiedziała, wracając do nauczycieli.

Wznowiono rozmowy rząd-nauczyciele
Wznowiono rozmowy rząd-nauczycieletvn24

Rozmowy zostaną wznowione w środę o 13

O godzinie 19.30 wicepremier Szydło poinformowała, że strony ustaliły, że dalsze rozmowy będą kontynuowane w środę o godzinie 13.

- Gotowa do podpisu porozumienia z rządem jest Solidarność, natomiast tak, jak wcześniej deklarowałam, chcemy podpisać porozumienie ze wszystkimi centralami związkowymi. W związku z tym rząd jest otwarty na to, by rozmowy kontynuować. Jutro spotykamy się tutaj o godzinie 13 - powiedziała dziennikarzom wicepremier.

- Ponieważ nie ustaliliśmy dzisiaj stanowiska, poprosiłam stronę związkową, aby rozważyła możliwość zawieszenia strajku na czas egzaminów - dodała.

Rozmowy z nauczycielami zostaną wznowione w środę o 13
Rozmowy z nauczycielami zostaną wznowione w środę o 13tvn24

W odpowiedzi na apel wicepremier Szydło prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz nie wyraził zgody na zawieszenie strajku na czas egzaminów.

"To byłoby za daleko idące z naszej strony"

- Strona związkowa przedstawiła swoją propozycję. Ona jest wyjściem naprzeciw propozycjom strony rządowej, jest w dużej mierze rezygnacją z dotychczasowego kluczowego postulatu - stwierdził szef ZNP. - Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką wzięliśmy na siebie w kontekście tej decyzji, ale jesteśmy także przekonani, że ta propozycja 30-procentowego wzrostu wynagrodzenia obudowana o uruchomienie wzrostu dodatku stażowego będzie także z satysfakcją przyjęta przez nauczycieli. Natomiast nie mogliśmy pozytywnie odpowiedzieć na propozycję rządu zawieszenia protestu na czas egzaminów w zamian za obietnicę rozmów - podkreślił.

- To byłoby za daleko idące z naszej strony i nadmierne zaufanie do strony rządowej - wyjaśnił.

ZNP odpowiedział na apel Szydło i nie wyraził zgody na zawieszenie strajk
ZNP odpowiedział na apel Szydło i nie wyraził zgody na zawieszenie strajktvn24

Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych ocenił, że prowadzone rozmowy rządu z oświatowymi związkami są "spóźnione o kilka miesięcy".

"Odbijaliśmy się od ściany"

- O spotkanie ze stroną rządową, a nie ministrem edukacji narodowej, występowaliśmy od połowy ubiegłego roku. Odbijaliśmy się od ściany. (...) Odsyłano nas do minister edukacji - wskazywał. - Zaprezentowaliśmy daleko idące ustępstwo ze strony związkowej, mówię o FZZ i ZNP. Te oferty są teraz przez nas i stronę rządową rozpatrywane - dodał.

Stronę związkową w rozmowach z rządem reprezentowali między innymi szef ZNP, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias, szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa i szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz.

Ze strony rządu w spotkaniu uczestniczyli między innymi wicepremier Beata Szydło, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, wiceminister edukacji Maciej Kopeć, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, wiceminister finansów Tomasz Robaczyński, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera.

Związkowcy obniżają żądania

Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz przekazał w przerwie po pierwszej części wtorkowych rozmów, że "pani premier środki, które teoretycznie były zagwarantowane na dodatki dla wyróżniających się nauczycieli, przeniosła do wynagrodzenia".

- Czyli przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni. Z tego jest uzysk czterech procent. To absolutnie nas nie zadowala, bo to niczego nie rozwiązuje - podkreślił.

Broniarz: Szydło "przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni"
Broniarz: Szydło "przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni"tvn24

Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Branży Nauki i Oświaty Forum Związków Zawodowych, przekazał, że w pierwszej turze wtorkowych rozmów związkowcy przedstawili rządowi ofertę. - Zeszliśmy z żądania 1000 złotych [podwyżki - red.] wynagrodzeń zasadniczych. Proponujemy podwyżkę w wysokości 30 procent od 1 stycznia 2019 roku. Proponujemy również uwolnienie dodatku stażowego ponad ustawowy limit określony na 20 procent - poinformował.

Jak tłumaczył, "te 30 procent to jest kwota dla nauczyciela stażysty na poziomie zwiększenia wynagrodzenia o jakieś 720-730 złotych miesięczne, a dla nauczyciela dyplomowanego 990 złotych".

Szydło "pełna optymizmu", Broniarz liczy na "przybliżenie do rozwiązania problemu"

Jeszcze przed rozpoczęciem wtorkowego spotkania głos zabrał prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. - Mamy nadzieję, że to dzisiejsze spotkanie przybliży nas do rozwiązania problemu - powiedział. Dodał, że "jeżeli rząd będzie pozostawał przy swojej propozycji 675 milionów złotych, to ta sytuacja niczego nie rozwiązuje".

- Nie ma naszej zgody na 5-procentowy wzrost wynagrodzenia, jak to wynika z wyliczeń ministerstwa edukacji - podkreślił szef ZNP.

Wicepremier Szydło przed rozpoczęciem rozmów we wtorek podkreśliła, że "jest pełna optymizmu". - Rząd przedstawi stronie związkowej swoje propozycje. Mam nadzieję, że zostaną zaakceptowane. Zależy nam na porozumieniu i na tym, żeby nie było protestu, żeby odbyły się egzaminy - zaznaczyła.

Szydło: zależy nam na porozumieniu
Szydło: zależy nam na porozumieniutvn24

"Szukamy drogi porozumienia, chcemy złagodzenia"

- Szukamy drogi porozumienia, chcemy złagodzenia i rozwiązania tego problemu - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która też bierze udział w negocjacjach.

- Nie chcemy, żeby takie sytuacje się zdarzały, szczególnie w okresie egzaminów, bo to jest zawsze uderzenie w ucznia, zawsze niepewność rodziców, zawsze większy stres dla uczniów - dodała. - Dlatego też pani premier [wicepremier Beata Szydło - red.] apelowała o to, żeby wziąć te argumenty pod uwagę, żeby w ewentualnej sytuacji zawiesić ten strajk, nie prowadzić go w czasie egzaminu. Zobaczymy, jesteśmy dobrej myśli - dodała minister.

Rafalska została też zapytana o słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który w poniedziałek po południu poinformował, że zaproponował minister finansów Teresie Czerwińskiej, aby obniżyć koszty uzyskania przychodu dla nauczycieli. Miałyby być takie, jak w przypadku nauczycieli akademickich i twórców, czyli wynosić 50 procent.

- Rozmawiamy bardzo szeroko, różne propozycje się pojawiają. To strona związkowa stawia warunki, które są bardzo trudne do spełnienia, jeśli chodzi o wynagrodzenie - oceniła.

Rafalska przed wtorkowymi rozmowami ze związkowcami
Rafalska przed wtorkowymi rozmowami ze związkowcamitvn24

"Pole kompromisu jest stosunkowo niewielkie"

Sławomir Wittkowicz w rozmowie z TVN24 przed rozpoczęciem spotkania z rządem powiedział, że "spodziewa się przedłożenia jakiejś poważnej propozycji".

- Z tych pięciu wczorajszych propozycji cztery już były na stole i one nie mają bezpośredniego związku z podwyższeniem wynagrodzeń. A to jest istota sporu - podkreślił.

Zaznaczył, że "obserwując ostatnie dwie tury spotkań z rządem, jest już tylko kwestia teoretycznego optymizmu". - Ale życzyłbym sobie, żeby to porozumienie mogło być zawarte i żeby 8 kwietnia można było normalnie pójść do pracy - dodał przedstawiciel Branży Nauki i Oświaty FZZ.

Wskazał, że "było wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować poważną ofertę, a nie tylko przerzucać się hasłami, że w porównaniu do 2018 roku dostaniemy 16 procent więcej". - Tak naprawdę mówimy o 300, 400 złotych. Przy rosnących kosztach utrzymania, przy rosnących wynagrodzeniach, także minimalnych, to jest żenująca propozycja - ocenił związkowiec.

- Różnica między oczekiwaniami środowiska a propozycjami rządu jest rzędu 700, 800 złotych. To bardzo duża różnica. Pole kompromisu jest stosunkowo niewielkie - dodał.

Wittkowicz: przy rosnących kosztach utrzymania, propozycje rządu są żenujące
Wittkowicz: przy rosnących kosztach utrzymania, propozycje rządu są żenującetvn24

Cztery propozycje rządu przyjęte, ale bez porozumienia w kwestii podwyżek

W poniedziałek w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" odbyło się kolejne nadzwyczajne posiedzenie Prezydium Rady Dialogu Społecznego o sytuacji w oświacie.

Podczas spotkania wicepremier Beata Szydło w imieniu rządu przedstawiła związkom zawodowym pięć propozycji. Są to: podwyżka od września tego roku (początkowo była ona planowana na 2020 rok), dodatkowe środki dla młodych nauczycieli rozpoczynających pracę, przyspieszenie możliwości awansu zawodowego nauczycieli, określenie minimalnej, kilkusetzłotowej stawki dodatku za wychowawstwo i zmiany w systemie oceniania nauczycieli.

Po spotkaniu wicepremier poinformowała, że cztery z pięciu punktów, które rząd zaproponował, zostały zaakceptowane przez strony. Wskazała, że chodzi między innymi o skrócenie stażu nauczycieli stażystów, zmiany w systemie oceniania nauczycieli i ograniczenie biurokracji.

Nie osiągnięto jednak porozumienia w kwestii podwyżki płac o tysiąc złotych, a więc najważniejszego postulatu Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Przerwane rozmowy pomiędzy rządem a nauczycielskimi związkami
Przerwane rozmowy pomiędzy rządem a nauczycielskimi związkamitvn24

Postulaty nauczycieli

Strajk w szkołach ma się rozpocząć 8 kwietnia. Oznacza to, że jego termin zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury mają rozpocząć się 6 maja.

ZNP i FZZ domagały się wzrostu wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych oraz pracowników administracji i obsługi o tysiąc złotych z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku.

Solidarność domaga się podniesienia płac w oświacie na poziomie podobnym jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 złotych od stycznia tego roku i kolejnych 15 procent od stycznia 2020 roku do wynagrodzenia zasadniczego bez względu na stopień awansu zawodowego nauczyciela, a także m.in. skrócenia ścieżki awansu zawodowego, zmiany przepisów dotyczących oceny pracy nauczycieli.

Autor: ads,kb/adso,now / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump stwierdził w niedzielę w mediach społecznościowych, że Kanada powinna stać się "ukochanym 51. stanem", dzięki czemu znikną cła, które prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył poprzedniego dnia między innymi na to państwo.

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Źródło:
PAP

Policja zabezpieczyła szczątki balonu, najprawdopodobniej meteorologicznego, który znaleziono w Trękusku w powiecie olsztyńskim. Rzecznik straży pożarnej przekazał, że miał on na sobie oznaczenia napisane cyrylicą. To kolejne takie znalezisko w województwie graniczącym z Rosją.

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Źródło:
PAP

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Ogromne głazy osunęły się na część autostrady położonej we francuskim departamencie Sabaudia. Zablokowany został ruch, utworzył się gigantyczny korek. W związku z utrudnieniami ponad 1500 osób, które przebywały w tamtym popularnym wśród narciarzy rejonie, utknęło i trafiło do tymczasowych schronisk. Turyści musieli spędzić w nich minioną noc.

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Źródło:
ENEX, Francebleu

Gwałtowne powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły północną część australijskiego stanu Queensland. Po przejściu żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba. Premier stanu przekazał, że od piątku spadło ponad 1000 litrów wody na metr kwadratowy.

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Mona Lisę. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek, że Gioconda otrzyma własne, dedykowane pomieszczenie w Luwrze. To najsłynniejsze muzeum na świecie czeka gruntowny remont, który potrwa do 10 lat.

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Źródło:
PAP, CNN

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl