Pytania o wynagrodzenie za czas strajku. Pieniądze w formie dodatków, potrącenie w ratach

[object Object]
Część nauczycieli nie dostanie wynagrodzenia za czas strajku tvn24
wideo 2/35

Po 19 dniach strajk nauczycieli został zawieszony, ale pozostało pytanie, co z wynagrodzeniem dla nauczycieli za czas, w którym nie prowadzili lekcji. Nauczyciele mogą spodziewać się nawet 70-procentowego obniżenia pensji. Samorządy wychodzą z pomocą i proponują - jak w Warszawie i w Łodzi - wypłacenie pieniędzy w formie dodatków. W Szczecinie potrącenie wynagrodzenia ma być rozłożone na raty. Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zaznaczył w poniedziałek, że wycofywanie się niektórych samorządów z wypłaty wyrównań spotyka się z "ogromną dezaprobatą" związku.

W czwartek prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz poinformował, że prezydium związku podjęło decyzję o zawieszeniu strajku od 27 kwietnia. Taką samą decyzję podjęło prezydium Zarządu Krajowego Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność-Oświata", który jest organizacją członkowską Forum Związków Zawodowych.

Związkowcy zapowiedzieli jednocześnie, że biorą pod uwagę kontynuowanie strajku od 1 września.

CZYTAJ WIĘCEJ O STRAJKU NAUCZYCIELI >

Szczecin. Potrącenie wynagrodzenia rozłożone na raty

Zgodnie z Ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych za czas strajku nie przysługuje wynagrodzenie zarówno dla nauczycieli, jak i innych pracowników szkoły. Wypłaty wynagrodzenia w takiej sytuacji nie przewiduje również Karta Nauczyciela.

ZOBACZ USTAWĘ O ROZWIĄZYWANIU SPORÓW ZBIOROWYCH >

ZOBACZ KARTĘ NAUCZYCIELA >

Reporterzy TVN24 sprawdzali w poniedziałek, jak w poszczególnych miastach Polski wygląda sytuacja związana z wypłacaniem wynagrodzenia dla nauczycieli za czas, w którym strajkowali.

W Szczecinie potrącenie pieniędzy ma zostać rozłożone na raty. Jak mówiła Marta Kufel z Urzędu Miasta Szczecin w rozmowie z reporterem TVN24 Sebastianem Napierajem, "zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa za strajk nie należy się wynagrodzenie i my musimy przestrzegać tego prawa".

- W Szczecinie wynagrodzenie za strajk nie będzie płacone - podkreśliła.

- Jednak urząd miasta, prezydent, władze miasta przychyliły się do propozycji złożonej w minionym tygodniu przez szczecińskich nauczycieli, żeby rozłożyć potrącenie wynikające ze strajku na raty - dodała Kufel. Przekazała, że "będą to maksymalnie cztery raty, rozłożone w taki sposób, o jaki wnioskować będą sami nauczyciele".

Przekazała również, że ze strony prezydenta miasta Piotra Krzystka padła propozycja, aby "zorganizować dodatkowe zajęcia w czasie wolnym od lekcji", na których nauczyciele mogliby odrobić pieniądze.

"Dostanę na konto około 700 złotych, może nawet mniej"

- Mamy się spodziewać około 70-procentowych potrąceń - poinformowała w rozmowie z TVN24 Anna Jastrzębska, nauczycielka z Zespołu Szkół Sportowych w Szczecinie.

- W praktyce to będzie oznaczało, że dostanę na konto około 700 złotych, może nawet mniej - podkreśliła Jastrzębska. Jej zdaniem "w jeszcze gorszej sytuacji są stażyści, którzy zarabiają około 1700-1800 złotych".

- Proporcjonalnie jeszcze mniej pieniędzy otrzymają - zaznaczyła nauczycielka ze Szczecina.

Warszawa. Trzaskowski: pieniądze trafią do nauczycieli

W Warszawie kwestia wyrównania wynagrodzenia dla strajkujących wygląda inaczej. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w rozmowie z reporterką TVN24 Karoliną Wasilewską mówił, że "te pieniądze po prostu zostaną w szkołach".

- Myśmy przygotowywali tego typu rozwiązanie, które pozwala dyrektorom szkół w przeciągu kilku miesięcy te pieniądze wypłacić - poinformował prezydent stolicy. Jak przekazał, chodzi o wypłacenie pieniędzy w formie dodatków dla nauczycieli.

Trzaskowski wskazywał jednocześnie, że "nie da się tego wypłacić w ciągu jednego miesiąca", ponieważ "nie można doprowadzić do sytuacji, w której te dodatki będą zbyt wysokie". - W związku z tym to zostawimy już w rękach dyrektorów szkół. Oni będą podejmowali decyzje i na pewno te wszystkie pieniądze, które zostaną w szkołach, trafią do nauczycieli - zapewnił prezydent Warszawy.

Dopytywany, czy nauczyciele otrzymają dokładnie takie same pieniądze, jakie dostaliby, pracując, odparł, że tak. - Te pieniądze po prostu zostaną jeden do jednego w szkołach i dyrektorzy podejmą decyzje o ich wypłacie dla nauczycieli - wyjaśniał Trzaskowski. Jak podkreślił, "nauczyciele dostaną de facto te same pieniądze".

Reporterka TVN24 przekazała, że Rada Miasta Stołecznego Warszawy ma podjąć uchwałę, dzięki której pieniądze zostaną w szkołach do dyspozycji dyrektorów. Dzięki temu będą one mogły zostać wypłacone w czerwcu, lipcu i sierpniu tego roku.

Warszawa. Prezydent stolicy deklaruje, że pieniądze trafią do nauczycieli
Warszawa. Prezydent stolicy deklaruje, że pieniądze trafią do nauczycielitvn24

Łódź. Jednorazowa nagroda, dodatek motywacyjny lub inna gratyfikacja

Władze Łodzi - jak relacjonowała reporterka TVN24 Katarzyna Pasikowska-Poczopko - zapewniają, że nauczyciele otrzymają pieniądze za czas strajku, a o formie wypłaty wyrównania zdecyduje dyrektor szkoły.

- Fundusz płac nie zostanie uszczuplony, a dyrektor będzie podejmował indywidualną decyzję, jak ten fundusz rozdysponować - powiedział w sobotę w rozmowie z TVN24 wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. Zapewnił, że "nauczyciele dostaną pieniądze". - To może być forma nagrody jednorazowej, to może być forma dodatku motywacyjnego czy jakiejś innej gratyfikacji - wyjaśniał Trela.

Jak powiedział, "nauczyciel może być spokojny, bo nie będzie ekonomicznie stratny za to, że strajkował".

Nauczycielka Technikum nr 3 w Łodzi Magdalena Kurpeta poinformowała w rozmowie z TVN24, że nauczyciele w jej szkole składają wnioski o dopłaty z funduszu socjalnego.

- Jesteśmy w o tyle dobrej sytuacji, że mamy fundusz socjalny, z którego możemy ubiegać się o zapomogę w związku z trudną sytuacją - powiedziała. Jak zaznaczyła, "mamy nadzieję, że to w jakiś sposób podratuje nasz budżet".

- Samorząd Łodzi obiecuje, że dostaniemy pieniądze - dodała.

Władze Łodzi zapewniają, że nauczyciele otrzymają pieniądze za czas strajku
Władze Łodzi zapewniają, że nauczyciele otrzymają pieniądze za czas strajkutvn24

Białystok. Sposób obliczania potrąceń "na większą niekorzyść" dla nauczycieli

Wątpliwości co do wynagrodzenia za czas strajku mają nauczyciele z Białegostoku.

Maciej Dąbrowski, nauczyciel w Zespole Szkół Elektrycznych w Białymstoku, powiedział w poniedziałek w rozmowie z TVN24, że najbliższe wynagrodzenia nauczyciele otrzymają najprawdopodobniej 2 lub 6 maja. - Wtedy dokładnie się dowiemy, jak to zostało nam potrącone - zaznaczył.

Jak przypominał, prezydenci różnych polskich miast zapowiadali, że zrekompensują nauczycielom zmniejszenie pensji. - Być może to będzie zrekompensowane w okresie późniejszym, ale liczymy się z tym, że wynagrodzenie majowe będzie jednak dużo niższe - powiedział .

Krzysztof Maleszewski, nauczyciel wiedzy o społeczeństwie z z IV LO w Białymstoku dodał, że nauczyciele, którzy strajkowali przez cały czas, kiedy trwał ogólnopolski strajk, czyli przez "prawie trzy tygodnie pracy", mogą otrzymać "nieco ponad 1/4 pensji".

Sposób obliczania potrąceń "na większą niekorzyść" dla nauczycieli
Sposób obliczania potrąceń "na większą niekorzyść" dla nauczycielitvn24

Ponad 7 milionów złotych w funduszu strajkowym

Społeczny Komitet "Wspieram Nauczycieli", którego powstanie zainicjowano podczas czwartego dnia strajku nauczycieli, zbiera fundusze dla strajkujących nauczycieli. Jak czytamy na stronie ZNP, pieniądze zostaną przekazane "tym najbardziej potrzebującym". Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych zdecydowały, że wsparcie nie obejmie ich członków.

Na konto funduszu wpłacono już ponad 7 milionów 700 tysięcy złotych. Jak relacjonowała reporterka TVN24, we wtorek ma zebrać się komitet i zdecydować, jak te pieniądze będą dzielone. Jak mówiła, w pierwszej kolejności pieniądze mają dostać nauczyciele, którzy - przeciwnie niż w Warszawie - nie mogą liczyć na pomoc od samorządów.

Broniarz: odbieramy to z ogromną dezaprobatą

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz powiedział w poniedziałek w rozmowie z TVN24, że "strajk miał charakter strajku płacowego, ale de facto on był o dobrą polską szkołę". - Także tę szkołę w każdym z samorządów, który jest organem prowadzącym - dodał. - Jeżeli dzisiaj samorząd wycofuje się z jasnych deklaracji złożonych jeszcze dwa, trzy dni temu, że zapłaci za strajk, to odbieramy to z ogromną dezaprobatą. Podobnie jak i postawę dyrektorów, którzy również nie chcą wypłacać pieniędzy, chociaż sami deklarowali pełną współpracę w tym zakresie - powiedział.

- Inne były deklaracje składane także w mojej obecności, inne były sugestie dotyczące gwarancji wypłat i rzetelnego odniesienia się do naszych postulatów - tłumaczył.

Pytany o konkretne przykłady samorządów, które wcześniej miały deklarować wypłaty dla strajkujących nauczycieli, a teraz się z tego wycofują, wspomniał o Białymstoku.

- Tam - według naszej wiedzy, którą myśmy mieli jeszcze z końcówki ubiegłego tygodnia - wynikało, że jest zgoda miasta co do tego, żeby te pieniądze w takiej czy innej postaci wypłacić - wskazywał.

Jak informował dalej Broniarz, "dzisiaj miasto (Białystok - red.) daje już zupełnie inną wytyczną, inne metody liczenia tych środków (które miałyby pójść na wypłaty dla nauczycieli - red.) Broniarz mówił także, że samorządy niektórych miast informowały ZNP "z góry, że nie zapłacą". Wymienił tutaj samorząd Poznania.

Prezes ZNP o wypłacaniu pieniędzy strajkującym nauczycielom
Prezes ZNP o wypłacaniu pieniędzy strajkującym nauczycielom tvn24

Autor: akr//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragedia podczas ćwiczeń strażaków ochotników w Ostrowie Wielkopolskim. W komorze dymowej nagle zasłabł strażak OSP Żerniki w powiecie kaliskim. Mimo godzinnej walki lekarzy, życia 39-latka nie udało się uratować. O godzinie 18 w jednostkach straży pożarnej w całej Polsce zawyją syreny i minutą ciszy zostanie oddany hołd zmarłemu strażakowi.

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyją syreny

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyją syreny

Źródło:
tvn24.pl

Nawet pięć lat więzienia grozi 58-letniemu mieszkańcowi Legnicy (woj. dolnośląskie), który jadąc samochodem z dużą prędkością, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w krawężnik oraz przydrożne bariery. Mężczyzna był trzeźwy, ale pojazd, którym kierował, nie był zarejestrowany i ubezpieczony.

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski turysta został zaatakowany przez rekina w Trynidadzie i Tobago - poinformowały w sobotę brytyjskie media. 64-letni mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej terapii. Do ataku doszło zaledwie 10 metrów od brzegu.

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Źródło:
BBC, PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

"Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspólną antyeuropejską strategię z proputinowskimi politykami skrajnej prawicy" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Gdyby nie polski rząd w lutym 2022 roku, to Ukraina mogłaby upaść" - odpowiedział na wpis Morawiecki.

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

Źródło:
tvn24.pl

Lewica zainaugurowała kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Na sobotniej konwencji koalicji zaprezentowano liderów i liderki list do europarlamentu.

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
TVN24

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Po pierwszym czytaniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, zatytułowanego "w obronie chrześcijan", w Sejmie zaczęła się gorąca dyskusja. Marcin Józefaciuk (KO) powiedział, że "religia jest jak pewien męski organ". - Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem - mówił. Później w rozmowie z portalem wprost.pl tłumaczył, że chodziło mu o mózg. - Jeżeli czyjeś myśli poszły w innym kierunku - nie mam na to wpływu - dodał.

Józefaciuk w Sejmie: religia jest jak pewien męski organ. Następnego dnia tłumaczył, że chodziło mu o mózg

Józefaciuk w Sejmie: religia jest jak pewien męski organ. Następnego dnia tłumaczył, że chodziło mu o mózg

Źródło:
PAP, wprost.pl

W niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jeden z wyjątków przewidzianych w ustawie.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

PKO Bank Polski zwraca uwagę na fałszywe wiadomości, w których oszuści podszywają się pod tę instytucję. Nie należy otwierać załącznika, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - przestrzega bank.

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Drogowe zaskoczenie i innowacja na miarę naszych czasów. Rondo każdy kierowca zna, ale rondo turbinowe niekoniecznie. Na Dolnym Śląsku już się pojawiły, więc warto zapamiętać, jak wjechać i bezpiecznie z niego zjechać. Łukasz Wieczorek.

Śląsk stawia na ronda turbinowe

Śląsk stawia na ronda turbinowe

Źródło:
TVN24

W Chile skrócono tydzień pracy z 45 do 44 godzin. To pierwszy etap rozłożonego na pięć lat procesu mającego ostatecznie doprowadzić do 40-godzinnego tygodnia pracy w 2028 roku – podał wydawany w Santiago dziennik "La Tercera".

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Rafał P. w noc sylwestrową 2005/2006 roku zabił właścicielkę jednej z kamienic w Będzinie oraz dozorcę, który był przypadkowym świadkiem zdarzenia. Po wszystkim podpalił budynek, w którym doszło do zbrodni. Został skazany na dożywocie, ale zniknął. Teraz został sprowadzony do Polski.

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Źródło:
tvn24.pl

Trzyletnia dziewczynka trafiła w piątek do szpitala w Wejherowie. Jej obrażenia wzbudziły podejrzenia lekarzy, że dziecko może być ofiarą przemocy. Policja zatrzymała do sprawy matkę oraz jej 24-letniego partnera.

Trzyletnia dziewczynka trafiła do szpitala. Partner matki zatrzymany

Trzyletnia dziewczynka trafiła do szpitala. Partner matki zatrzymany

Źródło:
TVN24

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nad ranem w sobotę Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na terytorium Ukrainy aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne. Przed godziną 7 pojawił się kolejny komunikat, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia (...) uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Szacujemy, że w samej Polsce są dziesiątki tysięcy osób w wieku poborowym - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Jak mówił, Kijów chce to dokładnie sprawdzić i zweryfikować. - Chodzi przede wszystkim o dwie rzeczy: sprawiedliwość i obowiązek - stwierdził.

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Źródło:
TVN24

Tornado przetoczyło się w piątek po południu przez miasto Lincoln położne w amerykańskim stanie Nebraska. Na nagraniu uchwyconym przez Justina Williamsona widać, jak do centrum handlowego Gateway Mall zbliża się ogromny wir. W mieście zawyły syreny alarmowe.

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Źródło:
Reuters

W ciągu ostatnich lat narażenie antarktycznej fauny i flory na szkodliwe działanie promieni słonecznych wzrosło - donosi międzynarodowy zespół naukowców, dodając, że zwierzęta i rośliny muszą sobie z tym zagrożeniem radzić. Wszystko przez dziurę ozonową, która potrafi niezwykle długo utrzymywać się nad najzimniejszym kontynentem.

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Źródło:
nature.com, BBC

Unia Europejska chce, aby pracownicy wiedzieli, ile zarabiają ich koleżanki i koledzy – wiedza ta ma być standardem. Unijne instytucje nie chcą, aby kobiety i mężczyźni na tym samym szczeblu byli inaczej wynagradzani. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Unia Europejska chce walczyć z nierównością płac, w ciągu dwóch lat ma wejść w życie dyrektywa

Unia Europejska chce walczyć z nierównością płac, w ciągu dwóch lat ma wejść w życie dyrektywa

Źródło:
TVN24

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

PGNiG, jako spółka Skarbu Państwa, nawet rozumiejąc specyfikę działań rynkowych, powinna brać na cel ochronę interesów odbiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. W ten sposób odniósł się do sytuacji Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej, której sprawę wysokich rachunków za gaz opisaliśmy. Wiceszef MKiŚ przekazał też, że rząd chce zamrozić cenę błękitnego paliwa dla małych i średnich firm.

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24