- To by był pierwszy raz w wolnej Polsce, by klub parlamentarny nie miał swojego (wice)marszałka - tak Stefan Niesiołowski (PO) w "Kropce nad i" skomentował pomysł, by Nowoczesna i PSL nie miały wicemarszałków reprezentujących te partie w prezydium Sejmu. - Partia, która wygrała wybory, powinna mieć większość także w prezydium - przekonywała z kolei Beata Kempa, posłanka Zjednoczonej Prawicy.
- Nie wiem, czy inne kluby się na to zgodzą, ale jeżeli PiS chce tak zrobić, to wszyscy powinniśmy to (prezydium - red.) zbojkotować, PiS by dostało nauczkę. Niech PiS sobie weźmie wszystko - tak Stefan Niesiołowski skomentował płynące z szeregów Prawa i Sprawiedliwości sygnały, że dwa najmniejsze kluby parlamentarne mogą nie mieć swych wicemarszałków w Sejmie. - Mają większość, prezydenta, premiera, jeszcze im mało? - pytał polityk PO, zarzucając PiS pazerność.
PiS nie chce generować kosztów
- Po raz pierwszy w wyborach parlamentarnych w Polsce zwyciężyła jedna formacja polityczna. Wola narodu powinna być w związku z tym również odzwierciedlona w organach państwa, a podstawowym organem jest prezydium Sejmu - tłumaczyła Beata Kempa.
- Partia, która wygrała wybory, powinna mieć większość także w prezydium Sejmu. Proszę sobie przypomnieć, że nasz klub parlamentarny Solidarnej Polski również nie miał wicemarszałka Sejmu - dodała.
- Zawsze można powiększyć prezydium Sejmu, ale za chwilę będzie podniesiony krzyk, że w ten sposób generujemy koszty - dodała posłanka Zjednoczonej Prawicy.
- To by był pierwszy raz w wolnej Polsce, by klub parlamentarny nie miał swojego marszałka. Być może będzie trzeba sięgać po broń bojkotu częściej, tak jak w stanie wojennym. Szanuje się opozycję i szanuje się mniejszość, PiS tego nie robi - nie dał się przekonać poseł PO.
- Dowiedziemy tego, że nie będziemy powielać zachowania PO, jeśli chodzi o stosunek do opozycji, bo ten był skandaliczny - odpowiedziała Beata Kempa.
Macierewicz szefem MON?
Goście "Kropki nad i" skomentowali zamieszanie wokół obsady stanowiska ministra obrony narodowej w rządzie PiS. Według pojawiających się informacji, miałby nim zostać Antoni Macierewicz, mimo że wcześniej Beata Szydło podkreślała, iż "najbardziej prawdopodobnym" kandydatem jest Jarosław Gowin.
- To bardzo źle, jeśli będzie nim Antoni Macierewicz - ocenił Stefan Niesiołowski. - Antoni Macierewicz publikował fałszywe listy agentów, kosztuje państwo polskie kilka milionów, bo przeproszenia za niego cały czas są publikowane na koszt państwa; Macierewicz był uprzejmy powiedzieć, że Rosja nam wypowiedziała wojnę, odpowiada za demolowanie wywiadu w Afganistanie - wymieniał poseł PO.
- To człowiek, który nie powinien żadnej funkcji w Sejmie pełnić, jest tego niegodny, jest chuliganem politycznym - ocenił.
- Antoni Macierewicz wygrał wybory i to społeczeństwo zdecydowało, czy ma on znaleźć się w parlamencie, czy nie - odpowiedziała Beata Kempa.
- Zawsze po wyborach jest "giełda nazwisk" (dotycząca składu przyszłego rządu-red.), to święte prawo mediów, by o tym dyskutować. Za chwilę dowiemy się jaki jest skład rządu - zapewniła.
"Mamy zamach na demokrację"
Stefan Niesiołowski w ostrych słowach oceniał plany Prawa i Sprawiedliwości, by zlikwidować gimnazja.
- Kolejna awantura - uznał. - PiS zapowiada wybory prezydenta Gdańska, zapowiada zmianę okręgów wyborczych, zapowiada likwidację gimnazjów, in vitro, walkę z samorządami. Mamy zamach na demokrację i to w pierwszym tygodniu - stwierdził poseł PO.
Przeciwstawiła mu się Beata Kempa.
- Jeśli chodzi o utworzenie dwóch nowych województw, środkowopomorskiego i warszawskiego, najpierw trzeba porozmawiać z mieszkańcami tych obszarów, prawdopodobnie w formie referendum, ponieważ szanujemy naszych obywateli - powiedziała.
Posłanka Zjednoczonej Prawicy broniła również planów likwidacji gimnazjów.
- Mamy wyniki badań, które pokazują, że 70 proc. respondentów uważa, że gimnazja powinny być zlikwidowane - wyjaśniła. - Nie mam zastrzeżeń do nauczycieli, ale ani reforma ochrony zdrowia, ani reforma oświaty, ani reforma emerytalna się nie sprawdziły - dodała Kempa w TVN24.
Autor: mm//rzw / Źródło: tvn24