Sejm w czwartek późnym wieczorem wybrał Krystynę Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Jakuba Stelinę na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Podczas głosowania i wcześniej, podczas przedstawiania kandydatów na sędziów ze strony posłów opozycji, zabrzmiały okrzyki: "hańba" i "precz z komuną".
Prawo i Sprawiedliwość wskazało nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego w miejsce Marka Zubika, Piotra Tulei i Stanisława Rymara, których kadencje w Trybunale kończą się 3 grudnia. Troje wybranych przez Sejm sędziów zostało zgłoszonych przez klub Prawa i Sprawiedliwości.
"Hańba" i "precz z komuną" podczas głosowania
Gdy Anna Milczanowska z Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęła prezentowanie sylwetki Krystyny Pawłowicz posłowie opozycji głośnymi okrzykami "hańba" uniemożliwili posłance dokończenie przedstawiania życiorysu kandydatki na sędziego TK. Pięciu posłów Koalicji Obywatelskiej wzniosło też karty układające się w napis "Hańba".
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła pięć minut przerwy. Po wznowieniu obrad marszałek powiedziała, że posłowie ci swoim zachowaniem naruszyli powagę Sejmu. Podczas prezentowania życiorysu Stanisława Piotrowicza posłowie opozycji skandowali: "precz z komuną".
Okrzyki "hańba" i "precz z komuną" ze strony posłów opozycji zabrzmiały również w czasie głosowania nad kandydaturami Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza.
Burzliwa dyskusja
- Wyborcy dali Stanisławowi Piotrowiczowi czerwoną kartkę i zastanówcie się teraz, czy wy naprawdę chcecie teraz dać zielone światło człowiekowi, który dawał przyzwolenie w swoich wypowiedziach do czynów pedofilskich - powiedziała przed głosowaniem Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej.
Podkreśliła, że zachowanie Stanisława Piotrowicza dyskwalifikuje jego kandydaturę do Trybunału Konstytucyjnego. Jej zdaniem osoba, która usprawiedliwiała księdza, który później został skazany za pedofilię, "powinna zostać wyrzucona poza nawias życia publicznego".
Szef KPRM Łukasz Schreiber (PiS) zwrócił się Gasiuk-Pihowicz, mówiąc: - Pani w swoim wystąpieniu świadomie mówiła nieprawdę. Pani cytuje słowa, oskarża niemalże o czyny pedofilskie osobę, która jako rzecznik prokuratury uzasadnia wyrok i pani ma czelność to mówić z mównicy sejmowej?
Schreiber odnosił się także do zarzutów opozycji dotyczących komunistycznej przeszłości Piotrowicza.
- Zrobiliście grupę rekonstrukcyjną PZPR '89, nie 20 lat temu, ale w tym roku, w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Swoich towarzyszy, na 30-lecie upadku komuny, zaserwowaliście jako 30 procent liderów list z rodowodem z PZPR. Mieliście na listach sekretarza do spraw propagandy w stanie wojennym - podkreślił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska zapowiedziała, że klub Lewicy zagłosuje przeciw zgłoszonym kandydaturom. Posłanka zaapelowała o zaprzestanie degradacji Trybunału Konstytucyjnego.
- Nie chcę, żeby Trybunał Konstytucyjny był kojarzony ze spłatą zobowiązań partyjnych, żeby - jak uważa prawdziwy autorytet profesor Adam Strzembosz - był oceniany jako organ, który od kilku lat nie odgrywa żadnej istotnej roli w polskim wymiarze sprawiedliwości, organ, który stracił wiarygodność - oświadczyła Sekuła-Szmajdzińska.
Władysław Teofil Bartoszewski (PSL-Kukiz'15) oświadczył, że nie zagłosuje na Stanisława Piotrowicza. Jak dodał, w latach PRL pracownicy prokuratury i sądownictwa "wsadzali ludzi do więzień, katowali ludzi w więzieniach i ponoszą za to pełną odpowiedzialność".
- Ja patrzę na pana posła Antoniego Macierewicza i nie wiem, jak pan z czystym sumieniem może głosować za taką kandydaturą - pytał Bartoszewski.
Wybrani przez PiS sędziowie czekają na ślubowanie
Za wyborem Krystyny Pawłowicz głosowało 230 posłów, 213 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Za kandydaturą Stanisława Piotrowicza głos oddało 230 posłów, 218 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Za powołaniem Jakuba Steliny na sędziego TK zagłosowało 233 posłów, 209 oddało głos przeciwny, zaś 8 wstrzymało się od głosu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wybrani sędziowie Trybunału Konstytucyjnego złożą ślubowanie, które odbierze prezydent w terminie 30 dni od wyboru.
Autor: asty/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP