Karczewski podczas bezpłatnego urlopu w szpitalu pełnił w nim płatne dyżury. To "obchodzenie prawa"

[object Object]
Marszałek mówił lekarzom o pracy dla idei. Co sądzi o zarobkach polityków? tvn24
wideo 2/3

Stanisław Karczewski jako senator, a potem wicemarszałek Senatu, w latach 2009-2015 zarobił ponad 400 tys. zł, odbywając płatne dyżury w szpitalu, w którym był na bezpłatnym urlopie na czas wykonywania mandatu senatora - ustalił portal tvn24.pl. Z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że Ministerstwo Zdrowia uznało wtedy taką sytuację za niedopuszczalną. Podobną opinię wyrazili eksperci oraz Główny Inspektor Pracy. Sam Karczewski pytany o sprawę odpowiada: - Działałem w pełnym przekonaniu, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

28 października 2019 roku przed szpitalem w Nowym Mieście nad Pilicą odbywa się protest przeciwko zamykaniu dwóch oddziałów tej placówki. Bierze w nim udział ówczesny marszałek Senatu.

- Nieudolne zarządzanie tym szpitalem spowodowało, że są tak duże problemy – mówi polityk PiS.

Relacje z wydarzenia pokazują "Wiadomości" TVP, które podkreślają, że Stanisław Karczewski pracował w tym szpitalu ponad 30 lat.

Mieszkaniec miasteczka: - Ludzie się wściekli, jak to zobaczyli. Pamiętają, że jako wicemarszałek był w szpitalu niby wolontariuszem, a dostawał pieniądze za dyżury. Tak wyglądała praca Karczewskiego "dla idei".

To nawiązanie do głośnych słów marszałka Senatu z października 2017 roku, który w czasie protestu lekarzy rezydentów wytknął młodym medykom, że powinni pracować "dla idei".

Stanisław Karczewski doradza rezydentom pracę dla idei (nagranie z października 2017)
Stanisław Karczewski doradza rezydentom pracę dla idei (nagranie z października 2017)tvn24

Stanisław Karczewski zostaje senatorem i wolontariuszem

Na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej zwróciliśmy się do szpitala w Nowym Mieście z prośbą o wgląd do dokumentów dotyczących pracy Stanisława Karczewskiego.

Poprosiliśmy o udostępnienie podpisywanych przez niego umów, gratyfikacji, które wpływały na jego konto, a także korespondencji z dyrekcją szpitala.

Z dokumentów wynika, że Karczewski, który jest chirurgiem, rozpoczął pracę w tej placówce w 1981 roku, a pod koniec 2005 roku zrezygnował z funkcji dyrektora, gdy zdobył po raz pierwszy mandat senatora.

Krótko potem uzyskał zgodę kancelarii Senatu na pracę w szpitalu jako wolontariusz. W grudniu 2006 roku Karczewski podpisał z dyrektorem szpitala w Nowym Mieście porozumienie w tej sprawie.

Wynika z niej, że mógł w tej placówce pełnić dyżury i pracować w charakterze ordynatora oddziału. Dzięki pracy jako wolontariusz nie utracił prawa do wykonywania zawodu lekarza.

Praca na umowę o dzieło podczas bezpłatnego urlopu

Z dokumentów wynika również, że polityk pracował w szpitalu w Nowym Mieście jako wolontariusz do początku 2009 roku. 2 lutego tego samego roku podpisał równocześnie dwa kolejne dokumenty: następne porozumienie o wolontariacie, które - w przeciwieństwie do poprzedniego - nie obejmuje już dyżurów oraz umowę o dzieło dotyczącą dyżurów i wezwań do szpitala.

Określa ona stawki za pracę: 65 zł za godzinę w niedzielę, święta i w porze nocnej, 50 zł w dni robocze i 15 zł za godzinę "pozostawania w gotowości".

Polityk PiS, będący wówczas na urlopie bezpłatnym w szpitalu w Nowym Mieście, zaczął jednocześnie pełnić w nim płatne dyżury.

W wyborach, które się odbyły 9 października 2011 roku, Karczewski ponownie zdobył mandat senatora. W efekcie został wybrany na wicemarszałka Senatu.

Wicemarszałek pracuje w szpitalu bez umowy

Dwa dni po wyborach, 11 października 2011 roku, Karczewski w piśmie do Tomasza Skury, dyrektora szpitala w Nowym Mieście, poprosił o umożliwienie mu dalszego pełnienia odpłatnych dyżurów.

W odpowiedzi z 3 listopada dyrektor odpisał, że nie jest to możliwe ze względu na to, że Karczewski jest zatrudniony w tym szpitalu (choć na urlopie bezpłatnym), więc zawarcie z nim umowy cywilnoprawnej "byłoby obchodzeniem prawa".

23 listopada wicemarszałek Senatu wysłał ponowną prośbę do dyrektora. "Jednocześnie informuję Pana, iż podjąłem czynności w Oddziale Chirurgicznym w dniach 14, 21 i 22 listopada na podstawie ustnego zapewnienia mnie przez Pana o gotowości do podpisania wyżej wymienionych umów" - dodał Karczewski.

W reakcji na to pismo Skura odpisał, że powróci do sprawy po otrzymaniu opinii Głównego Inspektoratu Pracy. Zapytanie dyrektora trafiło też do Ministerstwa Zdrowia.

Główny Inspektor Pracy o umowach cywilnoprawnych

Resort zdrowia: lekarz nie może mieć dyżurów podczas urlopu bezpłatnego

30 grudnia 2011 roku – w odpowiedzi na pytanie dyrektora szpitala o przypadek Karczewskiego - opinię wydał resort zdrowia. Dotyczy ona "możliwości wykonywania czynności na rzecz zakładu pracy bądź w ramach wolontariatu przez lekarza będącego na urlopie bezpłatnym z uwagi na sprawowanie przez niego mandatu senatora i pełnienie funkcji marszałka Senatu".

Resort zdrowia podkreślił, że wobec "wielokrotnie wyrażanego stanowiska Sądu Najwyższego w omawianej kwestii uznać należy, iż lekarz przebywający na urlopie bezpłatnym z powodu sprawowanego przez niego mandatu senatora, nie może, celem udzielania świadczeń zdrowotnych na innej podstawie, zawrzeć umowy cywilnoprawnej z tym samym pracodawcą".

Ministerstwo zaznaczyło też, że "sprawa dotyczy ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora", więc opinię "winien wydać również szef kancelarii Senatu".

Kancelaria Senatu wydała w tej sprawie dwie opinie - 14 grudnia 2011 roku i w styczniu 2012 roku. Żadna z nich nie porusza jednak istoty problemu, czyli pracy zarobkowej w trakcie bezpłatnego urlopu.

Pierwsza zawiera konkluzję, że można łączyć pensję wicemarszałka z uposażeniem za dyżury w szpitalu. Podkreślono w niej, że z ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe nie wynika "nakaz wyboru przez wicemarszałka Senatu pomiędzy wynagrodzeniem przewidzianym w przepisach tej ustawy a wynagrodzeniem z tytułu umowy o dzieło w zakresie pełnienia dyżurów lekarskich".

Druga dotyczy "możliwości powierzenia wicemarszałkowi senatu RP obowiązków lekarza medycyny w ramach wolontariatu". Kancelaria wyjaśnia, że przepisy "wyraźnie dopuszczają wykonywanie w ramach wolontariatu obowiązków lekarza".

Dyrektor szpitala: odpuściłem

12 grudnia 2011 roku Stanisław Karczewski ponownie podpisał z dyrektorem szpitala porozumienie o wolontariacie i umowę o dzieło.

Tomasz Skura, który jest obecnie prezesem Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu, podkreśla w rozmowie z portalem tvn24.pl, że opinie, między innymi resortu zdrowia dotyczące możliwości pełnienia płatnych dyżurów przez wicemarszałka były negatywne, ale po stronie Karczewskiego stanęła kancelaria Senatu, z którą nie chciał wchodzić w spór.

- Opinie kancelarii Senatu przyszły po podpisaniu przez pana umowy z Karczewskim i nie odnosiły się do istoty problemu, czyli płatnej pracy w czasie bezpłatnego urlopu. A poza tym dlaczego nie czekał pan z umową na moment wyrażenia stanowiska między innymi przez resort zdrowia? - pytam.

- Odpuściłem. Nie byłem negatywnie nastawiony, bo sytuacja kadrowa w naszym małym szpitalu była fatalna i dyżury Karczewskiego były nam pomocne - tłumaczy Skura.

Ekspert: działanie "niezgodne z prawem"

Państwowa Inspekcja Pracy w odpowiedzi na nasze pytania podkreśliła, że pracodawca może podpisać z własnym pracownikiem przebywającym na urlopie bezpłatnym umowę cywilnoprawną jedynie "z zastrzeżeniem, że realizacja tejże umowy nie będzie przebiegała na warunkach właściwych dla stosunku pracy".

O opinię pytamy dr Artura Rycaka, adwokata specjalizującego się w prawie pracy i byłego sędziego orzekającego w sądach pracy, któremu pokazujemy odpowiedź PIP i umowy, które podpisywał w szpitalu Karczewski.

Według eksperta zapisy umów wskazują, że stosunek pracy zachodził, więc polityk PiS nie mógł na tej zasadzie pracować w trakcie bezpłatnego urlopu.

Zdaniem Rycaka nie jest to jednak największa nieprawidłowość, bo - jak zauważa - ustawa o działalności leczniczej "nie dopuszcza wykonywana zawodu lekarza na podstawie umowy o dzieło".

- Wykonywanie na tej podstawie zawodu jest niezgodne z prawem - zaznacza ekspert.

Naczelna Izba Lekarska o nieprawidłowej umowie

W podobnym duchu odpowiedział nam Rafał Hołubicki, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, który wyjaśnił, że "co do zasady umowa o dzieło nie może być podstawą prawną do regularnego, stałego świadczenia przez lekarza usług medycznych polegających na leczeniu pacjenta w podmiocie leczniczym".

Umowy podpisane przez wicemarszałka pokazujemy Sebastianowi Stykowskiemu, prawnikowi Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, której podlega szpital w Nowym Mieście. Stykowski przyznał, że to "nietypowy przypadek".

- W tym przypadku możemy mówić o obchodzeniu prawa, bo pełnienie dyżurów faktycznie było bliższe stosunkowi pracy. Umowa o dzieło służy innym celom - ocenia prawnik.

3 do 11 tysięcy złotych miesięcznie za dyżury

Dokumenty przechowywane w szpitalu wskazują, że polityk PiS dostawał przelewy od marca 2009 roku (w lutym, jak pisaliśmy podpisał pierwszą umowę o dzieło) do września 2015 roku.

Stanisław Karczewski pracował w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą

Zarabiał od 3,7 do 11,4 tys. zł netto miesięcznie. Przykładowo - w lutym 2012 roku Karczewski wystawił rachunek za styczeń na kwotę 5,1 tys. zł netto. Przynajmniej raz - w sierpniu 2014 roku - rachunek został wysłany do szpitala w kopercie z logo kancelarii Senatu i podpisem "wicemarszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej".

Polityk wpisywał te dodatkowe dochody w swoich oświadczeniach majątkowych, zaznaczając, że są one wynikiem pracy w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą.

Z oświadczenia za 2009 rok wynika, że zarobił w szpitalu 47 tys. zł. W 2010 roku (pierwszym, który cały przepracował na umowę o dzieło) obok 136 tys. zł z uposażenia senackiego wraz z dodatkami i 29 tys. zł diet, Karczewski za dyżury szpitalne dostał 89 tys. zł. W sumie - według oświadczeń majątkowych - w latach 2009-2015 polityk zarobił w szpitalu ponad 400 tys. zł.

W październiku 2015 roku odbyły się zwycięskie dla PiS wybory parlamentarne, po których Karczewski został marszałkiem Senatu. W styczniu 2016 roku napisał do szpitala z prośbą o umożliwienie pracy wyłącznie jako wolontariusz i podpisał porozumienie, na podstawie którego może wykonywać "nieodpłatnie" czynności lecznicze.

Od tego czasu – jak poinformowano nas w szpitalu w Nowym Mieście - "nie pełnił dyżurów ani nie udzielał konsultacji w ramach wolontariatu".

Rachunek wysłany do szpitala w kopercie z logo kancelarii Senatutvn24

Karczewski: działałem w pełnym przekonaniu, że to zgodne z prawem

Stanisław Karczewski, pytany o pracę na umowy o dzieło podczas urlopu bezpłatnego w latach 2009-2015, tłumaczy w rozmowie z portalem tvn24.pl, że jako senator nie mógł "pracować w takim wymiarze, jak wcześniej".

- Dlatego udzielono mi urlopu bezpłatnego jako ordynatorowi i podjąłem pracę w możliwym zakresie jako wolontariusz, a także uzgodniłem zatrudnienie na umowę o dzieło na dyżurach. Chciałem zachować kontakt z zawodem i pacjentami, bo kochałem i kocham mój zawód – zaznacza.

- Działałem w pełnym przekonaniu, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Decyzje o mojej aktywności były starannie konsultowane z prawnikami z kancelarii Senatu i nie znaleziono przeszkód prawnych, bym mógł pracować. Radziłem się też ówczesnego wiceministra zdrowia, który też poza pracą w ministerstwie wykonywał zawód lekarza i nie stanowiło to żadnego problemu – przekonuje.

Chodzi o zmarłego w 2018 roku Andrzeja Włodarczyka, który był wiceministrem zdrowia w rządzie PO-PSL.

Karczewski zauważa, że ostatecznie dyrektor szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą podpisał z nim umowę, na co by się nie zdecydował, gdyby było to "niezgodne z prawem". Z pewnością też – jak twierdzi - nie wchodziły w grę jakiekolwiek partyjne koneksje, ponieważ "zarządzający szpitalem jest związany z PSL-em, z którym politycznie mocno się spieramy".

- Łączył pan pracę jako wolontariusz z płatnymi umowami o dzieło. Jak to się ma do pana słów o potrzebie "pracy dla idei" skierowanych do młodych lekarzy? – dopytuję.

Wicemarszałek odpowiada, że "ważny był kontekst tej wypowiedzi, która dotyczyła strajkujących rezydentów" i padła w "atmosferze sporu politycznego".

I dodaje: - Nawet jeśli wyraziłem się niezbyt fortunnie, to nikt rozsądny nie ma chyba wątpliwości, że zawód lekarza jest powołaniem. To jest bardzo szczególny zawód, który powinni wykonywać ludzie silnie zmotywowani ideą niesienia pomocy chorym.

Autor: Grzegorz Łakomski

Pozostałe wiadomości

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium