"Słowo wytrych" i "dwie szokujące rzeczy" w projekcie umowy Orlenu z Saudyjczkami. Dyskusja po reportażu

Źródło:
TVN24
Frątczak: chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytania
Frątczak: chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytaniaTVN24
wideo 2/8
Frątczak: chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytaniaTVN24

Łukasz Frątczak, współpautor reportażu o projekcie umowy między Orlenem i Saudi Aramco, wskazywał w specjalnym wydaniu "Czarno na białym" w TVN24, iż "problem polega na tym, że Orlen może nie mieć wpływu" na to, komu Saudyjczycy sprzedadzą swoje udziały w Rafinerii Gdańskiej. Profesor Tomasz Siemiątkowski ze Szkoły Głównej Handlowej wskazywał zaś na dwa elementy w projekcie umowy, które "nim wstrząsnęły". Janusz Steinhoff, były minister gospodarki, stwierdził, że fuzja Orlenu z Lotosem "nie ma najmniejszego sensu".

Dziennikarze programu "Czarno na białym" dotarli do projektu umowy między Orlenem i Saudi Aramco - światowym gigantem paliwowym, który z końcem listopada stał się właścicielem 1/3 Rafinerii Gdańskiej. Wynika z niego, że po fuzji Orlenu i Lotosu Polska może utracić kontrolę nad Rafinerią.

OBEJRZYJ REPORTAŻ "ZAKŁADNICY UMOWY"

Nie wiadomo, czy zapisy projektu znalazły się w finalnej umowie, ale wiele na to wskazuje, między innymi dokument z Komisji Europejskiej, która dała zgodę na fuzję oraz to, że Orlen, w odpowiedzi na szczegółowe pytania reporterów "Czarno na białym", nie zaprzeczył tym zapisom. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę interes publiczny, jakim jest bezpieczeństwo energetyczne państwa, dziennikarze zdecydowali się ujawnić, co zostało wpisane do projektu umowy tej strategicznej dla Polski transakcji i raz jeszcze publicznie pytają zarówno Orlen, jak i nadzorujące go Ministerstwo Aktywów Państwowych, co znalazło się w ostatecznej wersji umowy.

Steinhoff o fuzji Orlenu z Lotosem: to połączenie nie ma najmniejszego sensu

O sprawie dyskutowano w specjalnym wydaniu "Czarno na białym". Rozmówcami byli: Łukasz Frątczak, jeden ze wspóautorów reportażu, adwokat profesor Tomasz Siemiątkowski ze Szkoły Głównej Handlowej oraz były minister gospodarki, przewodniczący Gospodarczego Gabinetu Cieni Business Centre Club Janusz Steinhoff.  

Steinhoff odniósł się na początku programu do samej fuzji Orlenu z Lotosem. Jego zdaniem to połączenie "nie ma najmniejszego sensu". - To są pomysły dość racjonalne z punktu widzenia podmiotów gospodarczych, każdy chciałby działać bez konkurencji, hasać na rynku, dyktować cenę. Natomiast jest powinnością państwa do tej sytuacji nie dopuścić i to wynika z obowiązującego prawa. Powinnością ministra gospodarki w każdym rządzie była dbałość o konkurencję i żaden minister gospodarki by się nie podpisał pod tkaim pomysłem - mówił dalej.

Steinhoff o fuzji Orlenu z Lotosem: to połączenie nie ma najmniejszego sensu
Steinhoff o fuzji Orlenu z Lotosem: to połączenie nie ma najmniejszego sensuTVN24

- Po pojawieniu się tego pomysłu w obecnym rządzie wszyscy żyjący ministrowie przemysłu, handlu i gospodarki, bez względu na polityczną barwę, przekonania, doświadczenia, jednomyślnie zaprotestowali. Dlatego, że uważaliśmy, że to będzie szkodliwe dla polskiej gospodarki, bo to będzie próba niszczenia konkurencji - przypominał Steinhoff.

Były minister gospodarki nawiązywał w tym kontekście do innych działań Orlenu, związanych między innymi z przejmowaniem Polska Press. Jego zdaniem "to są działania, które przypominają niektóre działania na rynku rosyjskim Gazpromu, który został wehikułem na polecenie pana prezydenta Putina, do przejmowania niektórych aktywów medialnych w tym państwie i do pełnienia funkcji zupełnie innej niż przypisuje się podmiotowi gospodarczemu".

Frątczak: problem polega na tym, że Orlen może nie mieć wpływu na to, komu te udziały zostaną zbyte

Łukasz Frątczak, komentując fuzję, mówił, że on także, "nie znajduje żadnego logicznego, ekonomicznego powodu, żeby do tej fuzji doprowadzić przy takich warunkach zaradczych, jakie wskazała Komisja Europejska".

Dziennikarz przytaczał fragment oświadczenia Orlenu, który wydał po czwartkowej emisji materiału. Zwracał na tłumaczenia związane z możliwością ewentualnej sprzedaży udziałów, które nabyło Saudi Aramco. "Zarówno same umowy z partnerem, jak i przepisy prawa w Polsce, między innymi Ustawa z dnia 24 lipca 2015 r. o kontroli niektórych inwestycji, eliminują ryzyko niekontrolowanego zbycia udziałów posiadanych przez Saudi Aramco" - napisano.

Frątczak: chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytania
Frątczak: chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytaniaTVN24

- Moim zdaniem cały wytrych to jest słowo "niekontrolowanego". Bo oczywiście nie będzie niekontrolowanego zbycia w tym zakresie, że Orlen będzie wiedział, że Saudi Aramco zbywa te udziały. Bo rzeczywiście ta umowa jest tak skonstruowana, że rzeczywiście trzeba Orlen poinformować. Problem polega na tym, że Orlen może nie mieć wpływu na to, komu te udziały zostaną zbyte - zwracał uwagę Frątczak.

- Chciałbym usłyszeć szereg odpowiedzi na naprawdę proste pytania. Sprzedaliśmy jedno z najbardziej cennych dla naszego bezpieczeństwa energetycznego aktyw, jakie mamy w tym kraju - dodał.

Prof. Siemiątkowski: to, co mną wstrząsnęło, to dwa elementy

Głos w dyskusji zabrał także profesor Siemiątkowski. - To, co mną wstrząsnęło, to są dwa elementy, składające się na całość. Wysokość kary umownej w kontekście ceny. Cena to 1 miliard 150 milionów złotych (za sprzedaż 30 procent rafinerii), a kara umowna 2,2 miliarda złotych (zapisana w projekcie umowy kwota 500 milionów dolarów), na ten moment [w zależności od kursu - red.]. To jest pierwsza rzecz, która jest dla mnie szokująca. A druga rzecz to ostatni passus, z którego wynika, że strony zgadzają się, uznają, że wysokość kary umownej jest zasadna. Ja czegoś takiego nie widziałem - mówił.

Prof. Siemiątkowski: to, co mną wstrząsnęło, to dwa elementy
Prof. Siemiątkowski: to, co mną wstrząsnęło, to dwa elementyTVN24

Tłumaczył, że "kara umowna w naszym ustawodawstwie jest swego rodzaju sankcją na wypadek niewykonania albo nienależytego wykonania świadczenia niepieniężnego". - Po pierwsze, nie rozumiem jakie świadczenie niepieniężne nie miałoby zostać wykonane. Po drugie - jeżeli tak, to od stylu tego wykonania ma zależeć wysokość kary umownej. Ona została na sztywno zryczałtowana i jest uznawana z góry za adekwatną i słuszną, co jest zjawiskiem szalonym. To, jako niedorzeczność, doprowadza do konstatacji, że to jest szokujące - dodał prawnik.

Oświadczenie Orlenu

Orlen po publikacji reportażu, w czwartek wieczorem 15 grudnia, wydał oświadczenie, w którym nie podważył przedstawionych w materiale kwestii dotyczących zapisów projektu umowy.

Twitter/@RzecznikORLEN

Autorka/Autor:mjz\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W naszą stronę zmierza Kirk, który obecnie jest huraganem. Na jego trasie znajdzie się Portugalia, Hiszpania, Francja, a w czwartek przemieści w stronę północnych Niemiec i Polski. Cyklon Kirk nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju.

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według szacunków izraelskiego wojska w operacji lądowej na południu Libanu zabito ponad 400 bojowników Hezbollahu - podał dziennik "Haarec". Media podają, że w izraelskim ataku zginął też Haszem Safiedine, prawdopodobny następca zabitego wcześniej lidera proirańskiego ruchu Hasana Nasrallaha. Natomiast ministerstwo zdrowia w Bejrucie przekazało, że w piątek w izraelskich zamachach zginęło co najmniej 25 osób, a 127 zostało rannych.

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Źródło:
PAP

Donald Trump ponownie wystąpił na wiecu w Butler w Pensylwanii, gdzie 14 lipca doszło do zamachu na jego życie. Zarządził minutę ciszy ku czci zabitego wówczas strażaka. - Przez ostatnie osiem lat ci, którzy chcieli mnie powstrzymać, oczerniali mnie, oskarżali, a może i nawet próbowali mnie zabić - powiedział. Na wiecu wystąpił też między innymi miliarder Elon Musk, było to pierwsze jego tego rodzaju wystąpienie. Straszył w nim Amerykanów, że jak nie wybiorą Trumpa, to mogą to być "ostatnie wybory" w historii USA.

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Źródło:
PAP
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niedaleko Bogoty doszło w sobotę rano do tragicznego wypadku autobusu, którym podróżowali studenci weterynarii. Pojazd przewrócił się na zakręcie. Zginęło co najmniej pięć osób, a 23 zostały ranne - podały kolumbijskie władze.

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW, przekazał w TVN24, że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Przekazał, że w głosowaniu na ten temat brało udział "ośmioro członków" komisji, z czego czterech było za nieuznawaniem, a czterech za uznaniem. Tymczasem udostępniony przez dziennikarza protokół z tamtego posiedzenia wskazuje, że w głosowaniach brało udział siedmioro członków Komisji.

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

Źródło:
tvn24.pl

"Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisała na X Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na zarzuty mecenasa Jacka Dubois, jednego z obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois twierdzi, że prokuratura w sprawie Palikota narusza tajemnicę adwokacką.

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Grzyby są znacznie bliżej spokrewnione ze zwierzętami niż z roślinami. Grzyby i zwierzęta mają wspólnego przodka, który wyglądał zapewne jak ameba, był pełzakiem, a rośliny są bardzo, bardzo daleko od niego - powiedziała doktor habilitowana Marta Wrzosek, wykładowczyni na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dlatego, podobnie jak zwierzęta, grzyby się poruszają, porozumiewają i uprawiają seks.

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że w przyszłym roku pojedzie do Moskwy, aby uczcić 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Weźmie też udział w uroczystościach poświęconych operacji wojsk sowieckich z 1944 roku, aby "pokazać, że nie zapomina, iż wolność przyszła ze Wschodu".

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Źródło:
PAP

Jak powiedział generał Wiesław Kukuła, "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wzbudziła kontrowersje.

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

957 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że odwiedził graniczący z Rosją obwód sumski i spotkał się z żołnierzami, uczestniczącymi po drugiej stronie granicy w prowadzonej od sierpnia ofensywie ukraińskiej w rosyjskim obwodzie kurskim. Tymczasem ukraińska armia spodziewa się nowej, rosyjskiej ofensywy na południu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Źródło:
Reuters, PAP

Trwa proces 13-latki z Walii, która w kwietniu, na przerwie w szkole, raniła nożem dwie nauczycielki i uczennicę. Jak wyznał jeden z policjantów, który był na miejscu ataku, dziewczyna miała mówić, że "zostanie celebrytką". Przyznała się do napaści na trzy osoby, ale nie do usiłowania zabójstwa.

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

Źródło:
BBC, Guardian

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Remont komunalnego mieszkania w jednej z historycznych kamienic w Szczecinie wzbudził wątpliwości jednego z lokalnych społeczników. Zamontowano w niej takie drzwi, które "nie pasują ani kolorem, ani charakterystyką". Miasto uspokaja, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl