Konferencja szefa policji w sprawie pani Joanny. Ekspertka: ujawnienie pewnych informacji poszło zbyt daleko

Źródło:
TVN24
Ekspertki o konferencji szefa policji w sprawie pani Joanny
Ekspertki o konferencji szefa policji w sprawie pani JoannyTVN24
wideo 2/29
Ekspertki o konferencj szefa policji w sprawie pani JoannyTVN24

Policja, odnosząc się do sprawy, powinna zachować szacunek dla godności, dla intymności pacjentki. Ujawnianie pewnych informacji, których nie ujawniła sama pani Joanna wcześniej, a których znajomość nie jest konieczna dla zrozumienia tej całej sprawy, wydaje mi się zbyt daleko idące - mówiła w TVN24 Zuzanna Ganczewska z Programu Interwencji Prawnej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Odniosła się do konferencji komendanta głównego policji, gdzie zaprezentował nagrania, na których zarejestrowano wezwanie pogotowia do pani Joanny przez jej lekarkę oraz przyjęcie zgłoszenia w tej sprawie przez policję. Agata Bzdyń, radczyni prawna specjalizująca się w prawach człowieka, oceniła, że "jest to po prostu wtórna wiktymizacja pani Joanny".

W ostatnich dniach trwa dyskusja o sprawie pani Joanny, która zdecydowała, że zażyje tabletkę poronną, bo ciąża miała zagrażać jej zdrowiu. Fizycznie i psychicznie poczuła się źle. Powiadomiła o tym swoją lekarkę. W krakowskim szpitalu spotkało ją przesłuchanie i rewizja ze strony policji. Funkcjonariusze zabrali jej laptopa i telefon. Sprawę przedstawiły "Fakty" TVN.

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Pani Joanna zażyła tabletkę poronną. Do szpitala przyjechali policjanci, zabrali jej laptopa i telefon

Sąd, rozpatrując skargę na zabranie telefonu i nakazując jego zwrot, przypomniał policjantom, że pani Joanna nie była podejrzaną ani nawet nie brano pod uwagę stawiania jej zarzutów.

W czwartek komendant główny policji Jarosław Szymczyk zaprezentował na konferencji prasowej nagrania, na których zarejestrowano wezwanie na numer alarmowy przez lekarkę pani Joanny oraz przyjęcie zgłoszenia w tej sprawie przez policję. Na pytanie TVN24 o czynności dokonane przez policję w szpitalu Szymczyk odpowiedział, że "jest to normalna procedura w przypadku osób, co do których mamy podejrzenie, że chcą targnąć się na własne życie".

CZYTAJ WIĘCEJ: Sprawa pani Joanny. Policja pokazała nagrania

Konferencję szefa policji skomentowały w czwartek zarówno pani Joanna jak i jej pełnomocniczka Kamila Ferenc.

Ganczewska: policja powinna zachować szacunek dla godności i intymności pacjentki

Zuzanna Ganczewska z Programu Interwencji Prawnej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Agata Bzdyń, radczyni prawna specjalizująca się w prawach człowieka odniosły się w piątek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 do konferencji prasowej szefa policji i ujawnionych nagrań.

- Jeżeli chodzi o te dane, które zostały ujawnione w trakcie konferencji prasowej, trzeba mieć na uwadze, że policja, odnosząc się do sprawy, powinna jednak zachować szacunek dla godności, dla intymności pacjentki i dla kobiety, wobec której była podejmowana ta interwencja - powiedziała Ganczewska.

Dodała że "ujawnianie pewnych informacji, których nie ujawniła sama (pani Joanna - red.) wcześniej, a których znajomość nie jest konieczna obiektywnie dla zrozumienia tej całej sprawy, wydaje jej się jednak zbyt daleko idące".

Bzdyń oceniła, że "jest to po prostu wtórna wiktymizacja pani Joanny, która ujawniła dosyć intymne szczegóły, natomiast nie było ani potrzeby społecznej, która by mogła uzasadniać takie ujawnianie informacji, ani jakiejkolwiek innej w tym zakresie, która w ogóle uzasadniałaby takie wystąpienie komendanta głównego policji".

"Władza w jakiś sposób lubuje się w takich właśnie działaniach"

Ganczewska, odnosząc się do interwencji policji wobec pani Joanny w krakowskim szpitalu, powiedziała, że "możemy hipotetyzować, dlaczego dokładnie była taka reakcja policji, natomiast biorąc pod uwagę komunikaty, które były ze strony policji i to, że ta informacja o aborcji jednak pojawiła się na bardzo wczesnym etapie w komunikacji, można hipotetyzować, że jednak to nie było bez znaczenia w związku z tym, jakie działania były podejmowane".

Bzdyń pytana była, jaki jest cel tego, że policjanci wchodzą do gabinetu lekarskiego i zachowują się w taki sposób, kiedy osoba zgłaszająca określony problemy jest pod opieką specjalistów.

- Moim zdaniem, nie ma żadnego celu ku temu, oprócz tego, żeby tę osobę zgnębić, żeby ją przestraszyć, żeby zmusić ją do tego, żeby te rzeczy, które policja chciała od niej dostać, wydobyć w taki sposób - powiedziała.

- Mnie się w ogóle w tej sytuacji przypominają takie dwie sprawy. Po pierwsze sprawa prokuratora, który przesłuchiwał kobietę, która rodziła, który notabene obecnie orzeka w Sądzie Najwyższym i sprawa druga - przesłuchiwanie mecenasa Romana Giertycha. Czyli ta władza w jakiś sposób lubuje się w takich właśnie działaniach. Nie ma szacunku dla tego, aby pacjent mógł spokojnie otrzymać stosowną dla jego kondycji pomoc medyczną - dodała.

Pani Joanna zażyła tabletkę poronną. Do szpitala przyjechali policjanci, zabrali jej laptop i telefon
Pani Joanna zażyła tabletkę poronną. Do szpitala przyjechali policjanci, zabrali jej laptop i telefonRenata Kijowska/Fakty TVN

Ganczewska: trudno znaleźć racjonalny cel

Ganczewska powiedziała, że trudno jej "znaleźć jakiś taki racjonalny cel, dla którego pomocą osobie, która ma targnąć się na własne życie, miałoby być prowadzenie tak inwazyjnych i ingerujących w godność i intymność działań w trakcie pobytu w szpitalu i też trudno znaleźć jakieś racjonalne uzasadnienie dla tego". - Nawet jeżeli policja stanęłaby na stanowisku, że faktycznie być może jakieś postępowanie karne dotyczące udzielenia pomocy w aborcji i tak dalej mogłoby mieć miejsce, to też nie widzę za bardzo celu, dlaczego miało to być w trakcie hospitalizacji - dodała.

Wskazała na "kontrolę osobistą, która miała miejsce zaraz po badaniu ginekologicznym, która była bardzo inwazyjna". - Z tego, co wynika z doniesień medialnych, ona nie była zgodna z międzynarodowymi wytycznymi dotyczącymi tego, w jaki sposób powinny być prowadzone kontrole osobiste, które same w sobie są bardzo ingerującym w intymność osoby działaniem - mówiła Ganczewska.

- Jeżeli byłaby jakaś podstawa do prowadzenia jakiegoś postępowania, nie widzę przeszkód, dlaczego to by nie miało być zrobione już na spokojnie po opuszczeniu szpitala, kiedy pani Joanna czułaby się lepiej, a nie w takich warunkach - dodała.

Pełnomocniczka pani Joanny zapowiada zawiadomienie prokuratury

Pani Joanna, komentując w czwartek konferencję prasową komendanta głównego policji, powiedziała: - Dziś tylko upewniłam się, że policja urządziła na mnie polowanie w związku z aborcją. Nigdy nie mówiłam, że mój nastrój jest związany z aborcją. Wykonałam ją ponad tydzień przed telefonem do lekarki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pani Joanna komentuje konferencję komendanta. "Upewniłam się, że policja urządziła na mnie polowanie"

Pełnomocniczka Kamila Ferenc zapowiedziała w rozmowie z TVN24, że w piątek do krakowskiej prokuratury okręgowej "zostanie złożone zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z artykułu 231. Kodeksu karnego, czyli nadużycia przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych". - W tym wypadku policjantów działających na szkodę interesu prywatnego pani Joanny - dodała.

CZYTAJ: Pełnomocniczka pani Joanny: zostanie złożone zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

Autorka/Autor:js/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) wieczorem i w nocy z poniedziałku na wtorek trzy razy przemierzy niebo nad Polską. Jeden z przelotów, jak pisze popularyzator astronomii Karol Wójcicki, będzie "superspektakularny". Sprawdź, kiedy patrzeć w niebo.

Jasny obiekt przemknie nad Polską. Widok będzie "superspektakularny"

Jasny obiekt przemknie nad Polską. Widok będzie "superspektakularny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

- Rosja szykuje się na wiele lat wojny, najprawdopodobniej na kolejne 20 lat, bo wojna przeciwko Ukrainie trwa od 2004 roku - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Zbigniew Parafianowicz z "Dziennika Gazety Prawnej". O nowym ministrze obrony Rosji mówił, że to człowiek, który ma doprowadzić do tego, że pieniądze z korupcji w rosyjskiej armii mają być wydawane "bardziej racjonalnie" z puntu widzenia rosyjskich interesów. Robert Pszczel, dyplomata, były dyrektor Biura Informacji NATO w Moskwie, ocenił, że ta nominacja to nie jest dobra wiadomość dla Ukrainy, bo korupcja u Rosjan była do tej pory "największym sprzymierzeńcem" Kijowa.

"To nie są dobre wiadomości". Nowy minister ma ograniczyć coś, co było "największym sprzymierzeńcem" Ukrainy

"To nie są dobre wiadomości". Nowy minister ma ograniczyć coś, co było "największym sprzymierzeńcem" Ukrainy

Źródło:
TVN24

Co najmniej kilka osób nie żyje, a kilkadziesiąt jest rannych i uwięzionych po tym, jak w poniedziałek ogromny billboard reklamowy przewrócił się w indyjskim Mumbaju. Trwa akcja ratunkowa.

Runął "największy billboard w kraju". Zabici, kilkadziesiąt osób uwięzionych

Runął "największy billboard w kraju". Zabici, kilkadziesiąt osób uwięzionych

Źródło:
Reuters, India Today, NDTV, PAP

W Czaplinku pijany mężczyzna wszedł z nożem do kościoła podczas nabożeństwa. Uczestniczyły w nim dzieci, które przystąpiły do pierwszej komunii świętej. Dorośli wierni obezwładnili mężczyznę i wezwali policję.

40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła w Czaplinku podczas nabożeństwa

40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła w Czaplinku podczas nabożeństwa

Źródło:
PAP

- Zastanawiam się, czy Obajtek ma takie haki na Kaczyńskiego, że w ciemno, mimo wszelkim dowodom, Kaczyński broni Obajtka. Czy też Kaczyński w ogóle nie interesował się tym, co do niego trafiało - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Borys Budka, były już minister aktywów państwowych, kandydat Koalicji Obywatelskiej na europosła. Odniósł się w ten sposób do ostrzeżeń służb dotyczących niektórych działań podejmowanych przez poprzedni zarząd Orlenu. - To, co jest w tych dokumentach, daje podstawę, żeby również Jarosławowi Kaczyńskiemu stawiać zarzuty niedopełnienia obowiązku właściwego nadzoru - stwierdził.

Budka: to, co jest w dokumentach, daje podstawę, żeby stawiać zarzuty również Kaczyńskiemu

Budka: to, co jest w dokumentach, daje podstawę, żeby stawiać zarzuty również Kaczyńskiemu

Źródło:
PAP

- Czekamy na decyzję sądu w przedmiocie tymczasowego aresztowania Tomasza Szmydta. Akta wrócą do prokuratura. Jestem przekonany, że prokurator natychmiast wyda postanowienie o poszukiwaniu listem gończym - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Przekazał, że były już sędzia "rozpoznał 1100 spraw".

Korneluk o sprawie Szmydta: czekamy na decyzję sądu w sprawie tymczasowego aresztowania

Korneluk o sprawie Szmydta: czekamy na decyzję sądu w sprawie tymczasowego aresztowania

Źródło:
TVN24

Migrant ukradł radiotelefon żołnierzowi pełniącemu służbę na granicy polsko-białoruskiej. Cudzoziemiec przełożył ręce przez szczeliny między przęsłami stalowej zapory, wyciągnął radiotelefon z wojskowej kamizelki i uciekł. Urządzenie należące do Straży Granicznej zostało zdalnie wyłączone.

Przełożył ręce przez zaporę i ukradł żołnierzowi radiotelefon

Przełożył ręce przez zaporę i ukradł żołnierzowi radiotelefon

Źródło:
PAP

Siedząc na schodkach ministerstwa, z papierosem w ustach i w rozpiętej marynarce - takim zdjęciem pożegnał się z resortem kultury jego dotychczasowy szef Bartłomiej Sienkiewicz. Jak napisał "tradycję trzeba podtrzymywać". Jego wpis spotkał się z krytyką. Anna Maria Żukowska z Lewicy, oceniła, że papieros to "uzależniająca trucizna". To nie pierwszy raz, jak Sienkiewicz w taki sposób pożegnał się z państwową posadą.

"Pożegnalny papieros" Sienkiewicza na schodkach. Tradycja byłego ministra skrytykowana

"Pożegnalny papieros" Sienkiewicza na schodkach. Tradycja byłego ministra skrytykowana

Źródło:
tvn24.pl

- Skala pożarów jest zadziwiająca - oceniła w "Faktach po Faktach" ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, mówiąc o zdarzeniach, do których doszło ostatnio w Polsce. Według niej, "to może być oczywiście nowa forma straszenia ludzi w Polsce, siania strachu", ale zaznaczyła, że władze czekają na więcej informacji. - Robimy wszystko, żeby zapewniać ludziom bezpieczeństwo, ale też, żeby nie siać paniki, jeśli to nie jest potrzebne - powiedziała.

"To może być nowa forma straszenia ludzi w Polsce". Ministra o pożarach

"To może być nowa forma straszenia ludzi w Polsce". Ministra o pożarach

Źródło:
TVN24

- Na tę chwilę nie ma żadnych podstaw, aby te wszystkie pożary ze sobą łączyć - przekazał w poniedziałek rzecznik KSP podinspektor Robert Szumiata, nawiązując do ostatnich pożarów w Warszawie i w Grodzisku Mazowieckim. Z kolei Tomasz Siemoniak, nowy szef MSWiA, powiedział: "jesteśmy w takim czasie, że niczego nie możemy wykluczyć". Dodał, że czeka na raport służb w tej sprawie. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła natomiast śledztwo w sprawie pożaru hali targowej przy ulicy Marywilskiej.

Czy coś łączy ostatnie pożary? Jest odpowiedź policji

Czy coś łączy ostatnie pożary? Jest odpowiedź policji

Źródło:
PAP

Jeśli namoczymy kurze jajo w wywarze z czerwonej kapusty z dodatkiem octu, jego skorupka zabarwi się: na czerwono, na niebiesko, na złoto czy na pomarańczowo? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych odpowiadał pan Maciej Jasiak z Warszawy.

Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych o kurze jajo w wywarze z kapusty z octem

Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych o kurze jajo w wywarze z kapusty z octem

Źródło:
Milionerzy TVN

Pokryci tatuażami, prawie nadzy, z włosami w nieładzie i mocnym makijażem pozują na ściance z logo Eurowizji - takie zdjęcie rzekomych uczestników tegorocznego konkursu rozpowszechniają internauci. Piszą o "zatraceniu człowieczeństwa w UE" i "antykulturze". Fotografię jako prawdziwą pokazali też kandydaci PiS do Parlamentu Europejskiego. Tylko że to fake news.

"Antykultura" na Eurowizji? Takiego zespołu nie było

"Antykultura" na Eurowizji? Takiego zespołu nie było

Źródło:
Konkret24

Kolejny wątek afery wizowej dotyczy szkół wyższych, bo polskie wizy mogło dostać nawet kilkadziesiąt tysięcy osób pod pretekstem studiowania. Nie wiadomo jednak, czy w ogóle skończyli szkołę średnią, czy znali angielski, czy naprawdę chcieli studiować w naszym kraju. Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się rząd i komisja śledcza.

Kilkadziesiąt tysięcy osób mogło dostać wizy, żeby studiować w Polsce. Rząd sprawdza uczelnie

Kilkadziesiąt tysięcy osób mogło dostać wizy, żeby studiować w Polsce. Rząd sprawdza uczelnie

Źródło:
Fakty TVN

Donald Trump prowadzi w sondażu wyborczym z urzędującym prezydentem Joe Bidenem ze znaczącą przewagą w pięciu z sześciu kluczowych stanów, gdzie Biden wygrał w 2020 roku. Z badania przeprowadzonego przez Sienna College i "New York Times" wynika, że Biden traci poparcie wśród najmłodszych wyborców, a także Latynosów i Afroamerykanów.

Nowy sondaż prezydencki. Jeden z kandydatów prowadzi w większości wahających się stanów

Nowy sondaż prezydencki. Jeden z kandydatów prowadzi w większości wahających się stanów

Źródło:
PAP

Wietnamskie media dużo uwagi poświęcają pożarowi kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie. Portal Tuoi Tre przytacza słowa ambasadora Wietnamu w Polsce, że zniszczeniu uległy "setki wietnamskich sklepów". "Wielu Wietnamczyków w okolicy mogło tylko krzyczeć i płakać, wielu leżało na ulicy z bezradności" - pisze dantri.com.vn.

"Mogli tylko krzyczeć i płakać". Wietnamskie media o pożarze hali targowej Marywilska 44

"Mogli tylko krzyczeć i płakać". Wietnamskie media o pożarze hali targowej Marywilska 44

Źródło:
tuoitre.vn, dantri.com.vn, vietnamplus.vn, tvn24.pl

Podczas ćwiczeń żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej zaginęła broń. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzą Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Poszukiwania zaginionego karabinu wyborowego BOR wciąż trwają.

Podczas ćwiczeń terytorialsów zaginął karabin wyborowy

Podczas ćwiczeń terytorialsów zaginął karabin wyborowy

Źródło:
tvn24.pl

Czworo turystów zignorowało zakaz wejścia na szlak Perć Akademików na Babią Górę, zamknięty z powodu osuwów skalnych oraz leżącego śniegu w żlebach, i zabłądziło. Pomocy udzielili im goprowcy.

Usłyszeli wołanie o pomoc. "Grupa turystów zignorowała zakaz"

Usłyszeli wołanie o pomoc. "Grupa turystów zignorowała zakaz"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W poniedziałek w południe w liceum w Grodzisku Mazowieckim wybuchł pożar. Zapalił się dach obiektu. W tym czasie w szkole trwał egzamin dojrzałości. Maturę przerwano i ewakuowano uczniów oraz nauczycieli, łącznie około 60 osób. W szczytowej fazie pożaru na miejscu działało 40 zastępów straży pożarnej. Po kilku godzinach udało się go opanować. Trwa dogaszanie.

Szkoła zaczęła się palić w czasie matury. "Tragedia, masakra, ciężko się na to patrzy"

Szkoła zaczęła się palić w czasie matury. "Tragedia, masakra, ciężko się na to patrzy"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 140-osobowa grupa cudzoziemców próbowała nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską przez rzekę Przewłokę. Jak poinformowała Straż Graniczna, imigranci mieli być "bardzo agresywni" i rzucać konarami drzew oraz kamieniami w kierunku polskich służb.

Szturm na granicę. "Rzucali konarami drzew i kamieniami"

Szturm na granicę. "Rzucali konarami drzew i kamieniami"

Źródło:
tvn24.pl
Niecały miesiąc pracy, a członkowie zarządu już dostali "urynkowione" pensje

Niecały miesiąc pracy, a członkowie zarządu już dostali "urynkowione" pensje

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komisja Europejska potępiła zakaz pokazywania unijnej flagi podczas finału konkursu Eurowizji. Wiceszef KE Margaritis Schinas zapowiedział, że zażąda od organizatorów - Europejskiej Unii Nadawców (EBU) - wyjaśnień. Rzecznik Komisji uznał, że "nie było żadnego powodu, aby zabronić unijnej flagi na tym wydarzeniu". Tymczasem EBU zapewniła, że "w pisemnych zasadach nigdy nie było wyraźnego zakazu dotyczącego flagi UE", ale "ze względu na zwiększone napięcia geopolityczne" ochrona "przestrzegała bardziej rygorystycznie polityki flagowej".

Unijna flaga "polityczna", więc "zabroniona". Komisja Europejska chce wyjaśnień od organizatorów Eurowizji

Unijna flaga "polityczna", więc "zabroniona". Komisja Europejska chce wyjaśnień od organizatorów Eurowizji

Źródło:
PAP, Euronews

Prawie 400 tysięcy ton - tyle cytryn zdaniem hiszpańskich rolników może w tym sezonie nie znaleźć nabywców. - Produkcja wymknęła się spod kontroli - powiedział "El Pais" szef jednego ze stowarzyszeń handlowych. Straty spowodowane nadprodukcją szacuje się na 120 milionów euro.

Wyrzucą 400 tysięcy ton cytryn. "Produkcja wymknęła się spod kontroli"

Wyrzucą 400 tysięcy ton cytryn. "Produkcja wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
El Pais

Zawsze ktoś musi być pierwszy, żaden program od początku nie był powszechny - tak można sobie tłumaczyć małą liczbę aptek w pilotażowym programie dotyczącym antykoncepcji awaryjnej. W skali kraju to niespełna trzy procent. W ramach programu receptę na tabletkę "dzień po" wystawia nie lekarz, tylko farmaceuta, od ręki.

Niespełna trzy procent aptek chce wypisywać recepty na tabletki "dzień po". "Dajmy sobie jeszcze chwilę czasu"

Niespełna trzy procent aptek chce wypisywać recepty na tabletki "dzień po". "Dajmy sobie jeszcze chwilę czasu"

Źródło:
Fakty TVN

Przymrozki pojawią się w nocy z poniedziałku na wtorek. Obowiązują ostrzeżenia wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

IMGW ostrzega 11 województw

IMGW ostrzega 11 województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wybory europejskie odbędą się już w czerwcu. Obywatele wszystkich państw członkowskich UE wybiorą posłów do Parlamentu Europejskiego. W większości krajów trzeba mieć 18 lat, by wziąć udział w głosowaniu. Ale pięć państw zdecydowało się na obniżenie wieku wyborczego.

W eurowyborach głosują już 16-latkowie. W których krajach?

W eurowyborach głosują już 16-latkowie. W których krajach?

Źródło:
tvn24.pl, Deutsche Welle

U Moniki Olejnik zdiagnozowano nowotwór piersi. Dziennikarka TVN24 poinformowała o chorobie w niedzielę. W opublikowanym w mediach społecznościowych wpisie zaapelowała do obserwatorów swojego profilu, by nie zaniedbywali regularnych badań.

Monika Olejnik o walce z nowotworem. Przeszła operację i zachęca do regularnych badań

Monika Olejnik o walce z nowotworem. Przeszła operację i zachęca do regularnych badań

Źródło:
TVN24.pl

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyrusza w misję kosmiczną - polscy naukowcy zorganizowali uroczystość pożegnania instrumentu naukowego, który już niedługo poleci w stronę Słońca. Na urządzeniu wygrawerowano serce WOŚP, a także imię i nazwisko zwycięzcy kosmicznej aukcji, którą zorganizowano w ramach 32. finału. W pożegnaniu wziął udział między innymi Jerzy Owsiak. Relacja reportera TVN24 BiS Huberta Kijka.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w kosmosie

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w kosmosie

Źródło:
tvn24.pl

Do 29 maja można wskazywać kandydatów do uhonorowania Medalem Wolności Słowa. - Marian Turski jest dla mnie przykładem, jaki dorobek dla wolności wypowiedzi i mądrych słów powinna mieć osoba wyróżniona tą nagrodą - powiedziała prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska, twórczyni Medalu Wolności Słowa, opowiadając w TVN24 o kulisach powstania pomysłu na przyznawanie tego wyróżnienia.

Medal Wolności Słowa. "Takich ludzi musimy widzieć, doceniać i wskazywać jako autorytety"

Medal Wolności Słowa. "Takich ludzi musimy widzieć, doceniać i wskazywać jako autorytety"

Źródło:
TVN24, Fundacja Grand Press

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl