Na pogrzeb córki czekała 24 lata. "Chcę, żeby była zawsze zapamiętana, że była taka niby uśmiechnięta"

Źródło:
TVN24
"Uznali, że najlepiej będzie ciało utopić w jeziorze"
"Uznali, że najlepiej będzie ciało utopić w jeziorze"TVN24
wideo 2/2
"Uznali, że najlepiej będzie ciało utopić w jeziorze"TVN24

Danuta Januszewska przez 24 lata szukała ciała córki, Joanny Gibner, zabitej przez męża w 1996 roku. Udało się ją znaleźć na dnie Jeziora Dywickiego. - Na początku bardzo często mi się śniła i mówiła: mamo, nie szukaj mnie, mnie już nie ma - zwierza się Danuta Januszewska w reportażu Marty Abramczyk, "Dzień Matki", dostępnym na platformie TVN24 GO.

26 maja w Dzień Matki nurkowie odnaleźli ciało kobiety w Jeziorze Dywickim. - Po pięciu godzinach poszukiwań udało się znaleźć poszukiwany obiekt pod dnem, którym była foliowa torba wraz z poszukiwanym ciałem Joanny Gibner – mówi nurek Marcel Korkuś. – Ciało się utrzymało. Była ubrana w kurtkę skórzaną, która była zapięta. Poznałam torebkę, a w niej szczotka, szminka, notes, okulary – mówi matka kobiety, Danuta Januszewska. – To nie jest zbieg okoliczności, że worek obciążony był tak silnie – dodaje.

ZOBACZ REPORTAŻ "DZIEŃ MATKI" W TVN24 GO >>>

Janusz Szostak z Fundacji Na Tropie mówi, że matka Joanny "chciała, żeby w Dzień Matki otrzymać ten najpiękniejszy prezent, żeby zwłoki córki zostały wydobyte". – O tym matka marzy - dodaje.

Danuta Januszewska szukała córki przez 24 lata. – Całe moje ciało drżało. Nie mogłam z samochodu się wydostać, bo cała się trzęsłam – mówi matka zabitej.

Joanna Gibner zaginęła w 1996 roku – trzy tygodnie po ślubie z Markiem W. Para poznała się w dyskotece i błyskawicznie zaręczyła. – Ta historia, gdyby nie skończyła się tak źle, można by było ją określić jako romantyczną miłość od pierwszego wejrzenia – mówi zajmujący się sprawą sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski z Sądu Okręgowego w Olsztynie. – Dwoje młodych ludzi po przejściach zakochuje się w sobie. Wbrew stanowisku rodziców, wbrew stanowisku przyjaciół i zdrowemu rozsądkowi zawierają związek małżeński, żyją długo i szczęśliwie – dodaje.

Joanna Gibner w dniu ślubuFundacja "Na Tropie"

"Zaczął popadać w coraz większy konflikt z rodzicami i bratem"

Jednak para bardzo szybko zaczęła się kłócić. – Zaczęli mieć do siebie wzajemne pretensje – mówi sędzia Dąbrowski-Żegalski. Pierwsza poważna awantura wybuchła między małżonkami już podczas wesela, a kolejna w noc poślubną. Wówczas Marek W. miał podduszać Joannę. – Zaczęła się awantura i zaczęła się bić, spychać ze schodów w sukience ślubnej. On obrączką rzucił w Asię, matka była pijana, wszyscy pijani, zamroczeni. Naglę się pojawił w maju, a we wrześniu już nie żyła. Miała ślub 24 sierpnia, a 13 września zabił – mówi Danuta Januszewska.

Joanna Gibner zginęła w 1996 roku, trzy tygodnie po ślubie z Markiem W.
Joanna Gibner zginęła w 1996 roku, trzy tygodnie po ślubie z Markiem W.TVN24

Marek W. początkowo angażował się w poszukiwania żony. Spekulował, że mogła wyjechać za granicę. Za to matka Joanny nie miała wątpliwości. Wiedziała, że Asię zabił mąż, ale śledczy nie znaleźli żadnych poważnych dowodów, więc sprawa przycichła na siedem lat. Przełom nastąpił dopiero w 2003 roku. – Oni (bliscy Marka W. - red.) się bili o moją Asię, kto winny. Szyby leciały, pili nocami i ze sobą się tłukli. Zaczęli sobie podkładać jakieś kartki, mapki i te mapki ja też posiadam – opowiada Danuta Januszewska. – Że jeżeli się (Marek W. - red.) nie wyprowadzi, to zmarła się znajdzie – dodaje.

- Sprawa nabrała tempa, kiedy Marek W. zaczął popadać w coraz większy konflikt z rodzicami i bratem. Z dowodów, którymi dysponowaliśmy, wynikało że na pewnym etapie znajomości ze swoją konkubiną, przyznał jej się do tego, co zrobił i opowiedział jej ze szczegółami, do czego doszło – przekazuje Olgierd Dąbrowski-Żegalski. – Później, kiedy awantury z rodzicami i kłopoty z konkubiną również się pojawiły, konkubina poczuła się zagrożona, ponieważ Marek W. powiedział, że on zrobi z nią to samo, co ze swoją żoną. Ona się przestraszyła, zawiadomiła organy ścigania. Matka Marka W. również zawiadomiła organy ścigania. Obie złożyły zeznania i na podstawie tego doniesienia policjanci zatrzymali Marka W. i jego brata – dodaje.

"Uznali, że najlepiej będzie ciało utopić w jeziorze"

Początkowo Marek W. przyznał się do winy. Później jednak zaczął się wycofywać. – Moment zbrodni był bardzo dramatyczny. Pani Joanna Gibner pojawiła się w mieszkaniu po nocy, której nie spędziła w domu. Wróciła do domu, tam był już mąż. Doszło do kłótni. Ona powiedziała, że mąż się do niczego nie nadaje – relacjonuje sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Podczas eksperymentu procesowego Marek W. opowiedział o szczegółach zdarzenia. – Mówił o tym, w jaki sposób doszło do kłótni, jakie słowa padały, że doszło do szarpaniny między nim a żoną. Że w pewnym momencie zaczął ją dusić, a w pewnym momencie ona przestała się ruszać – mówi Olgierd Dąbrowski-Żegalski. – Ze szczegółami podał, co później zrobił. Ukrył zwłoki w wersalce. Nie wiedząc, co zrobić, pojechał do domu. Powiedział o zdarzeniu bratu. Ten mu na początku robił wymówki, ale w końcu zgodził się pomóc ukryć zwłoki. Oni wspólnie planowali, co ze zwłokami trzeba zrobić i uznali, że najlepiej będzie ciało utopić w jeziorze – dodaje.

W 2005 roku, po prawie dziesięciu latach od zaginięcia Joanny, ruszyły rozprawy przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Był to jeden z pierwszych w Polsce procesów poszlakowych. – To było jak układanie puzzli z wymieszanych zestawów. Składaliśmy je do kupy. Po kolei każdy element układał nam się w całość – stwierdza Olgierd Dąbrowski-Żegalski. Konkubina i matka odmówiły składania zeznań, dlatego ich wcześniejsze słowa przestały być dla sądu dowodem procesowym. Nie mogły być wykorzystane.

Gibner zaginęła w 1996 r.Fundacja "Na Tropie"

Olgierd Dąbrowski-Żegalski podkreśla, że oskarżony na początku powiedział prawdę, ale później zorientował się, że śledczy nie dysponują ciałem, nie mają namacalnych dowodów, i wycofał się ze wszystkiego. Sędzia przyznaje, że była to jedna z najtrudniejszych spraw w jego referacie. – Byłem świeżo w Sądzie Okręgowym w Olsztynie i trafiła mi się jedna z najciekawszych spraw w mojej dotychczasowej karierze – ocenia.

Marek W. został skazany na 15 lat więzienia za zabójstwo żony, mimo że głównym dowodem były tylko jego początkowe zeznania. Ciała nie odnaleziono, choć dno Jeziora Dywickiego przeszukiwała grupa wyspecjalizowanych płetwonurków Marynarki Wojennej.

"Mówiłam: Asiu, ja zapomniałam twojego głosu"

- To są lata zebrane. Cały worek cierpienia. Nie usiadłam do wigilii przez te wszystkie lata – opowiada ze łzami w oczach matka zabitej kobiety. – Nie spędzałam świąt, tylko siedziałam, jakbym była pokutnicą. Oddalałam się od ludzi. Ja mówiłam: Asiu, ja zapomniałam twojego głosu. To było dla mnie takie cierpienie – wspomina. – Pamiętam, jak mi się przyśniła. Na początku bardzo często mi się śniła i mówiła: mamo, nie szukaj mnie, mnie już nie ma – dodaje.

Pani Danuta szukała jednak dalej. Ostatnie prace w jeziorze prowadziła Fundacja Na Tropie. – To jest jednak sukces po 24 latach odnaleźć ciało w jeziorze. W zeszłym roku też żeśmy szukali i było przeszukane na różne sposoby – mówi Janusz Szostak z Fundacji Na Tropie. Szczątki odkrył Marcel Korkuś, dwukrotny rekordzista świata w nurkowaniu wysokogórskim. Testy DNA zlecone przez prokuraturę potwierdziły – znalezione ciało to Joanna Gibner, zabita i porzucona w jeziorze przez swojego męża Marka.

Po 24 latach od zaginięcia, ciało Joanny Gibner znaleziono w Jeziorze DywickimTVN24

- Sprawa zakończyła się prawomocnym wyrokiem. Oskarżeni odbyli kary, które im wymierzono i sprawa dla wymiaru sprawiedliwości jest zakończona – mówi sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski. – Dobrze się stało, że ciało Joanny Gibner zostało odnalezione, bo to pozwoli jej bliskim przejść przez ten trudny proces żałoby i być może osiągnąć pewnego rodzaju spokój – dodaje.

- Chcę, żeby była zawsze zapamiętana, że była taka niby uśmiechnięta, jak to się mówi: na ustach uśmiech, a w sercu ból - mówi Danuta Januszewska. – To jedna z najtrudniejszych ról: pokazywać, że nic się nie stało, kiedy cierpi serce – dodaje. Joanna Gibner została pochowana w piątek 26 czerwca. Miesiąc po odnalezieniu jej zwłok. Miesiąc po Dniu Matki.

Cały reportaż "Dzień Matki" dostępny jest na platformie TVN24 GO.

Autorka/Autor:Marta Abramczyk

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl