Sprzyjam połączeniu opozycji i bardzo chciałbym, żeby tak się stało. Ale nie wierzę w rolę akuszerów, albo oni to zrobią, albo nie - mówił w TVN24 Aleksander Kwaśniewski, były prezydent, na którego zaproszenie mają się we wtorek spotkać liderzy opozycji. - Nie mam żadnych wątpliwości, że musi być stworzone minimum programowe, które pozwoli po wyborach stworzyć rząd. Bo wtedy zaczną się prawdziwe schody - dodał.
We wtorek mają spotkać się liderzy wszystkich opozycyjnych ugrupowań. Spotkanie to, jak mówił jeden z zaproszonych - Włodzimierz Czarzasty, odbędzie się w rocznicę przystąpienia Polski do NATO na zaproszenie byłych prezydentów Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego.
Kwaśniewski: prawdziwe schody zaczną się po wyborach
Aleksander Kwaśniewski był pytany w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, czy widzi siebie w roli akuszera zjednoczonej opozycji. - Sprzyjam temu i bardzo chciałbym, żeby tak się stało. Ale ja nie wierzę w rolę akuszerów. Albo oni to zrobią, albo nie. To musi być porozumienie tych ludzi. Gdyby tak się stało, to nie mam nic przeciwko temu - odpowiedział.
- Kiedy zaczynaliśmy myśleć o tym (spotkaniu - red.), uznaliśmy, że nasze wspominki o NATO mają jakieś tam znaczenie, ale nie przesadne. Natomiast to, co byłoby prawdziwą wartością tego spotkania, to obecność liderów opozycji, którzy by powiedzieli, co sądzą o kwestiach bezpieczeństwa, jednych z najważniejszych dzisiaj dla Polski. Jeżeli kwestie bezpieczeństwa i pozycji Polski w NATO mogą być spoiwem tej opozycji, tym lepiej - mówił były prezydent.
Pytany, czy jego zdaniem opozycja powinna wystartować w wyborach z jednej listy, odpowiedział: - Uważam, że trzeba przeprowadzić analizę, zrobić porządne sondaże, które pokażą, czy jest synergia takiej wspólnej listy, czy też straty będą za duże.
- Natomiast nie mam żadnych wątpliwości, że musi być stworzone minimum programowe, które pozwoli po wyborach stworzyć rząd. Bo wtedy zaczną się prawdziwe schody. Gwarantuję, że jak przyjdzie do dzielenia się stanowiskami i budowania programu, który trzeba realizować, to nie będzie tak łatwo. Im szybciej opozycja między sobą zacznie o tym rozmawiać, tym lepiej dla Polski - podkreślił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24