Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta, zaproponował debatę liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni, który ogłosił, że wystartuje w wyborach. Marszałek Sejmu pytany o tę kwestię odparł, że "będzie kampania, będzie czas na debaty".
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia ogłosił w środę, że będzie kandydował w wyborach prezydenckich w 2025 roku. O decyzji poinformował na spotkaniu z mieszkańcami w Jędrzejowie w województwie świętokrzyskim. - W styczniu przyszłego roku będę kandydatem na prezydenta Rzeczypospolitej Polski - powiedział Hołownia. Jak oświadczył, chce być kandydatem niezależnym.
Mentzen wzywa Hołownię do debaty
Na komunikat marszałka Sejmu zareagował jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen, którego start w przyszłorocznych wyborach jego ugrupowanie ogłosiło w sierpniu tego roku. "Ponieważ uważam się za jedynego niezależnego od POPiS kandydata w wyborach prezydenckich, proponuję uważającemu się również za niezależnego, Panu Szymonowi Hołowni debatę" - napisał polityk Konfederacji na platformie X.
"Omówmy to, a także nasze podejście do gospodarki, UE, Zielonego Ładu, imigracji, praworządności i innych ważnych spraw, w debacie" - zaproponował polityk Konfederacji. "Termin i miejsce do uzgodnienia" - dodał.
Hołownia odpowiada Mentzenowi. "Lubi ryzyko"
O tę kwestię marszałek Hołownia był pytany w czwartek w Sejmie przez dziennikarzy. - Lubi ryzyko pan Mentzen, muszę powiedzieć. Przypominam, że jedną debatę z panem Mentzenem, niejako w moim imieniu, odbył już Ryszard Petru (poseł Polski 2050 - red.) w stacji radiowej RMF. Było to pamiętne wydarzenie - zauważył.
- Natomiast mówiąc zupełnie poważnie: będzie kampania, będzie czas na debaty. I tak, jak robiłem w 2020 roku, tak samo będę postępował w tej kampanii. Jeżeli będą debaty, w których będą brali udział wszyscy kandydaci, albo zdecydowana większość, czyli będzie po prostu leżała przed ludźmi kartka wyborcza, to wtedy jest sens brać udział w takich debatach, się w nich spierać, bo wtedy ludzie mogą dokonać wyboru, takiego, jakiego będą mogli dokonać w wyborach - oświadczył.
Zapewnił, że "na pewno będziemy mieli mnóstwo okazji, żeby z panem Mentzenem również w takich debatach, w takim formacie, szpady skrzyżować". - A na takie pojedyncze pojedynki, to ja się raczej z nikim umawiać nie będę, bo to nie jest rzecz, żebyśmy teraz komuś dobrze wypadli w mediach, tylko to jest poważna sprawa, wybór Prezydenta RP - podkreślił.
Źródło: PAP, tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Nowak, Piotr Polak/PAP