Do aresztu, na trzy miesiące, trafi lubelski komendant wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. W sobotę prokuratura skierowała do sądu wniosek w tej sprawie i jeszcze tego samego dnia sąd wyraził zgodę na tymczasowy areszt. Tadeusz D. obwiniany jest o przyjmowanie łapówek, za co grozi mu do 10 lat więzienia.
- Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował wobec Tadeusza D. tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy z zastrzeżeniem, że środek ten zostanie uchylony z chwilą złożenia do dnia 5 października tego roku poręczenia majątkowego w kwocie 20 tys. zł - poinformował rzecznik lubelskiego Sądu Okręgowego Artur Ozimek.
Oznacza to - jak tłumaczył rzecznik - że jeżeli do wtorku 5 października wpłacona zostanie kwota poręczenia, to lubelski komendant straży pożarnej będzie mógł opuścić areszt.
Jak informowała wcześniej prokurator Agnieszka Kępka z lubelskiej Prokuratury Okręgowej wniosek o tymczasowe aresztowanie został złożony z powodu obawy matactwa oraz ze względu na zagrożenie wysoką karą.
12 tys. łapówek
53-letni starszy brygadier Tadeusz D. został zatrzymany przez CBA w czwartek w Białymstoku, gdzie przebywał służbowo. W piątek prokurator postawił mu zarzuty korupcyjne.
Jak informowała prokurator Kępka, przestępstwo zarzucone Tadeuszowi D. "związane jest z przyjmowaniem korzyści majątkowych w kwocie 12 tysięcy zł w zamian za zlecanie usług podmiotom zewnętrznym na rzecz Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie". Prokuratura nie ujawniła żadnych innych szczegółów sprawy.
Brygadier zawieszony
Po postawieniu zarzutów Tadeuszowi D., komendant główny PSP podjął decyzję o zawieszeniu go w czynnościach służbowych i powierzył obowiązki lubelskiego komendanta dotychczasowemu zastępcy, starszemu brygadierowi Zbigniewowi Czępińskiemu.
Rzecznik komendy głównej PSP Paweł Frątczak informował, że jednocześnie wszczęta została procedura dyscyplinarna w stosunku do lubelskiego komendanta wojewódzkiego.
Rzecznik też podejrzany
W tej samej sprawie o pomoc w korupcji podejrzany jest inny emerytowany oficer lubelskiej jednostki straży, starszy kapitan, 52-letni Ryszard S. Do końca lipca tego roku był on rzecznikiem prasowym lubelskiej komendy wojewódzkiej PSP. Prokuratura postawiła mu zarzut pomocnictwa w przyjmowaniu korzyści majątkowych. Wobec Ryszarda S. zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Śledztwo dotyczące przyjmowania korzyści majątkowych, w związku z którym zostali zatrzymani obaj oficerowie straży pożarnej, prowadzone jest od 3 sierpnia tego roku przez lubelską Prokuraturę Okręgową.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24