- Prezydent Andrzej Duda, rząd i większość polskich obywateli chcą większych gwarancji bezpieczeństwa ze strony NATO - powiedział w czwartek w Szczecinie minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
Siemoniak odniósł się do wywiadu Andrzeja Dudy dla "Financial Times", w którym prezydent powiedział m.in.: "Nie chcemy być strefą buforową. Chcemy być prawdziwą wschodnią flanką sojuszu. Dziś, kiedy patrzymy na rozmieszczenie baz... to granicą są Niemcy".
"Mamy zbieżne zdania z prezydentem Andrzejem Dudą"
- Jeśli chodzi o zwiększenie obecności wojskowej NATO i Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski, mamy zbieżne zdania z prezydentem Andrzejem Dudą - powiedział dziennikarzom Siemoniak. Jego zdaniem, rząd zabiega o to od lat. - W tej sprawie nie tylko prezydent i rząd, ale większość polskich obywateli życzy sobie większych gwarancji bezpieczeństwa ze strony NATO - dodał. Według Siemoniaka, Polska nie jest strefą buforową, a NATO traktuje wszystkich swoich sojuszników jednakowo. - Przypomnę zeszłoroczną wizytę prezydenta Baracka Obamy w Warszawie, gdy bardzo wyraźnie powiedział o amerykańskich zobowiązaniach wobec Polski - mówił Siemoniak. - Chodzi o to - i tak rozumiem tę myśl prezydenta - żeby nie wiązać się tymi ograniczeniami, które były przedmiotem aktu stanowiącego NATO-Rosja w 1997 r., tylko rozwijać tutaj obecność sojuszniczą. Amerykanie to robią, NATO to robi i myślę, że szczyt warszawski w lipcu przyszłego roku mocno to potwierdzi, że ta obecność będzie po prostu tutaj rosnąć.
Przetarg na śmigłowce
Szef MON pytany, czy nie obawia się, że prezydent będzie próbował unieważnić wynik przetargu na wielozadaniowe śmigłowce, odparł: Ta sprawa jest w kompetencji rządu. Wielokrotnie publicznie miałem okazję deklarować, że chętnie prezydentowi przedstawię dokumenty czy wszystkie aspekty tej sprawy - dodał. W ocenie Siemoniaka bardzo prawdopodobne jest, że to następny rząd będzie oceniał dokumenty i będzie podejmował decyzje w sprawie zakupu śmigłowców. - Jestem przekonany, że wszystko jest rzetelnie, uczciwie i przejrzyście robione pod nadzorem służb, które odpowiadają za to, żeby nie było nawet cienia podejrzeń i jestem spokojny o to, że jeżeli te dokumenty będą dobre, to i następny rząd skłonny będzie podejmować pozytywne decyzje - powiedział. Siemoniak gościł po południu w siedzibie szczecińskiej PO, w której spotkał się z jej kandydatami w nadchodzących wyborach. Wcześniej obok prezydenta Andrzeja Dudy szef MON uczestniczył w uroczystości zmiany na stanowisku dowódcy Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie.
Autor: eos\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Bielecki