Senatorowie nie mogli zadać pytań Bodnarowi. "Reakcja na słowa, które uwierają PiS"

[object Object]
Rzecznik Praw Obywatelskich póxnym wieczorem we wtorek w Senacietvn24
wideo 2/35

Senatorowie opozycji wyrazili sprzeciw w sprawie przegłosowania w nocy z wtorku na środę, w czasie debaty w Senacie, wniosku o niezadawanie pytań Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Wystąpienie Adama Bodnara dotyczyło nowelizacji ustaw sądowych. Jak mówił między innymi, jej przyjęcie "oznacza dalsze podporządkowanie sądownictwa politykom". Senator PO Bogdan Klich - komentując wniosek Prawa i Sprawiedliwości w sprawie RPO - stwierdził, że to "reakcja na słowa, które bolą, słowa, które uwierają senatorów PiS".

Senat w nocy z wtorku na środę bez poprawek poparł przygotowaną przez Prawo i Sprawiedliwość nowelizację ustaw o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. Chodzi między innymi o zmiany procedur wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego i kwestie obsady stanowisk w tym sądzie. Teraz ustawa ma trafić do podpisu prezydenta.

Za nowelą głosowało 60 senatorów, 30 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. Senatorowie Platformy Obywatelskiej po głosowaniu skandowali: "Wolne sądy".

W toku zadawania pytań sprawozdawcom komisji, senator PiS Marek Martynowski złożył wniosek o skrócenie czasu wystąpień w dyskusji do pięciu minut oraz zamknięcie listy zgłoszonych senatorów.

Po przyjęciu wniosku senatorowie wysłuchali wystąpienia między innymi Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.

Na początku swojego wystąpienia zwrócił się on bezpośrednio do wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który występował przed nim podczas prac w Senacie nad nowelą ustaw sądowych.

Rozbieżne poglądy

- Pamiętam zaangażowanie pana ministra w kwestie dotyczące niezależności sądownictwa na Węgrzech, w Turcji. Ostatni raz jak się spotkaliśmy, to był to zjazd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", zorganizowany bodajże z okazji 25-lecia "Iustitii" w Suwałkach i wtedy pan minister bardzo mocno bronił różnych zasad dotyczących niezależności sądownictwa - wskazywał Bonar.

- Od jakiegoś czasu, w zasadzie od listopada 2015 roku i później ten pogląd chyba mamy rozbieżny i wydaje mi się, że nasze kwestie ideowe się w tym zakresie rozjechały - dodał.

Zdaniem RPO "wartości są niezmienne i wartości konstytucyjne, polegające na obronie niezależności sądownictwa, powinny być niezmienne".

- Konstytucja się nie zmieniła i powinna być w tym zakresie przedmiotem obrony i stąd moja obecność tutaj, ponieważ jako RPO uważam, że moim obowiązkiem jest protestować i wyrażać ten sprzeciw otwarcie, kiedy dochodzić może do naruszenia konstytucji i kiedy może dochodzić do naruszenia konstytucji i naruszenia prawa do sądu jako podstawowego mechanizmu ochrony praw i wolności jednostki - podkreślał.

Bodnar, odnosząc się do zapisów noweli ustawy, mówił, że "wątpliwości budzi między innymi tryb legislacyjny".

- Dyskutujemy na temat projektu poselskiego, natomiast powiedziałbym, szczegółowości, poziom zaawansowania różnych rozwiązań, które są w tym projekcie zawarte, może sprawiać pewne wrażenie, że być może niekoniecznie to był projekt poselski, ale pozostaje nam wierzyć słowom pana ministra [Piebiaka - przyp. red.] - powiedział.

RPO: dyskryminująca ustawa

- To, co jest charakterystyczne, to jednak ten bardzo szybki tryb postępowania. W momencie, kiedy mamy do czynienia z ustawami o znaczeniu ustrojowym, ustawami, które nie tylko rozwiązują kwestie ustrojowe, ale także mają wpływ na życie wielu osób (...) to można by się spodziewać, że tego typu projekty będą procedowane z pewną rozciągłością czasową. Tak, aby można się było zastanowić nad wszelkimi podstawowymi błędami, które są w ustawie zawarte - zaznaczył.

Według Bodnara ustawa wprowadza rozwiązania, które mogą być uznane za dyskryminację ze względu na wiek, a kwestie dotyczące dyskryminacji ze względu na wiek - jak mówił - są uznawane za element prawa europejskiego.

Ponadto - jego zdaniem - ustawa wprowadza ograniczone możliwości odwoływania się od decyzji Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie zaopiniowania kandydatów w konkursach na stanowiska w Sądzie Najwyższym. Jak argumentował RPO, godzi to w równy dostęp do służby publicznej, ponieważ KRS na mocy znowelizowanych przepisów miałby możliwość odwołania bez uzasadnienia kandydata do Sądu Najwyższego.

Według Rzecznika Praw Obywatelskich wątpliwości budzi także zmiana dotycząca obniżenia liczby stanowisk sędziowskich ze 110 do 80, które muszą być obsadzone, aby wskazać prezydentowi pięciu kandydatów do pełnienia funkcji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

"Nie byłoby tego projektu, gdyby nie wsparcie dla Gersdorf"

- Zdaję sobie sprawę z tego, jaki był cel przygotowania i przyjęcia tego projektu ustawy. Moim zdaniem nie pojawiłby się on, gdyby nie uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego z 28 czerwca i jednolite, solidarne wsparcie ze strony sędziów SN dla pani pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf - podkreślił Bodnar.

Jego zdaniem [projekt ustawy - red.] nie powstałby, gdyby nie to, co stało się 4 lipca, czyli "okazanie szacunku ze strony społeczeństwa polskiego, które przywitało panią pierwszą prezes SN, wchodzącą do budynku Sądu Najwyższego i wsparcie ze strony różnych instytucji międzynarodowych".

Bodnar zaznaczył, że celem nowelizacji jest to, aby "naprawić tę sytuację, która powstała". - Natomiast w ogólnym rozrachunku, oznacza to dalsze podporządkowanie sądownictwa politykom - ocenił Rzecznik Praw Obywatelskich.

"PiS po raz kolejny zamyka opozycji usta"

Po wystąpieniu Adama Bodnara, senator Marek Martynowski (PiS) zgłosił wniosek formalny o przejście do debaty bez zadawania pytań Rzecznikowi, co wywołało sprzeciw PO.

Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz stwierdził, że "PiS po raz kolejny zamyka opozycji usta".

PO: nowelizacja ustaw o sądach przeprowadzona niezgodnie z prawem
PO: nowelizacja ustaw o sądach przeprowadzona niezgodnie z prawemtvn24

- Rozumiem, że jak macie przewagę liczebną, to sądzicie, że możecie zrobić wszystko, zgłaszam wobec tego zdecydowany sprzeciw - podkreślił. Po tych słowach senatorowie PO na chwilę wyszli z sali, a wniosek Martynowskiego został przyjęty głosami senatorów PiS.

Senator PO Bogdan Klich po wyjściu z sali powiedział, że "ogranicza się prawo opozycji do zadawania pytań, wcześniej przed kilkoma godzinami, teraz do Rzecznika Praw Obywatelskich".

"To reakcja na słowa, które uwierają senatorów PiS"

- To jest [tak - red.], jakby większość senacka chciała zablokować usta nie tylko nam, senatorom, ale również RPO, który ośmielił się wypowiedzieć pogląd, który nie jest popularny w tamtej części sali senackiej, że mianowicie ta ustawa została przygotowana tylko ze względu na to, że społeczeństwo okazało szacunek pierwszej prezes Sądu Najwyższego pani [Małgorzacie - red.] Gersdorf i wsparło ją w jej wkroczeniu do Sądu Najwyższego, a po drugie ze względu na uchwałę Zgromadzenia Ogólnego Sądu Najwyższego, które w pełni wsparło panią pierwszą prezes - komentował Bogdan Klich (PO).

Jego zdaniem "to jest ewidentna reakcja na słowa, które bolą, słowa, które uwierają senatorów PiS i na coś takiego nie możemy się zgodzić".

"To, że wygraliście wybory, nie oznacza, że możecie robić co chcecie"
"To, że wygraliście wybory, nie oznacza, że możecie robić co chcecie"tvn24

Senator Aleksander Pociej (PO) z kolei dodał, że "do tej pory Senat różnił się bardzo mocno od Sejmu i Rzecznikowi zabrano głos w sposób taki sam, jak zrobił to na komisji [sprawiedliwości - przyp. red.] poseł [Stanisław - red.] Piotrowicz".

- Wcześniej nam się to w Senacie nie zdarzało. Była zupełnie inna kultura dyskusji, bez przerywania w połowie wypowiedzi - ocenił Pociej.

Autor: akw//now / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Są spore utrudnienia w kierunku wyjazdu z Warszawy.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregurowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Dziś mijają trzy lata od rozpoczęcia inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. W trzecią rocznicę agresji w Kijowie odbędzie się wspólne posiedzenie kolegium komisarzy europejskich z ukraińskim rządem pod przewodnictwem przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

Źródło:
PAP

Dokładnie dziś mijają trzy lata od ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę. Od początku wojny zginęło niemal 15 tysięcy cywilów, a prawie siedem milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swojego kraju. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że jest gotowy ustąpić ze stanowiska, jeśli to zagwarantuje Ukrainie pokój albo członkostwo w NATO.

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl