Oświadczenie 26 liderów przed spotkaniem Trump-Putin

Siedziba UE - flagi państw członkowskich
Pomyłka Trumpa. Mówił, że udaje się do Rosji zamiast na Alaskę
Źródło: Reuters
Przed planowanym spotkaniem na Alasce prezydentów USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina, przywódcy 26 państw Unii Europejskiej oświadczyli, że drogi do pokoju nie da się wyznaczyć bez Ukrainy. Zaznaczyli również, że rozwiązanie dyplomatyczne musi chronić także interesy bezpieczeństwa Europy.

Oświadczenie zostało uzgodnione w nocy z poniedziałku na wtorek przez wszystkich szefów państw i rządów UE z wyjątkiem Węgier. Ma ono podkreślić spójne podejście Europy do kwestii wojny w Ukrainie, która będzie tematem spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem w piątek na Alasce.

"My, przywódcy UE, z zadowoleniem przyjmujemy wysiłki prezydenta Trumpa zmierzające do zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju i bezpieczeństwa dla Ukrainy" - czytamy w oświadczeniu.

Liderzy UE: granic międzynarodowych nie można zmieniać siłą

Jak zaznaczyli unijni liderzy, "pokój musi respektować zasadę, że granic międzynarodowych nie można zmieniać siłą, a naród Ukrainy musi mieć swobodę decydowania o swojej przyszłości". "Drogi do pokoju na Ukrainie nie da się wyznaczyć bez Ukrainy. Sensowne negocjacje mogą odbywać się jedynie w kontekście zawieszenia broni lub ograniczenia działań wojennych" - oznajmili liderzy.

Podkreślili, że "rosyjska agresja ma konsekwencje dla bezpieczeństwa europejskiego, dlatego rozwiązanie dyplomatyczne musi chronić żywotne interesy bezpieczeństwa Ukrainy i Europy".

"Ukraina zdolna do skutecznej obrony stanowi integralną część wszelkich przyszłych gwarancji bezpieczeństwa" - czytamy w dokumencie. Przywódcy europejscy dodali, że są gotowi do udzielania dalszego wkładu w gwarancje bezpieczeństwa. Zadeklarowali też, że będą w dalszym ciągu wspierać Ukrainę w drodze do członkostwa w UE.

"Unia Europejska, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i innymi podobnie myślącymi partnerami, będzie nadal udzielać Ukrainie wsparcia politycznego, finansowego, gospodarczego, humanitarnego, wojskowego i dyplomatycznego, ponieważ Ukraina korzysta ze swojego niezbywalnego prawa do samoobrony" - uzgodnili europejscy liderzy.

Podkreślenie prawa Ukrainy do samoobrony i decydowania o swoim losie uprzedza ewentualne zakusy Putina, by w rozmowach z Trumpem forsować ograniczenia dla ukraińskiego wojska lub żądanie odstąpienia przez Ukrainę od starań o członkostwo w UE.

We wspólnym oświadczeniu liderzy podkreślili też, że UE utrzyma nałożone na Rosję sankcje i będzie nakładać nowe.

Przed planowanymi rozmowami

Oświadczenie zostało wydane na dzień przed planowanymirozmowami europejskich liderów z prezydentem Stanów Zjednoczonych.

- W środę z inicjatywy kanclerza Niemiec Friedricha Merza zostaną zorganizowane rozmowy z europejskimi liderami, prezydentem (Ukrainy) Wołodymyrem Zełenskim i prezydentem Trumpem. Weźmie w nich udział przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen - przekazała wcześniej rzeczniczka KE Arianna Podesta.

Trump ma spotkać się z Putinem na Alasce 15 sierpnia.

Czytaj także: