"Rozmontowywany jest system wymiaru sprawiedliwości". Ustawa według projektu prezydenta wraca do Sejmu

Źródło:
PAP
Sejm przyjął prezydencką nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym (wideo z 25.02)
Sejm przyjął prezydencką nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym (wideo z 25.02)TVN24
wideo 2/4
Sejm przyjął prezydencką nowelizację ustawy o Sądzie NajwyższymTVN24

Senat przyjął z poprawkami nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Poprawki wykreślają wszystkie przepisy noweli, które nie odnoszą się do kwestii przedłużenia terminu na wnoszenie skarg nadzwyczajnych od dawnych wyroków. Ustawa wróci teraz do Sejmu. Projekt był inicjatywą prezydenta Andrzeja Dudy.

Całą nowelizację - ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek - poparło 97 senatorów, jeden był przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu.

W środę senackie komisje opowiedziały się za wykreśleniem z ustawy wszystkich zapisów, które nie odnoszą się do kwestii przedłużenia terminu na wnoszenie skarg nadzwyczajnych. Poprawkę taką poparło w czwartek 50 senatorów, 46 było przeciw, zaś jedna osoba wstrzymała się od głosu. Inna z przyjętych przez Senat poprawek do nowelizacji wydłużyła termin na wnoszenie skarg nadzwyczajnych przez Prokuratora Generalnego i RPO o trzy, a nie - jak było w pierwotnym zapisie - dwa lata. Taką poprawkę poparło 51 senatorów, 45 było przeciw, zaś jedna osoba wstrzymała się od głosu.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

"Rozmontowywany jest system wymiaru sprawiedliwości"

Wcześniej w Senacie odbyła się debata. Zastrzeżeń do omawianej nowelizacji ustawy o SN nie zgłosiła podczas debaty wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska.

Senator Aleksander Pociej (KO) zaznaczył natomiast, że nie da "schować się pod dywan, iż rozmontowywany jest niezgodnie z konstytucją system wymiaru sprawiedliwości". - Nieznośna jest ta fałszywa nuta rzekomej troski o sprawne działanie wymiaru sprawiedliwości - mówił, zwracając się do zwolenników zmiany.

"Wysoki poziom emocjonalny" debaty

- Ustawa wprowadza zmiany fundamentalne, które wiążą się z wyborem prezesów izb Sądu Najwyższego, wprowadzają możliwość wyborów tych prezesów przez mniejszość zgromadzenia danej izby, przewidują powierzenie wykonywania obowiązków prezesa sędziemu Sądu Najwyższego przez prezydenta - nie wiadomo, czy sędziemu z tej izby i na jaki czas - oraz wprowadzają przepisy, które pozwalają wpływać na kierunek orzecznictwa Sądu Najwyższego w poszczególnych sprawach - mówiła wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica), wskazując na sprzeczność części zapisów noweli z konstytucją.

Na zarzuty odpowiadał między innymi senator Marek Komorowski (PiS). - Wysoki poziom emocjonalny można zauważyć w tej dyskusji. (...) Nie podzielam tych stanowisk, że mamy zachwiane kwestie praworządności - mówił. Pytał, "czy pani Morawska-Stanecka jest Trybunałem Konstytucyjnym, żeby stwierdzać takie kwestie".

Wydłuża termin na wnoszenie skarg nadzwyczajnych

Nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym Sejm uchwalił pod koniec lutego, projekt złożył prezydent Andrzej Duda. Jej głównym założeniem było przedłużenie o dwa lata terminu na wnoszenie przez prokuratora generalnego i rzecznika praw obywatelskich skarg nadzwyczajnych od prawomocnych orzeczeń zapadłych po wejściu w życie konstytucji z 1997 roku. Taką samą zmianę zakładał senacki projekt, który w tym samym czasie trafił do Sejmu, ale - w odróżnieniu od prezydenckiej propozycji - nie był dalej procedowany po pierwszym czytaniu w Sejmie.

W ustawie znalazły się ponadto krytykowane przez opozycję zapisy dotyczące wyboru prezesów poszczególnych izb Sądu Najwyższego. Jeśli wybór nie zostałby dokonany za pierwszym razem, na kolejnym posiedzeniu byłaby wymagana obecność co najmniej połowy członków zgromadzenia izby, a na jeszcze kolejnym - jednej trzeciej członków. Jednocześnie - jeśli kandydaci na prezesa SN nie zostaliby wybrani zgodnie z zasadami ustawowymi - miałaby się pojawić możliwość tymczasowego powierzenia wykonywania obowiązków prezesa izby SN sędziemu wskazanemu przez prezydenta.

Zgodnie z ustawą I prezes SN ma także wykonywać obowiązki związane z wyznaczaniem składów orzekających oraz określeniem kolejności rozpoznawania spraw w przypadku zagadnień prawnych skierowanych do Sądu Najwyższego na przykład przez PG, RPO, RPD, Prokuratorię Generalną i Rzecznika Finansowego.

"Domknięcie systemu nadzoru nad sądownictwem w Polsce"

Podczas czwartkowej debaty Morawska-Stanecka podkreśliła, że w prezydenckim projekcie wydłużającym termin składania skarg nadzwyczajnych nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dzień przed jego złożeniem w Sejmie projekt dotyczący tej samej kwestii został złożony w Senacie.

Podkreśliła przy tym, że przepisy, które figurują w prezydenckim przedłożeniu, wykraczają poza zapowiadany zakres projektu i pozwolą na "domknięcie systemu nadzoru nad sądownictwem w Polsce".

Wskazała w tym kontekście na zapisy dotyczące wyboru prezesów poszczególnych izb SN, a także kwestie wyznaczania składów w przypadkach zagadnień prawnych kierowanych do SN. - O przydziale spraw, wyznaczeniu składu orzekającego oraz kolejności rozpatrywania danej sprawy - ponieważ w wyjątkowych sytuacjach można rozpatrzyć sprawę poza kolejnością - (...) zdecyduje I prezes Sądu Najwyższego - mówiła Morawska-Stanecka.

Prezydencka minister o awaryjnych rozwiązaniach

Prezydencka minister Małgorzata Paprocka oceniła, że na posiedzeniu komisji nie odbyła się pogłębiona dyskusja merytoryczna, na której mogłaby odnieść się do stawianych przez senatorów zarzutów. Jak przekonywała, w przypadku wyboru prezesów poszczególnych izb SN ustawa wprowadza dwa mechanizmy zabezpieczające, które są rozwiązaniem awaryjnym. - Jeśli dochodzi do prawidłowego zwołania tych zgromadzeń, żaden z mechanizmów wprowadzonych ustawą nigdy znajdzie zastosowania - podkreśliła.

Oprócz przedłużenia terminu na wnoszenie skarg nadzwyczajnych prezydencka ustawa wydłuża o rok - do końca 2022 roku - kadencję ławników Sądu Najwyższego. Rozwiązania zawarte w ustawie dotyczą ponadto uregulowania sposobu tworzenia, przetwarzania oraz archiwizowania bądź niszczenia akt sądowych w sprawach rozpoznawanych przez SN.

Senat ma głosować nad zgłoszonymi w środę poprawkami komisji wykreślającymi poszczególne zapisy z nowelizacji oraz nad całą nowelizacją na koniec bieżącego posiedzenia.

Autorka/Autor:js//rzw

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24