"Zmarnowaliśmy półtora miesiąca". Brejza kontra Wassermann

[object Object]
Krzysztof Brejza i Małgorzata Wassermann zasiadają w komisji śledczej ds. Amber Gold tvn24
wideo 2/23

W środę odbyło się pierwsze merytoryczne posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. Przed początkiem obrad Krzysztof Brejza (PO) skrytykował dotychczasowe tempo prac powołanego w lipcu gremium. Zarzucił, że "komuś zależy, by dostosować je do kalendarza politycznego PiS". Oskarżenia odpierała szefowa komisji Małgorzata Wassermann (PiS).

Na pierwszym merytorycznym posiedzeniu komisji ds. Amber Gold jej członkowie będą dyskutowali nad wystąpieniem do organów państwowych o udostępnienie akt spraw, dokumentów i materiałów będących w sferze jej zainteresowania.

W środę rano w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Wassermann wymieniała osoby, które powinny zostać przesłuchane. Wskazała wśród nich Donalda Tuska, jego syna Michała, byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego, byłego prezesa NBP Marka Belkę czy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

"Zmarnowaliśmy półtora miesiąca"

Przed rozpoczęciem posiedzenia komisji jej członek Krzysztof Brejza (PO) powiedział w rozmowie z TVN24, że życzyłby sobie, by "zamiast celebrować, udzielać wywiadów, opowiadać, kto będzie wezwany", komisja wystąpiła o jakiekolwiek materiały. Jak przypomniał, zgodnie z zapowiedziami prace miały trwać już w czasie wakacji.

- Członkowie komisji mieli pracować, zapoznawać się z aktami. To miał być bardzo ciężki okres dla nas - tłumaczył. - Ja trzykrotnie przyjeżdżałem do Sejmu, obijałem się tutaj o korytarze - mówił.

- Zmarnowaliśmy półtora miesiąca, od powołania komisji w lipcu - stwierdził. Jak dodał, "chodzą plotki", że środowe posiedzenie "może potrwać zaledwie godzinę, ponieważ niektórzy posłowie spieszą się ponoć na samolot". - Tak się nie pracuje. Tak się nie organizuje prac komisji śledczej - ocenił.

Zdaniem Brejzy "ktoś wyhamowuje celowo prace tej komisji".

- Chyba komuś zależy, żeby kalendarz prac komisji był skorelowany z kalendarzem może pana prezesa albo osób na bieżąco prowadzących politykę. Tak, żeby przeciągać te prace najlepiej do dwóch lat, powiedzmy do wyborów samorządowych, pod różnymi dziwnymi pretekstami - powiedział.

Sprawna praca czy tasiemiec?

Poseł PO podkreślił, że członkowie komisji mają zbadać prawidłowość działania organów państwa.

- Dokumentacja jest zgromadzona w prokuraturze, jest sprawa sądowa. Powinniśmy mieć materiały, pracować nad tym, by zrealizować uchwałę Sejmu powołującą komisję. Nie powinniśmy zajmować się marketingiem politycznym i dostosowywaniem kalendarza prac do być może planów osobistych niektórych członków komisji, lansowania kogokolwiek - zaznaczył, odnosząc się do informacji medialnych, że wśród zasiadających w komisji posłów PiS jest wielu kandydatów na prezydentów miast.

W opinii Brejzy komisja może "spokojnie zakończyć prace w ciągu czterech, pięciu miesięcy", a w ciągu pół roku przyjąć sprawozdanie końcowe. Warunkiem - jak dodał - jest jednak stała praca. - Jeżeli ja słyszę, że ta komisja ma się zbierać co dwa tygodnie na jednym posiedzeniu, to będzie tasiemiec, serial. To ma być komisja, która powinna pracować w sposób sprawny, szybki - dodał.

- Nie zrobiliśmy nic przez półtora miesiąca, żeby rozpocząć prace - podsumował. - I zapowiada się na to, że pierwsze przesłuchania rzekomo mają rozpocząć się dopiero w grudniu. Czyli komuś zależy na tym, żeby tę komisję przyhamowywać tak, żeby dostosować do kalendarza politycznego Prawa i Sprawiedliwości - zarzucił.

Według niego nie są prawdziwe podawane przez posłankę Wassermann informacje dotyczące "rzekomo wielkiej objętości materiału". - Duża część aktu oskarżenia, i pani mecenas bardzo dobrze o tym wie, ale wprowadza niestety opinię publiczną w błąd, to jest np. lista pokrzywdzonych, lista dowodów. Wartość merytoryczna, to są dokumenty, którymi możemy się zająć od razu. Zmarnowaliśmy półtora miesiąca pod pretekstem, że akta są bardzo duże - no są duże, bo jest kilkanaście tysięcy osób pokrzywdzonych, to jest kilkanaście tysięcy protokołów przesłuchań, różne informacje o pouczeniach, informacje techniczne, które nie wnoszą nic do tej sprawy - mówił.

"Nowe, bardzo ciekawe wątki"

Brejza powiedział, że na podstawie materiałów, z którymi się zapoznał, może stwierdzić, że światło dzienne ujrzą "różne nowe wątki, bardzo ciekawe, często również zaskakujące dla polityków Prawa i Sprawiedliwości".

Dopytywany, precyzował, że są to "wątki związane z instytucjami, również politykami związanymi z PiS". - Kto wie, czy może przyhamowywanie tej sprawy, niechęć do tego, żebyśmy w sposób sprawny podeszli do przesłuchań, służy temu, żeby pewnych wątków nie zbadać - mówił.

"Albo nie wie, o czym mówi, albo po prostu kłamie"

Jeszcze przed początkiem obrad do wypowiedzi Brejzy odniosła się Małgorzata Wassermann. Powiedziała dziennikarzom, że "albo pan Brejza nie wie, o czym mówi, nie ma bladego pojęcia o jakim materiale i stanie prawnym rozmawiamy, albo po prostu kłamie". - Przecież brał udział w posiedzeniu i rozmowach, które odbywały się przed wakacjami - dodała szefowa komisji. Podkreśliła, że "ustawa przewiduje pewien tryb powstawania komisji". - Inna kwestia, o której pan poseł Brejza zapomina, to kwestia dostępu do informacji niejawnych, my czekamy na ten dostęp, bo wystąpiliśmy o niego, my go nie mamy - posłowie, którzy nie zasiadają w komisji służb specjalnych. I pan poseł Brejza o tym wie, więc mówiąc to, co dziś mówi, wprowadza państwa w błąd - stwierdziła.

"Albo poseł Brejza nie wie, o czym mówi, albo po prostu kłamie"
"Albo poseł Brejza nie wie, o czym mówi, albo po prostu kłamie" tvn24

Nie będzie "żelaznej ręki"

Wassermann zaznaczyła, że "nie będzie, tak jak mówi poseł Brejza, że przesłuchania będą codziennie, nie będzie tak jak na komisji hazardowej". Dodała, że widziała jak jej ojciec - Zbigniew Wassermann, jako poseł PiS, pracował w tzw. hazardowej komisji śledczej - "czytał akta w nocy, bo co rano miał przesłuchanie". - Jeśli poseł Brejza wyobraża sobie, że ja będę wzywała świadków bez znajomości tych akt i ich przesłuchiwała, i zadawała im pytania, nie wiadomo o co, bo nie znam materiału, to jest w błędzie - oświadczyła Wassermann. - Ja państwu obiecuję, że jak przyjdą akta, to państwa zaproszę wszystkich do mojego pokoju i pozwolę zrobić im zdjęcie, o ile zmieszczą się w jednym pokoju, który jest mi przydzielony - zapowiedziała szefowa komisji. Podkreśliła, że jeden dokument może zmienić całkowicie bieg postępowania, ale żeby go poznać, trzeba przeczytać wszystkie akta. - Nie będzie pan poseł Brejza wywierał wpływu, byśmy prowadzili postępowanie bez znajomości akt. Bo to rzeczywiście byłaby polityczna hucpa - powiedziała Wassermann. Pytana o sprawę wzywania polityków na przesłuchanie, odpowiedziała: "jeśli nie znam akt, nie wiem, kto podpisywał decyzje, to kogo ja mam wzywać; to chyba jest naturalne, że ja najpierw muszę sczytać nazwiska, by wiedzieć, kto się pod czym podpisał". - Jeśli mam odwrócić kolejność i wezwać Donalda Tuska, o którego opozycja tak się dopomina, to nie ma sensu - dodała. Wassermann zadeklarowała, że nie będzie prowadziła prac komisji "żelazną ręką". - Za bardzo szanuję w demokracji posłów opozycji, będę słuchać ich głosu - jeżeli będą chcieli aktywnie pracować - podkreśliła.

"Czysta walka nastawiona na nokaut Donalda Tuska"

Tuż przed posiedzeniem poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński powiedział, że spodziewał się, iż będzie to walka nastawiona na nokaut Donalda Tuska czy całej Platformy". - Nowoczesnej chodzi o wyjaśnienie sprawy. Naprawdę obywateli nie interesuje to, jak będzie wyglądała kuchnia samej pracy komisji, tylko jej efekty - podkreślił.

Jak mówił, chciałby, aby prace komisji rozpoczęły się od zbadania działalności Marcina P. sprzed czasów Amber Gold. Ma to - tłumaczył - wyjaśnić, jak P. zgromadził kapitał i jakie miał kontakty. Dodał, że chciałby również, by w prace komisji zaangażowany był na stałe ekspert ds. przestępczości gospodarczej. - To jest dzisiaj mój cel uczestnictwa w tej komisji. A te przepychanki zostawmy z boku, to jest rzecz wtórna - ocenił.

Pytany, czy będzie wnioskował o to, by komisja przesłuchała np. byłego premiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i obecnego ministra sprawiedliwości (również szefa MS w latach 2005-2007) Zbigniewa Ziobro, odpowiedział: - Nie można wykluczyć niczego; jeżeli zapoznamy się (...) z aktami sprawy i one będą wskazywały, że dochodziło do jakiś nieprawidłowości w tamtym czasie, to uważam, że każdy kto może coś wnieść do sprawy, powinien przed komisją stanąć i odpowiadać.

"Zaczyna się ring polityczny"
"Zaczyna się ring polityczny" tvn24

Stanisław Pięta (PiS) apelował o cierpliwość. - Musimy usiąść, porozmawiać, zapoznać się z dokumentami - tłumaczył. - Potem będziemy proponować listę świadków - mówił.

Poproszony o skomentowanie wypowiedzi Zembaczyńskiego dot. "nokautu Donalda Tuska" Pięta odpowiedział: - Mam wrażenie, że Polacy już w zeszłym roku znokautowali i Platformę Obywatelską, i Donalda Tuska. Do tego nie jest potrzebna praca komisji śledczej. My nie będziemy się zajmować polityką. Będziemy się zajmować wyjaśnieniem prawdy i pokazaniem jej Polakom.

"My nie będziemy zajmować się polityką"
"My nie będziemy zajmować się polityką" tvn24

Autor: kg/kk / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Najstarsza wnuczka Donalda Trumpa, 17-letnia Kai Trump, wystąpiła w środę na konwencji republikanów w Milwaukee. Opowiedziała, kim dla niej jest były prezydent - "normalnym dziadkiem", który "daje słodycze i napoje gazowane, gdy rodzice nie patrzą".

"Dla mnie jest po prostu normalnym dziadkiem". Kai Trump na konwencji republikanów

"Dla mnie jest po prostu normalnym dziadkiem". Kai Trump na konwencji republikanów

Źródło:
Reuters, ABC News

Prokuratura otrzymała z sądu uzasadnienie w sprawie odmowy aresztowania Marcina Romanowskiego i je analizuje - dowiedziała się TVN24.

Prokuratura dostała uzasadnienie decyzji sądu w sprawie aresztu dla Romanowskiego

Prokuratura dostała uzasadnienie decyzji sądu w sprawie aresztu dla Romanowskiego

Źródło:
TVN24, Wirtualna Polska

Policjanci z Gryfina (woj. zachodniopomorskie) wybili szybę w aucie, aby uwolnić zatrzaśniętą w nim półtoraroczną dziewczynkę. Mundurowi zostali wezwani do kolizji drogowej i przy Miejskiej Obsłudze Podróżnych na S3 zostali zatrzymani przez świadka całego zdarzenia.

Zatrzasnęła półtoraroczne dziecko w nagrzanym aucie

Zatrzasnęła półtoraroczne dziecko w nagrzanym aucie

Źródło:
tvn24.pl, Policja Zachodniopomorska

Ministerstwo klimatu krytycznie wypowiada się o projekcie resortu finansów dotyczącym podatku od nieruchomości. "W projekcie pojawiły się niejasności, które mogą dotyczyć zarówno małoskalowej, jak i wielkoskalowej fotowoltaiki" - komentuje resort dla "Rzeczpospolitej". Ministerstwo Finansów uspokaja, że celem projektu nie jest opodatkowanie fotowoltaiki.

Podatek od fotowoltaiki? Ministerstwo zabiera głos

Podatek od fotowoltaiki? Ministerstwo zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Rzeczpospolita

Wenecja nie wyklucza wprowadzenia w przyszłym roku wyższej opłaty za wstęp do miasta - zapowiedział szef wydziału do spraw turystyki w zarządzie miasta Simone Venturini. Podsumowując zakończony 14 lipca eksperyment, podkreślał, że "wprowadzenie odpłatnego wstępu do Wenecji było spektakularnym sukcesem". Dotąd kosztował on 5 euro.

Finał turystycznego eksperymentu. "Spektakularny sukces"

Finał turystycznego eksperymentu. "Spektakularny sukces"

Źródło:
PAP

Za nami spektakularne burze i gorące dni. Zapanowało lato w pełnej krasie, choć dla wielu upał jest nieznośny. Wyliczenia europejskich i amerykańskich modeli meteorolgicznych szacują, że w trzeciej dekadzie lipca w Polsce się ochłodzi. Rejsowiec "Aura" zawinąć ma do spokojnego portu. Pytanie tylko na jak długo? Sprawdza to synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Co dalej z pogodą? Nasza synoptyk o tym, że "model kreśli malowniczą zatokę chłodu"

Co dalej z pogodą? Nasza synoptyk o tym, że "model kreśli malowniczą zatokę chłodu"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ubiegająca się o reelekcję szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed Parlamentem Europejskim podkreśliła, że Unia Europejska "musi zrobić wszystko, co jest potrzebne, by chronić naszych obywateli, chronić Europę". - Nadszedł czas, aby stworzyć prawdziwą Unię Europejską na rzecz obronności - powiedziała. Nawiązała też do wizyty Viktora Orbana w Moskwie, która "sprzyjała działaniom Rosji".

Von der Leyen o obronności, Rosji, Orbanie i potrzebie zmian traktatów

Von der Leyen o obronności, Rosji, Orbanie i potrzebie zmian traktatów

Źródło:
TVN24, PAP
Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura wraca do największych afer CBA z czasów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi podejrzewają, że nakłaniali oni agentów służby do przestępstwa "poświadczenia nieprawdy" w sprawach wobec Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, byłej posłanki Beaty Sawickiej, Weroniki Marczuk i Bogusława Seredyńskiego. W tym samym postępowaniu prokuratorzy badają wydanie pieniędzy z funduszu operacyjnego CBA na usługi prostytutek w Wiedniu. Śledztwo zostało wszczęte po serii reportaży "Superwizjera".

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Źródło:
TVN24

Ursula von der Leyen, która ubiega się o drugą kadencję na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, nawiązała w trakcie swojego przemówienia przed europarlamentem do niedawnej wizyty premiera Węgier Viktora Orbana w Moskwie. - Ta tak zwana "misja pokojowa" była niczym więcej niż misją zaspokajającą Putina - oceniła. Po tych słowach na sali rozległy się kilkunastosekundowe oklaski.

Von der Leyen krytykuje Orbana za wizytę w Moskwie. Oklaski na sali

Von der Leyen krytykuje Orbana za wizytę w Moskwie. Oklaski na sali

Źródło:
TVN24, PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2024 roku wyniosło 8144,83 złotego, co oznacza wzrost o 11,0 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny.

Pensje w górę. Najnowsze dane

Pensje w górę. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie na początku września, jak wielokrotnie deklarował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a dopiero dwa miesiące później pierwsze tramwaje mają dojechać do Wilanowa. W czwartek wykonawca prac oficjalnie przyznał, że inwestycja ma kolejne opóźnienie. Tłumaczył je problemem z podlewami żywicznymi, które stabilizują i wyciszają szyny.

Tramwaj do Wilanowa opóźniony. Poważny problem na budowie

Tramwaj do Wilanowa opóźniony. Poważny problem na budowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce rośnie skala nielegalnie pracujących cudzoziemców - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Dodaje, że spośród objętych kontrolą imigrantów, 71 procent stanowili obywatele Ukrainy.

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

Źródło:
PAP

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

W Świnoujściu zaatakowany został kierowca taksówki. Napastnikiem miał być 57-letni klient. Uciekł, ale po kilku godzinach został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i został aresztowany. Taksówkarz opowiedział lokalnemu portalowi, jak doszło do napadu.

"Zaczął mnie dusić. Zdjąłem linkę z szyi i wyskoczyłem z auta"

"Zaczął mnie dusić. Zdjąłem linkę z szyi i wyskoczyłem z auta"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

6-letnia dziewczynka wypadła przez okno z drugiego piętra w jednym z bloków w Tarnobrzegu (Podkarpackie). Stan dziewczynki - jak informuje policja - jest stabilny. Matka dziecka była trzeźwa. Mundurowi wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

6-latka wypadła przez okno z drugiego piętra

6-latka wypadła przez okno z drugiego piętra

Źródło:
tvn24.pl

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN
Choroba, której miało już nie być

Choroba, której miało już nie być

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mówili, że Donald Trump to tyran, którego trzeba powstrzymać za wszelką cenę. A jak on odpowiedział? Wezwaniem do jedności narodowej. Ja sam chcę odpowiedzieć na to wezwanie - powiedział J.D. Vance, który oficjalnie przyjął nominację na kandydata na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

Źródło:
Reuters, PAP

Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski są na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee w USA. - Zostaliśmy zaproszeni przez Susie Wiles, która jest szefem kampanii. Jesteśmy tu na zaproszenie szefowej sztabu, jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa - powiedział Mastalerek.

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Źródło:
TVN24
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Ryszard Petru, wiceprzewodniczący polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, komentował w TVN24 sprawę Marcina Romanowskiego. Stwierdził, że ma "daleko idące wątpliwości" dotyczące immunitetu, który ma przysługiwać Romanowskiemu w związku z członkostwem w Zgromadzeniu Parlamentarnym. - Rozumiem, że prokuratura odwoła się do wyższej instancji i ta wyższa instancja musi sama ocenić, czy pismo przewodniczącego w tej sprawie jest wiążące, czy to jest tylko interpretacja - dodał.

Petru ma "daleko idące wątpliwości". "Wyższa instancja musi sama ocenić, czy to pismo jest wiążące"

Petru ma "daleko idące wątpliwości". "Wyższa instancja musi sama ocenić, czy to pismo jest wiążące"

Źródło:
TVN24

Z powodu upału w czwartek zamknięte dla turystów zostały wszystkie stanowiska archeologiczne w Atenach. Nie można wejść do nich w godzinach, w których panuje najwyższa temperatura.

W Atenach zamknięto wszystkie obiekty archeologiczne

W Atenach zamknięto wszystkie obiekty archeologiczne

Źródło:
PAP

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Europa się dekarbonizuje i uprzemysławia w tym samym czasie - mówiła w czwartek podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Zapowiedziała również utrzymanie unijnych celów klimatycznych oraz koniec uzależnienia "od rosyjskich surowców raz na zawsze".

"Uzależnienie od rosyjskich surowców skończy się raz na zawsze"

"Uzależnienie od rosyjskich surowców skończy się raz na zawsze"

Źródło:
PAP

Produkcja przemysłowa w czerwcu 2024 roku wzrosła o 0,3 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

"Pozytywne zaskoczenie" w przemyśle

"Pozytywne zaskoczenie" w przemyśle

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl