Sejm po raz kolejny spróbuje wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Poparciem sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka cieszy się poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Z kolei senatorowie Koalicji Obywatelskiej i niezależni przygotowali projekt uchwały, w której wyrażają podziękowanie i uznanie dla obecnego rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara.
Sejm, który rozpoczyna w środę dwudniowe posiedzenie, po raz kolejny raz spróbuje wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego. Kandydaci Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego - prof. Sławomir Patyra oraz Lewicy Piotr Ikonowicz nie uzyskali poparcia większości posłów.
Parlament już trzykrotnie próbował wybrać następcę Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła na początku września ubiegłego roku. Dwukrotnie jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która była wspólną kandydatką Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni - nie uzyskała jednak poparcia Sejmu. Za trzecim razem Sejm wybrał na Rzecznika Praw Obywatelskich kandydata Prawa i Sprawiedliwości, wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody.
Senat chce wyrazić "najwyższy szacunek i podziękowanie" Bodnarowi
Senat ma na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu wysłuchać informacji o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich w roku 2020. Senatorowie Koalicji Obywatelskiej i niezależni przygotowali projekt uchwały, w której wyrażają podziękowanie i uznanie dla Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.
Zgodnie z projektem uchwały, Senat miałby wyrazić "najwyższy szacunek i podziękowanie" Adamowi Bodnarowi "za jego wzorową pracę na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich". "Pan Adam Bodnar stał i stoi na straży praw i wolności obywatelek i obywateli oraz standardów demokratycznych" - podkreślono w projekcie.
Senat miałby też wyrazić "stanowczy sprzeciw wobec prób odsunięcia" Adama Bodnara "od pełnienia jego obowiązków, zanim zostanie wybrany jego następca". "To niezgodne z prawem oraz ugruntowaną już tradycją państwową. Usunięcie Rzecznika przed wyborem jego następcy pozbawiłoby obywateli podstawowego wsparcia ze strony urzędu konstytucyjnego" - czytamy w projekcie.
Izba wyższa parlamentu miałaby ponadto zapewnić "współobywateli, że przy wyborze następcy Adama Bodnara zgodzi się jedynie na kandydata gwarantującego pełnienie urzędu w interesie obywateli i obywatelek a nie partii rządzącej".
Pod projektem uchwały podpisała się grupa 14 senatorów Koalicji Obywatelskiej (Halina Bieda, Stanisław Lamczyk, Marek Borowski, Ewa Matecka, Marcin Bosacki, Janusz Pęcherz, Leszek Czarnobaj, Jadwiga Rotnicka, Zygmunt Frankiewicz, Sławomir Rybicki, Joanna Sekuła, Tomasz Grodzki, Ryszard Świlski i Magdalena Kochan), dwóch z Koła Senatorów Niezależnych (Krzysztof Kwiatkowski i Wadim Tyszkiewicz) oraz senator niezrzeszony Stanisław Gawłowski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24