Wanda Nowicka, przewodnicząca Sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych przekazała, że komisja "podjęła stanowisko w sprawie haniebnego, strasznego aktu antysemityzmu", którego dopuścił się Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji użył gaśnicy, aby zgasić świece chanukowe. - Sejm powinien to bardzo potępić i bardzo się cieszę, że nasza komisja przyjęła takie stanowisko. Nie ma miejsca na przemoc, mowę nienawiści i antysemityzm w polskim Sejmie - powiedziała Nowicka.
We wtorek, gdy w Sejmie trwała debata po exposé Donalda Tuska, na sejmowym korytarzu odbywała się uroczystość zapalenia świec w związku z żydowskim świętem Chanuki. W pewnym momencie poseł Grzegorz Braun chwycił gaśnicę w holu sejmowym i zgasił świece chanukowe, zakłócając tym samym obrządek religijny.
Wanda Nowicka, przewodnicząca Sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych przekazała stanowisko w sprawie wczorajszych wydarzeń w Sejmie z udziałem posła Konfederacji Grzegorza Brauna.
Nowicka: nie ma miejsca na antysemityzm w polskim Sejmie
- Sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych na swoim posiedzeniu podjęła stanowisko w sprawie haniebnego, strasznego aktu antysemityzmu, mowy nienawiści i przemocy ze strony posła Brauna. Komisja, która stoi na straży, przestrzegania wartości tolerancji, wolności wyznania i światopoglądu, jest oburzona tym, co się wydarzyło w polskim Sejmie - mówiła Nowicka.
- Takie akty nie mają prawa mieć miejsca w tym Sejmie. Sejm powinien to bardzo potępić i bardzo się cieszę, że nasza komisja przyjęła takie stanowisko. Nie ma miejsca na przemoc. Nie ma miejsca na mowę nienawiści. Nie ma miejsca na antysemityzm w polskim Sejmie - przekazała posłanka Lewicy.
Stanowisko Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych przyjęte przez aklamację
Stanowisko zostało przyjęte przez aklamację. Przewodnicząca komisji powiedziała, że zasiadający w komisji Witold Tumanowicz, poseł Konfederacji, nie zgadzał się ze stanowiskiem i "wyszedł demonstracyjnie w trakcie posiedzenia".
Przewodnicząca sejmowej komisji odniosła się też do decyzji Krzysztofa Bosaka, wicemarszałka Sejmu, który wstrzymał się od głosu podczas głosowania prezydium Sejmu w sprawie maksymalnego wymiaru kary dla Brauna.
- Przypominam, że Lewica była przeciwna temu, żeby w prezydium Sejmu zasiadał marszałek z Konfederacji i, jak widać, Konfederacja stoi murem za posłem Braunem. To jest skandaliczne - powiedziała Nowicka.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24