Sejm za uchwałą w sprawie ochrony wolności wyznania. W uchwale posłowie krytycznie ocenili wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zakazujący obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech.
Za przyjęciem uchwały w sprawie ochrony wolności wyznania i promocji wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy opowiedziało się 357 posłów, przeciw było 40, od głosu wstrzymało się 5.
Sejm wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny i z tego względu ocenia krytycznie wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zakazujący obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech. uchwała
W uchwale podkreślono, że "znak krzyża jest nie tylko symbolem religijnym i znakiem miłości Boga do ludzi, ale w sferze publicznej przypomina o gotowości do poświęcenia dla drugiego człowieka". Wyraża też wartości budujące szacunek dla godności każdego człowieka i jego praw. Dodano również, że krzyż nawiązuje do tradycji wolnościowej i Rzeczypospolitej, która była w ówczesnej Europie wzorem tolerancji w sferze narodowościowej i religijnej.
Przypomniano także, że w przeszłości "szczególnie w okresie dyktatury nazistowskiej i komunistycznej, akty wrogości wobec religii połączone były z masowym łamaniem praw człowieka i prowadziły do dyskryminacji.
Kluby PO, PSL i PiS - "za"
Znak krzyża jest nie tylko symbolem religijnym i znakiem miłości Boga do ludzi, ale w sferze publicznej przypomina o gotowości do poświęcenia dla drugiego człowieka, wyraża wartości budujące szacunek dla godności każdego człowieka i jego praw. uchwała_2
Wcześniej za przyjęciem uchwały w sprawie krzyży autorstwa koła "Polska Plus" Ludwika Dorna opowiedziały się kluby PO, PSL i PiS. Pod projektem podpisało się 280 posłów różnych partii i kół.
Jak powiedział sprawozdawca sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Kazimierz Michał Ujazdowski, wolność myśli, sumienia i wyznania jest fundamentalnym prawem każdego człowieka. - Z tym prawem powiązane jest prawo do manifestowania własnej tożsamości religijnej i kulturowej - argumentował.
Zostawić krzyże
Z tymi wnioskami zgodził się klub PO. Zdaniem posła tej partii Jacka Żalka, prawo do tego, by krzyż "istniał w przestrzeni publicznej" nie powinno budzić wątpliwości. - Jeżeli dzisiaj będziemy obojętni wobec uchybień prawa, to jutro nie dziwmy się, że nasi następcy będą obojętni, kiedy krzyż będzie zdejmowany nie tylko ze ściany, ale także z ołtarzy - podkreślał.
Wyrok Trybunału wprost krytykowało Prawo i Sprawiedliwość. W ocenie posłanki Marii Nowak musi on niepokoić, ponieważ stanowi niebezpieczny precedens. Chociaż formalnie wyrok Trybunału dotyczy Włoch, to w praktyce może zdaniem posłanki PiS objąć w przyszłości także inne kraje, w tym Polskę. - Jeszcze nie tak dawno w Polsce walka o krzyż była ściśle związana z walką o demokrację i prawa człowieka - przypomniała.
Na lewicy zgody nie ma
Ludwik Dorn (Polska Plus) przekonywał z kolei, że uchwała nie jest skierowana przeciwko komukolwiek, tylko jest uchwałą w obronie wartości, które - jak mówił - nagle okazały się zagrożone. Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica) jest jednak innego zdania. Posłanka zwróciła uwagę na to, że w konstytucji znajduje się odniesienie także do osób niewierzących oraz wskazanie, że państwo jest neutralne światopoglądowo. - Polska jest dobrem wspólnym, także ludzi, którzy wierzą w innego Boga lub nie wierzą wcale - mówiła. Przeciwko uchwale na pewno zagłosuje koło SdPl. Zapowiedział to już jego przedstawiciel Marek Borowski.
- Jeśli dziś przeszkadza krzyż w klasie, to niedługo będzie przeszkadzał krzyż przydrożny. Nie zgodzę się z tym, że państwo zmusza do wyznawania tej czy innej religii - ripostował poseł PSL Tadeusz Sławecki.
Uchwała o podjęcie refleksji
W projekcie uchwały Sejm apeluje do parlamentów państw członkowskich Rady Europy o "podjęcie wspólnej refleksji nad sposobami ochrony wolności wyznania i promocji wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy".
Autorzy projektu wskazują "na zasadniczy i pozytywny wkład chrześcijaństwa w rozwój praw osoby ludzkiej, kulturę narodów Europy i jedność naszego kontynentu i podkreślają, że "zarówno jednostka, jak i wspólnoty, mają prawo do wyrażania własnej tożsamości religijnej i kulturowej, która nie ogranicza się do sfery prywatnej". Przypominają także, że "w przeszłości, szczególnie w okresie dyktatury nazistowskiej i komunistycznej, akty wrogości wobec religii połączone były z masowym łamaniem praw człowieka i prowadziły do dyskryminacji".
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24/sxc.hu