Projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego wraca do komisji. "Zgódźcie się, aby było przygotowywane poza okresem wyborczym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Gawkowski: PiS chce ukraść święto demokracji, chce zamienić je w święto jednej partii
Gawkowski: PiS chce ukraść święto demokracji, chce zamienić je w święto jednej partiiTVN24
wideo 2/11
Gawkowski: PiS chce ukraść święto demokracji, chce zamienić je w święto jednej partiiTVN24

Projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego - z uwagi na zgłoszone poprawki - został ponownie skierowany do komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach. Ponad 20 poprawek zgłosiła Barbara Bartuś z PiS, mają one - jak mówiła - charakter "techniczno-organizacyjny". Opozycja wątpi w intencje obozu rządzącego i widzi w projekcie próbę mobilizacji własnego elektoratu. - Zgódźcie się na to, aby prawo wyborcze było przygotowywane poza okresem wyborczym. Wtedy znikną pytania, a zacznie się normalna praca - apelował Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

Sejm w czwartek rano debatował nad sprawozdaniem komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach dotyczącym trzech projektów zmian w Kodeksie wyborczym. Komisja pracowała nad dwoma projektami rządowymi oraz projektem posłów PiS, przygotowując jedno sprawozdanie.

Zmiany w Kodeksie wyborczym - projekty

Jeden z rządowych projektów dotyczy potwierdzenia dalszego przysługiwania w wyborach lokalnych praw wyborczych obywatelom Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, analogicznych do tych, które posiadali do momentu brexitu, czyli opuszczenia Unii Europejskiej przez ich kraj. Drugi rządowy projekt przewiduje utworzenie Centralnego Rejestru Wyborców, który ma gromadzić dane o wyborcach oraz posiadaniu, bądź nieposiadaniu, przez nich prawa wybierania.

Z kolei projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego przygotowany przez posłów PiS zakłada między innymi zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości. Obecnie stały obwód głosowania obejmuje miejscowości liczące powyżej 500 mieszkańców. Po zmianach stały obwód głosowania ma obejmować miejscowości, które mają już 200 mieszkańców.

Uzasadniano to tym, że miejscowości zamieszkanych głównie przez osoby starsze i mniej mobilne, w których mieszka mniej niż 500 osób, są tysiące. "Oznacza to rzesze ludzi, dla których dotarcie do lokalu wyborczego, który jest zlokalizowany poza miejscowością, w której mieszkają, jest sporym wyzwaniem" - wskazywali autorzy projektu. Projekt przewiduje też bezpłatne przewozy dla wyborców w gminach bez publicznego transportu. Według autorów projektu rozwiązania te mają wpłynąć na zwiększenie frekwencji w wyborach. Autorzy noweli Kodeksu wyborczego proponują też zmiany związane ze sposobem procedury ustalania wyników głosowania przez członków obwodowych komisji.

Czytaj także: "Ukoronowanie przemian ustrojowych" czy "gmeranie pod siebie i pod swój elektorat". Pytania o zmiany w Kodeksie wyborczym

"Nie" dla wyborów internetowych. "Nie jesteśmy i nikt nie jest gotowy"

Prowadzący obrady wicemarszałek Sejm Piotr Zgorzelski (PSL-KP) poinformował, że ze względu na zgłoszenie w drugim czytaniu poprawek, projekt został ponownie skierowany do sejmowej komisji nadzwyczajnej.

21 poprawek złożyła posłanka PiS Barbara Bartuś, nie przedstawiła ich dokładnej treści, zapowiedziała, że zrobi to na posiedzeniu komisji. Opozycja krytykowała PiS, że w ostatniej chwili zgłasza poprawki i nie przedstawia ich treści. Bartuś zapewniała, że zmiany mają przede wszystkim charakter "techniczno-organizacyjny".

Bartuś do opozycji: Atakujecie moją partię Prawo i Sprawiedliwość. Gdzie w tych projektach jest o jakiejkolwiek partii?
Bartuś do opozycji: Atakujecie moją partię Prawo i Sprawiedliwość. Gdzie w tych projektach jest o jakiejkolwiek partii?TVN24

Również posłowie Lewicy, KP-PSL i Polski 2050 zapowiedzieli złożenie swoich poprawek. Twierdzili, że proponowane przez PiS zmiany w Kodeksie wyborczym budzą duże kontrowersje na wielu polach, są wprowadzane zbyt późny i wcale nie zwiększą frekwencji wyborczej.

Poseł KO Robert Kropiwnicki zapowiedział wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji Kodeksu wyborczego, Dodał, że jeśli wniosek KO zostanie odrzucony, to jego formacja zgłosi poprawki, między innymi przywracające głosowanie korespondencyjne.

Czytaj także: Były przewodniczący PKW o propozycji zmian w Kodeksie wyborczym: szlachetna idea skażona egoizmem partyjnym

Posłanka Bartuś, odnosząc się do postulatów wprowadzenia głosowania przez internet, powiedziała, że przedstawiciele PKW wskazywali na posiedzeniu komisji, że mamy liczne ataki hakerskie. Przekonywała, że na dziś "nie jesteśmy i nikt nie jest gotowy, by zapewnić, że wybory przez internet nie zostałyby zaatakowane przez hakerów". - Nie wprowadzamy tego, tym bardziej, że do wyborów mamy tylko kilka miesięcy (...), nie jesteśmy pewni takiego rozwiązania, wiec go nie wprowadzamy - mówiła posłanka PiS.

Również poseł PiS Marek Ast odpierał zarzuty opozycji, że zmiany w Kodeksie wyborczym mają służyć jego partii. Zapewniał, że ułatwienie dostępu do lokali wyborczych, a więc wyższa frekwencja, działa na korzyść wszystkich komitetów wyborczych, a przede wszystkim na korzyść wyborców. Mówił też, że refundowane będą koszty związane z przygotowaniem nowych lokali wyborczych czy dowozem.

Ast przekazał też, że według szacunków, po zmianach w Kodeksie wyborczych przybędzie około sześciu tysięcy nowych obwodowych komisji. Ich liczba wzrośnie z około 27 tysięcy do około 33 tysięcy.

Czytaj także: 48 organizacji społecznych krytykuje zmiany dotyczące wyborów. Piszą o "oznace braku szacunku"

Koszty Centralnego Rejestru Wyborców

Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński, który reprezentuje Radę Ministrów podczas prac nad projektem dotyczącej utworzenia Centralnego Rejestru Wyborców przedstawił koszty CRW.

- W okresie 10-letnim to jest kwota 99 milionów złotych natomiast jeżeli chodzi o wszystkie inne inicjatywy związane z wyborami, to zgodnie z projektem ustawy budżetowej, budżet plus rezerwa to jest łącznie kwota 1 miliarda 395 milionów złotych. I w ramach tego będą finansowane wszystkie wydatki związane z wyborami - wymieniał Cieszyński.

Mówił też, odpowiadając opozycji, że jedna z poprawek klubu PiS usuwa zmiany w artykule 106. Zgodnie ze sprawozdaniem, nowelizacja miała wprowadzić w artykule 106 zapis między innymi, że "agitację wyborczą może prowadzić każdy komitet wyborczy" oraz że "podpisy popierające zgłoszenia kandydatów może zbierać każdy wyborca po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego".

§ 1. Agitację wyborczą może prowadzić każdy komitet wyborczy i każdy wyborca, w tym zbierać podpisy popierające zgłoszenia kandydatów po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego. § 2. Podpisy, o których mowa w § 1, można zbierać w miejscu, czasie i w sposób wykluczający stosowanie jakichkolwiek nacisków zmierzających do ich wymuszenia. § 3. Zbieranie lub składanie podpisów w zamian za korzyść majątkową lub osobistą jest zabronione.

Galla ostrzega "prewencyjnie" przed poprawką w sprawie mniejszości niemieckiej

Na początku debaty głos zabrał poseł niezrzeszony Ryszard Galla, który jako jedyny w Sejmie zasiada z list Mniejszości Niemieckiej. - Pozwoliłem sobie zabrać głos, bo przy okazji takich nowelizacji bardzo często pojawiają się pomysły na poprawki mające na celu skreślenie zwolnienia z konieczności przekroczenia progu pięcioprocentowego w skali kraju, czyli przywileju, który jest dedykowany mniejszościom narodowym i etnicznym - zaczął.

Galla wspomniał, że w środę na spotkaniu z ambasadorem Niemiec usłyszał "z ust przedstawiciela Solidarnej Polski, że takowy wniosek będzie dziś składany". - Wiem o tym, i państwo także, że jest także złożony projekt nowelizacji ustawy dotyczącej tego właśnie punktu - dodał.

- Chciałbym bardzo wyraźnie powiedzieć, że nie ma żadnego przywileju w Kodeksie wyborczym dla mniejszości niemieckiej, a jest to przywilej dla wszystkich mniejszości - oświadczył poseł. Jego wypowiedź przerywał Grzegorz Braun z Konfederacji, który krzyczał: "Jak nie ma, jak jest!". - Jest jedna rzecz, która dotyczy zwolnienia z konieczności przekroczenia pięcioprocentowego progu w skali kraju, ale jest to przywilej dla wszystkich komitetów tworzonych przez mniejszości narodowe - tłumaczył Galla.

Poseł, zwracając się do Brauna, powiedział: - Zwolnienie z wymogu przekroczenia progu pięcioprocentowego przez komitety wyborcze, utworzone przez komitety zrzeszone w zarejestrowanych organizacjach mniejszości narodowych, to przykład tak zwanej dyskryminacji wyrównawczej. Dotyczy to właśnie mniejszości, która ma ten próg startu zawsze niższy i często bywa tak, że to pozwala właśnie zabiegać o swoje ważne, istotne sprawy w danym państwie, w którym się zamieszkuje - opisywał.

Według Galli "przyznanie mniejszościom narodowym przywileju wyborczego jest oznaką dojrzałości demokracji". - Państwo, decydujące się na wprowadzenie takiego rozwiązania, pokazuje przede wszystkim swój szacunek w stosunku do tego typu grup - zauważał.

Przemówienie posła przerwał także poseł PiS Marek Ast, który twierdził, że "w projekcie nic na ten temat nie ma". - Ja działam prewencyjnie panie pośle Marku, bo obawiam się, że będą takie pomysły - odpowiadał mu Galla.

Galla ostrzega "prewencyjnie" przed poprawką w sprawie mniejszości niemieckiej. Kowalski ogłosił taką poprawkę
Galla ostrzega "prewencyjnie" przed poprawką w sprawie mniejszości niemieckiej. Kowalski ogłosił taką poprawkęTVN24

Kowalski zgłasza poprawkę w sprawie mniejszości niemieckiej

Niedługo potem na mównicy wypowiadał się poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski, który ogłosił poprawkę, która "eliminuje nieuprawniony przywilej dla mniejszości niemieckiej". Jest to poprawka, o której wspominał Galla.

Kowalski twierdził, że to przywilej "całkowicie niekonstytucyjny". - Artykuł 32. Konstytucji i artykuł 96. mówi wprost, że wybory są równe, w polskich podstawach prawa wyborczego nie ma zgody na to, aby różnicować wagę głosu polskiego obywatela ze względu na narodowość - mówił.

1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Posłowie opozycji w trakcie obrad krytykowali projekty nowelizacji Kodeksu wyborczego przedstawione przez rząd i PiS. Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski pytał: stwierdził, że PiS wprowadza zmiany w roku wyborczym, bo "chce Polakom ukraść wybory, chce ukraść święto demokracji, chce zamienić je w święto jednej partii", partii która - jak powiedział "będzie prowadziła prowadziła politykę związaną z ustawianiem wyborów".

- Jeśli chcecie uniknąć takich oskarżeń, przyjmijcie poprawki, które będą wprowadzały zmiany w ustawie o Kodeksie wyborczym od 2025 roku, wprowadźcie długie vacatio legis, zgódźcie się na to, aby prawo wyborcze było przygotowywane poza okresem wyborczym. Wtedy znikną pytania, a zacznie się normalna praca - mówił.

CZYTAJ WIECEJ W KONKRET24: PiS zmienia Kodeks wyborczy, by zwiększyć frekwencję? Tak, ale nie wszędzie

Politycy Koalicji Obywatelskiej, w tym Robert Tyszkiewicz, apelowali o wprowadzenie głosowania korespondencyjnego za granicą, przekonywali, że obecne propozycje zmian w Kodeksie wyborczym są dyskryminujące dla Polaków za granicą.

- To tak świetny projekt, tak cudownie przygotowany, że dzisiaj składacie 21 poprawek, o których pani (poseł Bartuś - red.) nawet nie powiedziała, nie zająknęła się pani na temat merytorycznych poprawek, a mamy dzisiaj wieczorem je głosować. To jest fikcja procesu legislacyjnego - zwracał z kolei uwagę Robert Kropiwnicki (KO).

Kropiwnicki: składacie 21 poprawek, pani poseł nie zająknęła na temat merytorycznych poprawek, a mamy dzisiaj wieczorem je głosować
Kropiwnicki: składacie 21 poprawek, pani poseł nie zająknęła na temat merytorycznych poprawek, a mamy dzisiaj wieczorem je głosowaćTVN24

Autorka/Autor:akw / prpb

Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W Sądzie Apelacyjnym w Warszawie w lipcu ubiegłego roku doszło do jednoosobowej ingerencji w orzeczenie. Wiceprzewodniczący wydziału karnego Piotr Bojarczuk unieważnił postanowienie Anny Kalbarczyk o przywróceniu do składu orzekającego innej sędzi, co nakazał zrobić Europejski Trybunał Praw Człowieka. - (Wice)przewodniczący wydziału nie ma takiego uprawnienia, żeby móc ingerować w jakiejkolwiek sferze orzeczniczej - podkreśla Kalbarczyk. Sprawę ujawniła Marta Gordziewicz w "Czarno na białym" w materiale "System zamknięty".

Ingerencja w orzeczenie sądu. "Nie ma takiego uprawnienia"

Ingerencja w orzeczenie sądu. "Nie ma takiego uprawnienia"

Źródło:
TVN24

- W tym przypadku premier Donald Tusk absolutnie miał podstawę prawną, żeby dokonać uchylenia kontrasygnaty - tak o ruchu szefa rządu mówił w "Kropce nad i" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Wskazywał, że to był "jedyny moment, kiedy to można zrobić".

Bodnar wskazuje na "jedyny moment", kiedy premier mógł uchylić kontrasygnatę

Bodnar wskazuje na "jedyny moment", kiedy premier mógł uchylić kontrasygnatę

Źródło:
TVN24

W poniedziałek zatrudnieni w łódzkim zakładzie Beko przyszli do pracy w czarnych koszulkach. To znak protestu wobec planów zamknięcia fabryki. Zwolnionych zostanie 1100 osób. Koncern zapewnił, że wypracuje odpowiednie warunki odejścia, jednak wśród pracowników panuje rozgoryczenie. - Dostaliśmy strzał w twarz - mówią.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Dostaliśmy strzał w twarz"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Dostaliśmy strzał w twarz"

Źródło:
PAP

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała w poniedziałek, że zakończyła cykl chemioterapii. Zaznaczyła, że jej "droga do uzdrowienia i pełnego powrotu do zdrowia jest długa". Dodała, że nie może doczekać się powrotu do pracy.

Księżna Kate: trudno mi opisać, jaką ulgę czuję

Księżna Kate: trudno mi opisać, jaką ulgę czuję

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

- Nie ma w systemie prawnym, szczególnie w konstytucji, podstawy do wycofania kontrasygnaty. Ta kontrasygnata była w ogóle niepotrzebna, jeśli wychodzimy z założenia, że decyzja prezydenta była niekonstytucyjna. To, czy podpisał to premier, czy nie, to nie zmienia charakteru decyzji prezydenta. Ona była niekonstytucyjna - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Odniósł się w ten sposób do decyzji premiera Donalda Tuska o uchyleniu kontrasygnaty. Sprawę skomentowali także profesor Maciej Gutowski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, profesor Ewa Łętowska, była Rzecznik Praw Obywatelskich i sędzia Sądu Najwyższego Włodzimierz Wróbel.

Profesor Zoll: kontrasygnata była niepotrzebna

Profesor Zoll: kontrasygnata była niepotrzebna

Źródło:
TVN24

- Donald Tusk podjął decyzję o wyjściu z tej trudnej sytuacji, w którą żeśmy popadli. Żeby była jasność, stoję w tej sprawie przy Tusku - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica). Odniósł się w ten sposób do decyzji premiera o uchyleniu kontrasygnaty pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy. Jak mówił, wierzy, że decyzja szefa rządu została skonsultowana "z olbrzymią liczbą mądrych, rozsądnych prawników".

Czarzasty: stoję w tej sprawie przy Tusku

Czarzasty: stoję w tej sprawie przy Tusku

Źródło:
TVN24

Niemiecki rząd ogłosił wprowadzenie tymczasowej kontroli na wszystkich lądowych granicach kraju. Działanie nazwał próbą rozwiązania problemu nielegalnej migracji i ochrony społeczeństwa przed zagrożeniami, takimi jak islamski ekstremizm.

Niemcy wprowadzą kontrole na granicach

Niemcy wprowadzą kontrole na granicach

Źródło:
Reuters

Odbywający karę więzienia Harvey Weinstein został przewieziony do szpitala w Nowym Jorku w związku z pilną operacją serca - poinformował BBC jego prawnik. ABC News, powołując się na anonimowe źródła, podała, że hollywoodzki producent filmowy i przestępca seksualny już przeszedł operację po tym, jak poprzedniego wieczoru odczuwał bóle w klatce piersiowej.

Harvey Weinstein w szpitalu. Powodem pilna operacja serca

Harvey Weinstein w szpitalu. Powodem pilna operacja serca

Źródło:
Reuters, BBC

- Nie można wszystkich neosędziów wrzucać do jednego worka - podkreślał w "Kropce nad i" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do proponowanych zmian ustawowych dotyczących tej grupy osób. Stwierdził, że to "bardzo przemyślana próba wyjścia z tej bardzo trudnej, patowej sytuacji, w której jesteśmy".

Co dalej z neosędziami? "Bardzo przemyślana próba wyjścia z patowej sytuacji"

Co dalej z neosędziami? "Bardzo przemyślana próba wyjścia z patowej sytuacji"

Źródło:
TVN24

Władze gminy Rodos w Grecji odznaczyły brytyjską parę, która odwiedziła wyspę ponad sto razy. Nagrodzeni Brytyjczycy przybywają na Rodos cztery-pięć razy w roku od lat 90. i zawsze wybierają ten sam hotel.

Odwiedzili wyspę ponad sto razy. Zostali wyróżnieni przez władze

Odwiedzili wyspę ponad sto razy. Zostali wyróżnieni przez władze

Źródło:
PAP

Dwunastu wojskowych spadochroniarzy miało wylądować na Pustyni Błędowskiej. Wiatr zniósł ich jednak nad pobliską miejscowość Chechło (woj. małopolskie). Jak widać na filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych, spadochron jednego z żołnierzy zawisł na linii energetycznej. Inny wylądował na dachu budynku. - Takie sytuacje się zdarzają - podkreśla komandor porucznik rezerwy Maksymilian Dura, ekspert portalu defence24.pl.

Szkolenie desantowe. Wiatr zniósł 12 wojskowych spadochroniarzy

Szkolenie desantowe. Wiatr zniósł 12 wojskowych spadochroniarzy

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku tygodniach spokoju na Atlantyku uformowała się nowa burza tropikalna. Francine, która wędruje w kierunku Luizjany, we wtorek może przekształcić się w huragan. Meteorolodzy ostrzegają przed zagrażającymi życiu falami sztormowymi i gwałtownymi powodziami.

Przebudzenie na Atlantyku. Francine jest silniejsza z godziny na godzinę

Przebudzenie na Atlantyku. Francine jest silniejsza z godziny na godzinę

Źródło:
CNN, NOAA

Papież Franciszek przybył do Timoru Wschodniego - najbardziej katolickiego kraju na świecie poza Watykanem. Jednakże na wizycie Ojca Świętego kładą się cieniem skandale pedofilskie, które naznaczyły historię Kościoła katolickiego w tym kraju. Najbardziej kontrowersyjną postacią jest biskup Carlos Filipe Ximenes Belo - bohater narodowy i laureat pokojowej Nagrody Nobla za walkę za niepodległość, a jednocześnie hierarcha, który miał przez dekady molestować chłopców. Gdy Franciszek wygłaszał przemówienie po przyjeździe na wyspę, mówił o historii kraju czy potrzebie "zapobiegania nadużyciom", ale nie odniósł się wprost do postaci Belo.

Drugi taki kraj na świecie. Wizyta w cieniu skandalu

Drugi taki kraj na świecie. Wizyta w cieniu skandalu

Źródło:
PAP, New York Times, CNN

Skontaktował się z nami czytelnik, który był świadkiem jazdy mężczyzny na monocyklu z dzieckiem na rękach w pobliżu Hal Banacha w Warszawie. Oboje nie mieli kasków. Jakby tego było mało, dziecko podczas jazdy było karmione.

Mężczyzna z małym dzieckiem na jednym monocyklu. "Aż mnie ciarki przeszły"

Mężczyzna z małym dzieckiem na jednym monocyklu. "Aż mnie ciarki przeszły"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Grupa dziesięciu wysokich rangą emerytowanych amerykańskich wojskowych poparła wiceprezydentkę USA Kamalę Harris w jej staraniach o prezydenturę. Napisali w oświadczeniu, że jest ona "jedyną kandydatką", która nadaje się do pełnienia funkcji naczelnego dowódcy kraju. Jednocześnie nazwali jej republikańskiego kontrkandydata Donalda Trumpa "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego i demokracji".

Głos byłych wojskowych w sprawie wyborów prezydenckich

Głos byłych wojskowych w sprawie wyborów prezydenckich

Źródło:
Reuters, PAP

Wśród ankietowanych, którzy deklarują poparcie dla PiS, najwięcej osób wskazało, że to Mariusz Błaszczak najlepiej spełnia wymagania wobec kandydata na prezydenta RP, które sformułował publicznie prezes PiS - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Jarosław Kaczyński, pytany o te wyniki, odpowiedział, że "bardzo się cieszy" i nie ma dla niego "nic przyjemniejszego". Jednocześnie stwierdził, że Błaszczak to "bardzo skromny człowiek".

Kaczyński reaguje na sondażowy wynik Błaszczaka. "Pierwsza rzecz, o jaką zapytam"

Kaczyński reaguje na sondażowy wynik Błaszczaka. "Pierwsza rzecz, o jaką zapytam"

Źródło:
TVN24

We wtorek zostanie wypłacona druga transza tak zwanych czternastek o łącznej wartości 1,3 miliarda złotych. Pieniądze trafią do ponad 970 tysięcy emerytów - przekazał rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski.

Niemal milion osób dostanie większy przelew z ZUS

Niemal milion osób dostanie większy przelew z ZUS

Źródło:
PAP

Jacek Rybicki - wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" w latach 90. i poseł na Sejm III kadencji - zmarł w wieku 65 lat.

Nie żyje Jacek Rybicki

Nie żyje Jacek Rybicki

Źródło:
PAP

Po 19 dniach poszukiwań w strumieniu nieopodal wsi na południowym wschodzie Turcji znaleziono ciało ośmioletniej dziewczynki. W związku z jej śmiercią zatrzymano 24 osoby, w tym jej rodziców, starszych braci i wujków. Sprawa wywołała oburzenie tureckiej opinii publicznej.

Dziewczynki szukały tysiące ludzi, znaleziono ciało. 24 osoby zatrzymane

Dziewczynki szukały tysiące ludzi, znaleziono ciało. 24 osoby zatrzymane

Źródło:
PAP

Reporter TVN24 Paweł Łukasik był w poniedziałek rano nad Wisłą, monitorując alarmująco niski poziom rzeki. Wówczas zauważył tam przedmiot przypominający broń. Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusz w woderach wyciągnął przedmiot z wody. 

Przedmiot przypominający broń leżał na dnie Wisły

Przedmiot przypominający broń leżał na dnie Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

UOKiK wyraził zgodę na przejęcie Greenwich Investments, będącego właścicielem Grupy Graal, przez spółkę Lisner - przekazał PAP departament komunikacji urzędu. Jak podkreślają eksperci, będzie to jeden z największych transferów w branży spożywczej na przestrzeni kilku ostatnich lat.

Spożywczy lider przejmuje polską firmę. Jest decyzja UOKiK

Spożywczy lider przejmuje polską firmę. Jest decyzja UOKiK

Źródło:
PAP

30 września br. wygasa ważność orzeczeń o niepełnosprawności, które zostały wydłużone w związku ze specustawą covidową - przypomina resort rodziny. Wspominany termin odnosi się także do kart parkingowych, które umożliwiają parkowanie na tak zwanych kopertach. Co zrobić, by zachować ciągłość uprawnień?

Ważny termin dla kierowców. Bez tego wniosku posypią się mandaty

Ważny termin dla kierowców. Bez tego wniosku posypią się mandaty

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijska policja poszukuje mężczyzny, który oblał gorącą kawą w parku obce mu dziewięciomiesięczne dziecko. Chłopiec z poważnymi poparzeniami trafił do szpitala. Domniemany sprawca miał uciec za granicę zaledwie kilkanaście godzin przed tym, jak funkcjonariusze ustalili jego tożsamość.

Obława na mężczyznę, który oblał wrzątkiem niemowlę. Prawdopodobnie uciekł za granicę

Obława na mężczyznę, który oblał wrzątkiem niemowlę. Prawdopodobnie uciekł za granicę

Źródło:
CNN, Sky News Australia, Guardian, tvn24.pl

Nawet 15 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, zatrzymanym w sprawie kradzieży z włamaniem do bankomatów. Wiadomo, że sprawcy zastosowali nową metodę.

Użyli materiałów wybuchowych, wysadzili bankomat. Wpadli z banknotami zalanymi zieloną farbą

Użyli materiałów wybuchowych, wysadzili bankomat. Wpadli z banknotami zalanymi zieloną farbą

Źródło:
TVN24

W lesie koło Dziemian (Pomorskie) zaginęły 38-latka i jej dziewięcioletnia córka. Odnaleziono je po dwóch godzinach poszukiwań. Kobieta była pijana, została zatrzymana. Dziewczynka trafiła pod opiekę cioci.

Zaginęła w lesie z dziewięcioletnią córką. Po odnalezieniu została zatrzymana

Zaginęła w lesie z dziewięcioletnią córką. Po odnalezieniu została zatrzymana

Źródło:
PAP

- Wrzucenie wszystkich do jednego worka, tak jak to zrobił GUS, nie pokazuje problemu, z którym faktycznie się borykamy w kwestii różnic w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn - uważa Olga Kozierowska, prezeska i założycielka fundacji Włączeni Plus, której częścią jest Sukces Pisany Szminką. Jak podkreśla dr hab. Iga Magda, wiceprezeska zarządu Instytutu Badań Strukturalnych, dane udostępnione w ostatnim czasie pokazują, że obraz nierówności płacowych jest znacznie bardziej skomplikowany i niejednoznaczny.

"Ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety". Jak wygląda luka płacowa?

"Ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety". Jak wygląda luka płacowa?

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego konferencja Zbigniewa Ziobry mogła mieć opłakane skutki dla śledztwa po tragedii na A1? Dlaczego Sebastian M. nie został zatrzymany tuż po wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina? Niemal rok po tragedii o swoich ustaleniach zgodził się opowiedzieć Krzysztof Wiernicki, prokurator prowadzący śledztwo. Rozmawialiśmy też z pełnomocnikiem rodzin ofiar o tym, dlaczego coraz mniej wierzą w to, że sprawiedliwości stanie się zadość. 

Konferencja, po której Sebastian M. uciekł. Prokuratura o ustaleniach rok po tragedii na A1

Konferencja, po której Sebastian M. uciekł. Prokuratura o ustaleniach rok po tragedii na A1

Źródło:
tvn24.pl

Film "Beetlejuice Beetlejuice" w weekend otwarcia zarobił na całym świecie 145 milionów dolarów. Tak dobry wynik od razu awansował nowy tytuł Tima Burtona do dwudziestki najbardziej kasowych filmów tego roku.

Nowy film Tima Burtona kinowym hitem. Tyle "Beetlejuice Beetlejuice" zarobił w weekend otwarcia

Nowy film Tima Burtona kinowym hitem. Tyle "Beetlejuice Beetlejuice" zarobił w weekend otwarcia

Źródło:
CNN, Deadline, Box Office Mojo, tvn24.pl

Ulubiony świąteczny film Polaków powróci do kin w zupełnie nowej odsłonie - szósta część "Listów do M." trafi na wielkie ekrany już 7 listopada. W produkcji pojawią się nowe postaci, ale nie zabraknie też dobrze znanych twarzy - Mikołaja i Doris, Kariny i Szczepana, czy Melchiora.

"Listy do M. Pożegnania i powroty". Co wiemy o szóstej odsłonie świątecznego hitu?

"Listy do M. Pożegnania i powroty". Co wiemy o szóstej odsłonie świątecznego hitu?

Źródło:
tvn24.pl

W tym tygodniu w serwisie Max zaroi się od kolejnych dobrych filmów i seriali. Na widzów będą czekać nagradzane tytuły z gwiazdorskimi obsadami, takie jak "Batman" z Robertem Pattinsonem, "Rozważna i romantyczna" z Kate Winslet, czy "Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda" z Bradem Pittem.

Wielkie hity w tym tygodniu na Max. Dużo nowości na weekend

Wielkie hity w tym tygodniu na Max. Dużo nowości na weekend

Źródło:
tvn24.pl