Prezydencki projekt o ustanowieniu Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów nie zostanie rozpatrzony na obecnym posiedzeniu Sejmu - poinformowała we wtorek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Prace nad prezydenckim projektem były zaplanowane na środę.
Ustawa przygotowana przez Kancelarię Prezydenta wpłynęła do Sejmu w październiku ubiegłego roku, czyli jeszcze przed sporem wokół nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. 25 stycznia tego roku na posiedzeniu komisji kultury i środków przekazu odbyło się pierwsze czytanie projektu.
Prezydencki projekt zakłada, że Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów obchodzony będzie 17 marca, czyli w dniu otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów. Posłowie sejmowej komisji Kultury i Środków Przekazu uznali we wtorek, że właściwsza będzie data 24 marca - dzień mordu dokonanego na rodzinie Ulmów i żydowskich obywatelach chowanych przez nich.
Wniosek Scheuring-Wielgus
O to by zwołać Konwent Seniorów, który miałby podjąć decyzję o zdjęciu z porządku obrad prezydenckiego projektu ustawy dotyczącej Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów zwróciła się na początku posiedzenia Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej.
Według Scheuring-Wielgus projekt prezydenta rozpatrywany w sytuacji "gigantycznego skandalu dyplomatycznego, historycznego i moralnego" jest "próbą uczynienia z bohaterów instrumentu bieżącej polityki". - Bardzo proszę abyśmy się nad tym zastanowili, wycofali ten punkt i to będzie uszanowanie tych ludzi, przez nas tutaj - oświadczyła.
Jednocześnie podkreśliła, że "Polacy, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej to nasi bohaterowie". - Ludzie najwyższej próby, którzy zasługują na pamięć, na szacunek, na pomniki, muzea, na swoje święto państwowe i na bycie przykładem dla innych. Tym ludziom należy się godność i obrona ich godności - mówiła posłanka.
@MarekKuchcinski to bardzo dobra informacja. Potrzebna jest nam spokojna debata na ten temat. Trzeba dziękować i honorować wszystkich, którzy pomagali i pomagają innym. Ale nie można wykorzystywać dramatu Holokaustu do bieżącej polityki. pic.twitter.com/Dd4fylnSDe
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 6 lutego 2018
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował, że projekt ten będzie rozpatrywany na kolejnym posiedzeniu Sejmu, zaplanowanym pod koniec lutego.
Prezydencki projekt o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów po konsultacji zostanie rozpatrzony na następnym posiedzeniu Sejmu
— Marek Kuchciński (@MarekKuchcinski) 6 lutego 2018
Prezydent: ustawa "wyrazem hołdu"
Według uzasadnienia do prezydenckiego projektu, ustanowienie dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów jest "wyrazem hołdu dla wszystkich, także nieznanych z imienia i nazwiska, obywateli RP, którzy przeciwstawili się terrorowi niemieckich nazistów, z narażeniem życia własnego i swoich bliskich udzielając pomocy prześladowanym bliźnim".
"Dzisiaj suwerenna Polska, chcąc uczcić pamięć milionów ofiar Zagłady i rodaków, którzy spieszyli im na ratunek, czuje się zobowiązana do strzeżenia prawdy o tym, co zdarzyło się podczas okupacji naszego kraju przez hitlerowską III Rzeszę" - brzmi uzasadnienie.
"Zagłada zgotowana Żydom przez nazistowskie Niemcy i heroizm naszych rodaków ratujących żydowskich współobywateli stanowią bardzo ważny element historii narodu polskiego. Te tragiczne, wspólne doświadczenia łączą Polaków i Żydów. Dlatego dla naszej wspólnej polsko-żydowskiej przyszłości, opartej na braterstwie i solidarności, zasadniczą wagę ma prawda i pamięć o nich" - napisano.
"Na dzisiejszym pokoleniu spoczywa niezwykle odpowiedzialne zadanie upowszechniania rzetelnej wiedzy o tamtych wydarzeniach i ukazywania światu zapomnianych bohaterów II wojny światowej, którzy w godzinie ostatecznej próby nie zawahali się podjąć największego ryzyka dla ocalenia bliźnich" - głosi uzasadnienie do projektu.
Autor: mnd/AG / Źródło: PAP/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia