Sześć osób skazanych, siedem uniewinnionych - takim wyrokiem zakończył Sąd Okręgowy w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie) proces w sprawie płatnej protekcji w gdańskim wymiarze sprawiedliwości.
Sprawa toczyła się od kwietnia 2008 r. Na ławie oskarżonych zasiadali m.in. adwokat, sędzia, prokurator i emerytowany policjant.
Główne zarzuty przedstawione im przez Prokuraturę Apelacyjną w Białymstoku (Podlaskie) dotyczyły powoływania się w latach 2003-2005 na wpływy w instytucjach wymiaru sprawiedliwości, co pozwalało załatwiać poza procedurą karną m.in. uchylenia bądź odstąpienia od stosowania tymczasowego aresztu, przerwy w odbywaniu kary, wydawanie wyroków w zawieszeniu lub umarzanie postępowania.
Ustalali wyroki Najwięcej - bo aż 40 - zarzutów przedstawiono w akcie oskarżenia adwokatowi Piotrowi P. W piątek SO w Koszalinie uznał go za winnego popełnienia 18 czynów i skazał za to na 5 lat więzienia i 18 tys. zł. grzywny. Sąd orzekł również o przepadku uzyskanych dzięki przestępstwom korzyści w kwocie 84,5 tys. zł. Od 16 zarzutów Piotr P. został uniewinniony. W przypadku 6 zarzutów postępowanie umorzono. Sąd zaliczył na poczet kary Piotra P. okres jego tymczasowego aresztowania od 28 kwietnia 2005 r. do 14 maja 2008 r.
Pozostałym oskarżonym koszaliński sąd wymierzył kary więzienia w zawieszeniu. Sędzia Sądu Rejonowego w Gdańsku Magdalena P., która ustalała wyroki z Piotrem P. (nie są krewnymi), została skazana na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat i 10 tys. zł. grzywny. Były prokurator rejonowy w Pruszczu Gdańskim Bogusław J., który m.in. w zamian za korzyść osobistą uzyskaną od Piotra P. pomógł w umorzeniu postępowania karnego, został skazany 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata i 5 tys. zł grzywny. Justyna Grażyna Z., która w 2003 r. przekazała Piotrowi P. 40 tys. zł. w zamian za załatwienie uchylenia tymczasowego aresztowania, została skazana na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 5 tys. zł. grzywny. Wojciech T., który w 2003 r. pomógł Justynie Grażynie Z. w przekazywaniu pieniędzy Piotrowi P. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 4 tys. zł. grzywny. Zbigniew Z., który również pomagał Justynie Grażynie Z. (nie są krewnymi) w przekazywaniu pieniędzy Piotrowi P., został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 5 tys. zł grzywny.
Podsłuchane rozmowy Głównym dowodem w sprawie miały być dostarczone przez oskarżenie podsłuchane rozmowy telefoniczne prowadzone przez oskarżonych oraz wysyłane przez nich sms-y. Materiału tego sąd nie wziął jednak pod uwagę, gdyż uzyskano go wbrew przepisom prawa. O treści wyroku zdecydowały więc zeznania świadków i wyjaśnienia złożone przez oskarżonych. Wyrok jest nieprawomocny. Na jego ogłoszeniu było tylko troje oskarżonych, w tym Piotr P., który nie chciał komentować treści orzeczenia.
Autor: MAC\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24