Ponad dwie godziny sędzia krakowskiego Sądu Okręgowego Dariusz Mazur uzasadniał ustnie postanowienie o niedopuszczalności ekstradycji Romana Polańskiego do USA. To nie pierwsze tak długie wystąpienie tego sędziego. Dwa lata temu wyrok i uzasadnienie w sprawie obozów pracy we Włoszech odczytywał rekordowo długo - przez dwa dni.
Sędzia Dariusz Mazur prowadzący postępowanie ws. ekstradycji Romana Polańskiego ogłosił postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie o godz. 13.30. Zdaniem sądu, ekstradycja do USA znanego reżysera jest niedopuszczalna. Następnie przez ponad dwie godziny ustnie uzasadniał postanowienie.
Sędzia Mazur, który jest przewodniczącym wydziału karnego Sądu Okręgowego w Krakowie, ma na swoim koncie dużo dłuższe "wystąpienia". W 2013 roku wyrok liczący 375 stron w sprawie obozów pracy we Włoszech, gdzie zmuszano do niewolniczej pracy Polaków, odczytywał aż przez dwa dni. Rzeczniczka krakowskiego sądu przyznała wówczas, że z taką sytuacją wcześniej się nie spotkała.
Dwa kartony soku, by nie stracić głosu
Zgodnie z przepisami w wyroku trzeba było ponownie odczytać zarzuty postawione w akcie oskarżenia, mimo, że były wszystkim znane. Było ich blisko 900 (tyle osób według prokuratury zostało oszukanych) i zajmowały ponad 200 stron. Sędzia zgodnie z kodeksem wszystko musiał czytać sam. Trwało to od godziny 11 do 21. By w trakcie nie stracić głosu, sędzia wypił dwa kartony soku bananowego, kupionego specjalnie na tę okazję, bo najlepiej nawilża struny głosowe. Ustne uzasadnienie kar dla oskarżonych sędzia Mazur musiał przenieść na kolejny dzień. Odczytywał je przez kolejne cztery godziny.
Wyroku trzeba było słuchać na stojąco, jednak po dwóch godzinach sędzia Mazur zlitował się nad słuchającymi i na resztę orzeczenia pozwolił im usiąść. Jak mówiła wówczas "Gazecie Wyborczej" prokurator oskarżająca w sprawie, na sali musiały zmieniać ją koleżanki, w tym szefowa działu.
Osądzenie 22 oskarżonych zajęło sądowi sześć lat, czyli więcej, niż wyniosła większość orzeczonych kar. Do przesłuchania było kilkuset świadków, na co poświęcono 212 rozpraw.
Uzasadnienie ustne do postanowienia w sprawie Romana Polańskiego wygłoszone przez sędziego Mazura na bieżąco było komentowane w internecie.
Sąd (sędzia Mazur): "Pojawia się pytanie: O co chodzi Amerykanom??? - Sąd nie znajduje logicznej odpowiedzi na to pytanie." #Polański— Maciek Sokołowski (@sokoIowski) październik 30, 2015
Jeśli zajdą jakieś zmiany w PKW, to sędzia Mazur jak nic zostanie nowym przewodniczącym. #Polański— Kacper Świsłowski (@k_swislowski) październik 30, 2015
Sędzia Dariusz Mazur. Wszystkim, którzy mają przed sobą werdykt, życzę tak wnikliwego i kompetentnego sędziego. pic.twitter.com/CHLkG0VULn— Zbigniew Hołdys (@ZbigniewHoldys) październik 30, 2015
mam wrażenie że sędzia Mazur rozjechał amerykański system sprawiedliwości, wiele dowiedziałem się dzięki niemu— Janusz Skowronek (@SkowronekJanusz) październik 30, 2015
Sędzia Dariusz Mazur skończył uzasadnienie postanowienia o niedopuszczalności ekstradycji #Polanski do USA. Lekcja prawa dla opornych.Propsy— Wojtek Tumidalski (@TumidalWoj) październik 30, 2015
Nieustraszony pogromca wampirów #mazur— Maciej Tomaszewski (@tomaszewskim) październik 30, 2015
Na "Twitter BBQ Party" do Amabasady USA to pan się raczej nie dostaniesz, sędzio Mazur!— Michał Majewski (@MajewskiMichal) październik 30, 2015
Sędzia Mazur zaorał amerykański system sprawiedliwości #Polański— Jakub Walczak (@Jakub_Walczak) październik 30, 2015
Autor: js/ja / Źródło: tvn24.pl, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24