Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości, który zrezygnował ze stanowiska w związku z tak zwaną aferą hejterską, spotkał się we wtorek z szefem klubu PiS, wicemarszałkiem Ryszardem Terleckim. Rozmawiali w gabinecie Terleckiego w Sejmie. Piebiak nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy, czy takie spotkanie sędziego z politykiem licuje z powagą urzędu.
Spotkanie odbyło się w środę przed południem w gabinecie Terleckiego w Sejmie. Reporter TVN24 Radomir Wit próbował porozmawiać z Piebiakiem, kiedy ten kierował się do wyjścia.
Pytany, czy jego zdaniem spotykanie się sędziego z politykiem w jego gabinecie licuje z powagą urzędu, odparł: - Nie mam powodu, żeby z państwem rozmawiać, więc nie ganiajcie mnie. Dopytywany, czy nie ma sobie nic do zarzucenia, odpowiedział: - Nie.
Łukasz Piebiak - kim jest
Łukasz Piebiak jako sędzia orzekał w Sądzie Rejonowym dla Miasta Stołecznego Warszawy. Od 2015 do 2019 roku pełnił funkcję wiceministra sprawiedliwości. Podał się do dymisji po tym, jak wybuchła tak zwana "afera hejterska".
Chodzi o sprawę z lata 2019 roku, kiedy to Piebiak utrzymywał w mediach społecznościowych kontakt z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, między innymi prezesa stowarzyszenia "Iustitia" Krystiana Markiewicza. Miało się to odbywać za wiedzą wiceministra. Według informacji, które podawał Onet, na komunikatorze WhatsApp miała powstać zamknięta grupa o nazwie "Kasta", która wymieniała się pomysłami na oczernianie niektórych sędziów. Nadal nie zakończyło się rozpoczęte we wrześniu 2019 roku śledztwo prokuratury w tej sprawie.
Piebiak chciał później zasiąść w nowej Krajowej Radzie Sądownictwa. Ostatecznie jednak w marcu 2022 roku PiS wycofało swoje poparcie dla Piebiaka i nie dostał się on w skład Rady. Obecnie pracuje w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24