Pierwsze sprawy o ugodę między rodzinami ofiar katastrofy wojskowej CASY z Mirosławca w 2008 r., a Ministerstwem Obrony Narodowej rozpatrzy dziś Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście. Pierwsze porozumienie już zawarto, może dojść do kolejnych. Jeśli nie - będzie proces o zadośćuczynienia.
Samolot CASA C-295M rozbił się 23 stycznia 2008 r. podczas próby lądowania w Mirosławcu (Zachodniopomorskie). W katastrofie zginęło 20 lotników - czteroosobowa załoga i 16 wysokich oficerów lotnictwa, wracających z konferencji o bezpieczeństwie lotów.
Komisja badająca przyczyny katastrofy uznała, że doprowadził do niej splot wielu okoliczności.
Rodziny chcą zadośćuczynień
Zadośćuczynień od MON domagają się najbliżsi członkowie rodzin ofiar katastrofy. Do MON wpłynęło 67 przedsądowych wezwań do zapłaty zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, odszkodowania za straty materialne oraz wypłaty renty od 55 osób.
Wcześniej trwały rozmowy ugodowe z MON. Prawnik rodzin mówił, że gdyby MON przedstawił propozycję zadośćuczynienia w takiej wysokości jak rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej (po 250 tys. zł), rodziny przyjęłyby tę ofertę.
Dotąd w większości przypadków rodzinom nie udało się osiągnąć porozumienia z resortem. W czwartek MON ujawnił, że zawarł ugodę przedsądową ws. zadośćuczynienia dla osoby, która straciła bliskiego w katastrofie CASY. Szczegółów ugody jednak nie podano.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24