Sąd w Radomiu skazał we wtorek na siedem miesięcy więzienia 35-latka, który na portalu społecznościowym groził śmiercią prezydentowi Radomia Radosławowi Witkowskiemu. Wyrok nie jest prawomocny.
Na poczet orzeczonej kary sąd zaliczył 35-letniemu Kamilowi M. okres od 16 stycznia do 9 lipca, kiedy oskarżony przebywał w areszcie tymczasowym.
Przestępstwo groźby karalnej
W ocenie sądu 35-latek dopuścił się tzw. groźby karalnej. 15 stycznia, niedługo po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, Kamil M. zamieścił na portalu społecznościowym zdjęcie drzewa z wbitym w pień nożem i podpisem "Witkoski bedziesz nastempny" (pisownia oryginalna).
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas informowała w styczniu, powołując się na wyjaśnienia zatrzymanego wówczas mężczyzny, że nie zamierzał on wyrządzić krzywdy prezydentowi Radomia, ale jedynie "chciał swoją swoistą artystyczną prowokacją zachęcić do dyskusji".
Prezydent Radomia w obawie o swoje życie i zdrowie złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zdaniem sądu właśnie wzbudzenie przez oskarżonego w ofierze strachu i obawy jest warunkiem popełnienia przestępstwa groźby karalnej.
- Nie jest koniecznie stwierdzenie obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby, czyli tego, czy sprawca miał rzeczywisty zamiar jej spełnienia, czy też tego, czy miał faktyczne możliwości jej spełnienia. Ważny jest jedynie odbiór tej groźby przez pokrzywdzonego – uzasadniał wyrok sędzia Sądu Rejonowego w Radomiu Łukasz Lechowski.
W ocenie sądu winy Kamila M. nie może zmniejszyć to, że oskarżony zapewniał, iż nie planował zrealizowania swoich gróźb i tłumaczył swoje zachowanie chęcią wzbudzenia kontrowersji. - Oskarżony jest osobą dorosłą, w pełni dojrzałą, niewątpliwie znane mu są obowiązujące normy prawne i konsekwencje ich nieprzestrzegania. Wiedział zatem doskonale, że takie jego zachowanie spotka się z adekwatną reakcją prawno-karną – powiedział sędzia.
Siedem miesięcy więzienia
Według sądu kara siedmiu miesięcy pozbawienia wolności wpłynie na oskarżonego w sposób wychowawczy.
- Zapewni osiągnięcie celów kary nie tylko wobec oskarżonego, ale wobec ogółu potencjalnych sprawców podobnych czynów, które trzeba z całą stanowczością eliminować - zaznaczył sędzia.
Autor: mjz//kg / Źródło: PAP