Do przeprowadzenia losowania nazwisk kandydatów do nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym swoje zastrzeżenia zgłosili niektórzy sędziowie tego sądu. Analizując zapisy prawne, wskazują, że konsekwencją "jest uznanie, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie może przystąpić do losowania sędziów Sądu Najwyższego przeznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej" i piszą o możliwych konsekwencjach.
We wtorek odbyło się posiedzenie Kolegium Sądu Najwyższego, na którym wylosowane zostały 33 nazwiska sędziów SN - kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej, która zastąpiła nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną. Wyniki losowania mają zostać niezwłocznie przekazane prezydentowi, który wyznaczy 11 sędziów do tej Izby.
Zastrzeżenia części sędziów Sądu Najwyższego
Do okoliczności losowania kandydatów do nowej izby ustosunkowała się w oświadczeniu, do którego dotarł TVN24, część sędziów Sądu Najwyższego. Podpisali się pod nim między innymi Michał Laskowski, Józef Iwulski i Bohdan Bieniek.
Wskazują oni na zastrzeżenia do przeprowadzenia tego losowania.
Sędziowie, powołując się na Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, przypominają, że każdy ma prawo do rozpatrzenia jego sprawy przez sąd "uprzednio ustanowiony ustawą, bezstronny i niezależny".
"Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka określenie to odnosi się nie tylko do podstawy prawnej samego istnienia sądu, ale również do składu orzekającego w konkretnych sprawach. Spostrzeżenie to skonfrontowane z mechanizmem wyboru sędziów do nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zmusza do stwierdzenia, że wyłoniony w ten sposób 'sąd' nie będzie spełniał wymogu 'ustanowienia ustawą'. Staje się to zrozumiałe, jeśli 'uwzględni się', że 'ustanowienie ustawą' determinowane jest co najmniej dwoma czynnikami" - piszą sędziowie. Wskazują, że "ustanowienie" musi pochodzić od władzy ustawodawczej, a także, że "ukształtowanie" to musi być "klarowne strukturalnie" i że "niedopuszczalna jest jakakolwiek uznaniowość przy doborze osób mających wchodzić w skład sądu".
Kwestia "dyskrecjonalnej i niczym nieograniczonej władzy"
Sędziowie w dalszej części pisma stwierdzają, że "przedstawiony wzorzec nie jest realizowany przez mechanizm wyborczy" określony w najnowszej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, w sytuacji "pozostawienia władzy wykonawczej w osobie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dyskrecjonalnej i niczym nieograniczonej władzy, według nieokreślonych w ustawodawstwie kryteriów, decydowania o składzie sądu dyscyplinarnego", a także w sytuacji dokonywania takiego wyboru spośród "niemal jednej trzeciej obecnego składu Sądu Najwyższego, co czyni, że uprzednie losowanie kandydatów jest iluzoryczne i pozorne".
Sędziowie wskazują także na niewykluczenie z losowania osób powołanych do Sądu Najwyższego "na podstawie wniosku Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w składzie i trybie przewidzianym ustawą z dnia 8 grudnia 2017 roku", czyli po zmianach dokonanych w tym gremium przez obóz rządowy.
"Dwie konkluzje" sędziów
"Sumą tych spostrzeżeń są dwie konkluzje. Po pierwsze, że 'wyznaczenie' przez Prezydenta RP sądu w rozumieniu art. 22a ust 1 i 2 ustawy o Sądzie Najwyższym stoi w sprzeczności ze standardem 'ustanowienia sądu ustawą' z art. 6 ust 1 Konwencji. Po drugie, że art. 92 ust 2 Konstytucji RP sprzeciwia się zastosowaniu art. 22a ust 1 i 2 ustawy o Sądzie Najwyższym i prowadzącemu 'wyznaczenia' sądu art. 12 ustawy z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw" - napisano dalej w oświadczeniu.
"Konsekwencją tego twierdzenia jest uznanie, że Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie może przystąpić do losowania sędziów Sądu Najwyższego przeznaczonych do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Podjęcie bowiem tego działania umożliwi Prezydentowi RP ukształtowanie sądu wbrew i z naruszeniem art. 6 ust 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, co narazi Polskę na konieczność wypłaty kolejnych odszkodowań" - stwierdzają na zakończenie sędziowie.
Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Fotokon / Shutterstock