Przed świętami chcieliśmy zużyć wszystkie rozmrożone szczepionki - tłumaczył TVN24 Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego MEDYK z Rzeszowa, gdzie przez dwa dni zaszczepić się mogły osoby bez rejestracji. - Jako województwo mieliśmy najgorszą wyszczepialność w Polsce - wspomniał. - Mamy dogonić peleton i taki cel sobie stawiamy - powiedział.
W piątek na stronie Centrum Medycznego MEDYK z Rzeszowa, posiadającego wiele punktów szczepień na Podkarpaciu, pojawił się komunikat, w którym poinformowano, że w piątek i w sobotę osoby w wieku 55+ będą mogły zaszczepić się bez rejestracji.
We wtorek rano sprawę w rozmowie z TVN24 wyjaśniał lekarz i prezes Centrum Medycznego MEDYK Stanisław Mazur.
Pytany o osoby, które szczepiły się bez wystawionego wcześniej skierowania, powiedział, że to "margines, promil, a nie istota sprawy". - W Rzeszowie rozliczamy, jako firma, 105 punktów szczepień z całego województwa, w tym te wyjazdowe, do odległych gmin, na obrzeżach województwach - wyjaśnił.
"Przed świętami chcieliśmy zużyć wszystkie szczepionki rozmrożone"
- Osób młodych było w piątek i sobotę wyjątkowo dużo, ponieważ przed świętami chcieliśmy zużyć wszystkie szczepionki rozmrożone i w Rzeszowie zaszczepiliśmy już 100 tysięcy osób, z czego 10 tysięcy to z oszczędności poczynionych przez wyciąganie [dawki szczepionki - przyp. red.] do ostatniej kropelki - mówił. - My nie powinniśmy się tłumaczyć - przekonywał.
Prezes rzeszowskiego centrum MEDYK oświadczył, że jest dumny ze swojego tysiącosobowego zespołu. Nawiązując do sugestii, jakoby szybsze szczepienia miały związek z wyborami na prezydenta Rzeszowa, Mazur odpowiedział, że "jego partia" to "Rzeszów, Polska i Unia Europejska".
Dopytywany, z czego wynikało szczepienie osób bez rejestracji, odparł, że "jest lekarzem, a nie automatem". - Jeśli jest sytuacja szczególna: ktoś na przykład ma mieć przeszczep, wyjeżdża na studia zagraniczne do Londynu czy do Szwecji, czy jest to ktoś z wadą wrodzoną, na przykład zespołem Downa, poszczepiliśmy takich ludzi dużo - wymieniał. Zaapelował o to, aby pozwolić lekarzom na suwerenne działanie.
"Mamy dogonić peleton i taki cel sobie stawiamy"
- Zaoszczędziliśmy dziesięć tysięcy szczepionek - przekonywał Mazur. - Mamy wyszczepialność (na poziomie - przyp. red.) 111,3 procent. Robimy coś, co nikt nie chciał robić, czyli szczepić na rubieżach Podkarpacia i wszystkich gminach - dodał. - Czy ja kiedyś usłyszę od mediów pochwały? Czy mój zespół je usłyszy? - zapytał. Podziękował przy tym swojemu zespołowi za pracę w okresie świątecznym.
Szef centrum medycznego powiedział, że na początku akcji szczepień Podkarpacie miało "najgorszą wyszczepialność w Polsce". - Potem byliśmy na przedostatnim miejscu. Teraz jako województwo jesteśmy w środku peletonu, nie mamy jeszcze średniej krajowej - podkreślił. - Dopominamy się o te szczepionki, które należą się województwu. Chcemy, żebyśmy te szczepionki dostali jako Rzeszów i województwo, bo te szczepionki nam się należą - mówił. - Wykłóciliśmy się o to, bo szczepionki nam się po prostu należą - powtórzył. - To szczepionki wynikające z proporcji, nie z polityki - dodał.
Prezes rzeszowskiego Centrum Medycznego MEDYK zwrócił również uwagę, że Podkarpacie szczepi "znacznie mniej niż Mazowsze". - Mamy dogonić peleton i taki cel sobie stawiamy - podsumował. - Chcemy, żeby Rzeszów był podobny w tym względzie do Izraela - mówił, nawiązując do światowego lidera w szczepieniach.
Z rządowego raportu na temat szczepień przeciwko COVID-19 wynika, że w Rzeszowie, mieście na prawach powiatu liczącym niecałe 190 tysięcy mieszkańców zaszczepiono do tej pory ponad 119 tysięcy osób. Z tej liczby drugą dawkę przyjęły ponad 33 tysiące osób.
Cześć polityków opozycji twierdzi, że taka liczba szczepień w stolicy Podkarpacia może mieć związek ze zbliżającymi się majowymi wyborami prezydenta tego miasta.
Dworczyk: doniesienia nie są prawdziwe
Pełnomocnik rządu do spraw szczepień, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk ocenił, że "wszystkie regiony szczepią w podobnym tempie", a "doniesienia o Rzeszowie i procencie zaszczepionych mieszkańców tego miasta nie są prawdziwe". We wtorek ma się odbyć w tej sprawie konferencja prasowa.
Źródło: TVN24