Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu na Twitterze odpowiedział na wtorkową publikację "Super Expressu" zatytułowaną "Pierwszy lekarz RP operował Terleckiego, a emeryci czekają miesiącami" dotyczącą operacji woreczka żółciowego u wicemarszałka Sejmu w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Dyrektor CIS: Terlecki poddał się zabiegowi w trybie nagłym
"Wicemarszałek Sejmu poddał się zabiegowi w swoim miejscu zamieszkania, w trybie nagłym. Operacja została przeprowadzona przez etatowych pracowników miejscowego szpitala. Ryszard Terlecki czuje się dobrze i niebawem wróci do aktywności zawodowej - napisał dyrektor CIS.
W sobotę "Fakt" podał, że Terlecki trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie przeszedł operację. Według dziennika na miejsce został wezwany profesor Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej i bardzo doświadczony chirurg. Jak napisał "Fakt", Matyja powiedział, że to "tajemnica lekarska" – nie potwierdził, że to on operował wicemarszałka, ale też nie zaprzeczył.
Autorka/Autor: js/kab
Źródło: PAP, Fakt