W administracji pojawiają się różne pomysły. Sprawny rząd, jakim jest gabinet Prawa i Sprawiedliwości, potrafi reagować na takie błędne inicjatywy - powiedział w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak dodał, tak było w przypadku rozporządzenia migracyjnego. - Urzędnicza inicjatywa, która była zdecydowanym błędem, została rozpoznana i zatrzymana. Tak działa skuteczny rząd - oświadczył Kaczyński.
Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zamieścił w niedzielę na swoim profilu na Twitterze nagranie, w którym odnosi się do kwestii polityki migracyjnej. - Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji - i właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak, cytuję: Arabia Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu - powiedział Tusk. Jak dodał, Jarosław Kaczyński "już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tysięcy obywateli - 50 razy więcej niż w 2015 roku". - Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko, i będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień - stwierdził lider PO. Rzecznik rządu Piotr Mueller zapowiedział we wtorek, że rozporządzenie usprawniające sprowadzanie do Polski pracowników raczej nie będzie procedowane. Z kolei w środę wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że przygotowywane rozporządzanie miało charakter wyłącznie techniczny.
CZYTAJ WIĘCEJ: PiS wycofuje się z rozporządzenia migracyjnego
Kaczyński: sprawny rząd potrafi reagować na takie błędne inicjatywy
O to, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość wycofało się z rozporządzenia, zapytany został w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- W administracji pojawiają się różne pomysły. Sprawny rząd, jakim jest gabinet Prawa i Sprawiedliwości, potrafi reagować na takie błędne inicjatywy. Tak było w przypadku tego rozporządzenia. Urzędnicza inicjatywa, która była zdecydowanym błędem, została rozpoznana i zatrzymana. Tak działa skuteczny rząd. Jeszcze raz powtórzę - nasz rząd nigdy nie zgodzi się na niekontrolowaną migrację do Polski - niezależnie, czyje to będą pomysły - oświadczył Kaczyński.
Podkreślił, że "Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie sprzeciwia się nielegalnej migracji do Polski, próbom forsowania niemieckiej agendy, by tych przybyszów, których nie chcą u siebie państwa Zachodu, wypchnąć do Polski". - Rząd PO-PSL chciał ich przyjąć i zapewne Tusk znów Niemcom ulegnie. Udowodniliśmy, że jesteśmy zdeterminowani i wiarygodni w tej sprawie. Kiedy trwał kryzys na polskiej granicy z Białorusią, nie tylko powstrzymaliśmy falę nielegalnych migrantów, ale również zabezpieczyliśmy Polskę długofalowo - zbudowaliśmy mur na granicy. Dziś konsekwentnie sprzeciwiamy się próbom narzucenia Polsce przymusowej relokacji nielegalnych migrantów. Nie będzie na to zgody polskiego rządu - zapewnił. Dodał, że "PiS jest gwarantem polskiego bezpieczeństwa i póki będzie rządzić, nie będzie nielegalnej bądź narzucanej z zewnątrz migracji do Polski".
Kaczyński: Tusk jest kompletnie niewiarygodny
Pytany o postawę lidera PO w sprawie polityki migracyjnej, Kaczyński odparł, że "Donald Tusk może dziś kluczyć, lawirować, udawać, że nie rozumie różnicy między legalnym pozwoleniem na pracę i pracą tymczasową a nielegalną migracją, może nawet udawać konfederatę, ale jest w tym kompletnie niewiarygodny, bo wciąż nie chce wprost odpowiedzieć na pytanie, czy popiera przymusową relokację nielegalnych migrantów do Polski".
- Politycy PO są tak bardzo zdenerwowani, bo wszyscy wiemy, że gdyby to od nich zależało, to ślepo poparliby kwotowy przydział migrantów zaproponowany przez Brukselę. Zgodziliby się na to, by do Polski trafiali migranci bez jakiejkolwiek kontroli, na podstawie decyzji innych państw, które - w obliczu nowej presji migracyjnej - chcą przerzucić odpowiedzialność na inne kraje. Dowodem braku wiarygodności Tuska i polityków z PO jest fakt, iż nie chcą oni podpisać żadnego oświadczenia wyrażającego sprzeciw wobec unijnej polityki relokacji, co dodatkowo uzasadnia potrzebę przeprowadzenia w Polsce referendum, które da naszym obywatelom prawne gwarancje, że nikt nie zgodzi się na jakąkolwiek relokację u nas w ojczyźnie - powiedział szef PiS.
"Nie myli się tylko ten, który nic nie robi"
Jarosław Kaczyński mówił także o "prekampanii" wyborczej w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości. - Z ogólnodostępnych, a także naszych wewnętrznych badań wynika, że Polacy nie tylko popierają, ale także wierzą w nasze zwycięstwo na jesieni - oświadczył.
Jak dodał, "druga strona próbowała wykreować wrażenie nadchodzącej zmiany, ale się im to nie udało". - Dziś sięgają po kłamstwo i manipulację, by uciec od tematów przez nas narzuconych - jak migracja czy 800 plus. My będziemy robić swoje. Przed wyborami zaprezentujemy kolejne elementy naszego programu, bo wiemy, że aby wygrać, musimy przedstawić konkretny plan i wizję na kolejną kadencję. W wakacje, tak jak zawsze, gdy przygotowujemy program, będziemy wśród ludzi, by to oni powiedzieli nam, czego od nas oczekują. Te konsultacje zaczęły się już w czasie naszego "Ula programowego", a teraz przybiorą luźniejszą, bardziej wakacyjną formę - wracamy do formuły pikników, które sprawdziły się przed czterema laty - zapowiedział prezes PiS.
Czytaj też: Konwencja programowa PiS. Jakie padły obietnice
Zapytany, jak zareaguje podczas bezpośrednich spotkań z wyborcami na głosy krytyki wobec rzadów PiS, Kaczyński odpowiedział, że "nie myli się tylko ten, który nic nie robi". - Ale pokorna władza to taka, która potrafi się zreflektować, gdy usłyszy krytykę - stwierdził. Podkreślił, że taka jest filozofia rządzenia Prawa i Sprawiedliwości: "słuchać ludzi i realizować to, czego oczekują". - O tym będą te wybory, bo istnieje ryzyko, że inny rząd będzie słuchał poleceń z zewnątrz. I wtedy grozi nam zalew niechcianych w Niemczech migrantów, czy wprowadzenie przymusowych rozwiązań klimatycznych skutkujących zastąpieniem aut spalinowych elektrycznymi. Polacy tego nie chcą i muszą mieć świadomość, że jesteśmy skuteczni w bronieniu takich spraw i ich interesów - powiedział Kaczyński.
Źródło: PAP