- Naprawdę dobrze by było, żebyśmy mogli tę żałobę przeżywać nie partyjno-politycznie, nie robili ludziom sieczki z mózgu, tylko pozwolili ten dzień spokojnie przeżyć - mówiła w "Faktach po Faktach" w przededniu rocznicy katastrofy smoleńskiej europosłanka PO Róża Thun. Ryszard Czarnecki (PiS) stwierdził natomiast, że mówienie o błędach polskich pilotów to "wybielanie Rosji".
W poniedziałek mija siódma rocznica katastrofy smoleńskiej. Wśród wielu uroczystości zaplanowano m.in. odsłonięcie popiersia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed gmachem Dowództwa Garnizonu Warszawa.
"Kolosalne bałamuctwo"
Europoseł PiS Ryszard Czarnecki przyznał, że nie wiedział o tej inicjatywie. - Myślę, że warto czcić tych, którzy polegli pod Smoleńskiem. Co do formy możemy mieć oczywiście różne opinie, a ja uważam, że im więcej jest poświęcanego czasu tym, którzy zginęli za Polskę, na posterunku, tym lepiej - stwierdził.
- Nie chciałabym wokół tej dramatycznej rocznicy znowu robić dyskusji, które schodzą potem na okropny poziom - zastrzegła europosłanka PO Róża Thun. - Już samo słowo polegli, kiedy słyszę je w tym kontekście, to jest kolosalne bałamuctwo - mówiła, dodając, że "między słowem zginęli a polegli jest naprawdę kolosalna różnica".
- Całe to nieszczęście by się nie odbyło, gdyby samolot leciał zgodnie z prawem - powiedziała o katastrofie smoleńskiej.
Według Czarneckiego Thun "wybiela Rosjan". - Pani poseł przesądziła, że wina jest po stronie pilotów czy organizacji lotów, a tymczasem polska prokuratura postawiła daleko idące zarzuty wobec rosyjskich kontrolerów lotu. Nie za bardzo rozumiem tę akcję odsieczy ze strony Platformy dla Rosji, rosyjskich kontrolerów i rosyjskiego państwa - mówił.
- To jest bardzo charakterystyczne: polska prokuratura stawia zarzuty państwu rosyjskiemu, a polityk Platformy de facto broni rosyjskiego państwa i kontrolerów, mimo że nawet komisja Millera miała do nich daleko idące zastrzeżenia - kontynuował Czarnecki. Europosłance PO zarzucił uprawianie walki partyjno-politycznej.
- Trudno jest dotykać tego tematu, bo wtedy dyskusja schodzi na totalnie nieprzyzwoity poziom - stwierdziła Thun. - Bardzo bym tego nie chciała, szczególnie w wigilii dnia, który dla bardzo wielu osób jest ciężką żałobą. Naprawdę dobrze by było, żebyśmy mogli tę żałobę przeżywać nie partyjno-politycznie, nie robić sobie zarzutów partyjno-politycznych, nie mylić słów "zginęli" z "polegli" (...), nie robili ludziom sieczki z mózgu, tylko pozwolili ten dzień spokojnie przeżyć - podkreśliła.
Autor: kg/sk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24