Rosyjska prokuratura prosi Polskę o przekazanie kolejnej partii akt. Są wśród nich m.in. polskie odczyty czarnych skrzynek samolotu Tu-154M, dokumenty organizacji lotu z 10 kwietnia. Rosja chce też przesłuchania osób przygotowujących maszynę do lotu.
To już czwarty wniosek Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej o pomoc prawną, który wpłynął do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Polscy prokuratorzy dokonają analizy powyższego wniosku oraz podejmą czynności zmierzające do jego niezwłocznej realizacji - poinformował zdawkowo płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Proszą o odczyty z czarnych skrzynek
Prokuratura rosyjska zwraca się o przekazanie następujących materiałów procesowych:
- opinia fonoskopijna z odczytania i rozszyfrowania zapisów rejestratorów pokładowych; - dokumenty normatywne i organizacyjne regulujące zasady ruchu powietrznego obowiązujących załogę statku powietrznego Tu-154m 101; - certyfikaty i zezwolenia dla całej załogi statku powietrznego Tu-154M 101; - protokoły przesłuchań świadków, których zeznania mają istotne znaczenie dla rosyjskiego śledztwa, w tym osób odpowiedzialnych z przygotowanie techniczne samolotu, nawigacyjne, meteorologiczne i medyczne.
Ponadto prokuratura rosyjska prosi o przesłuchanie jako świadków osób, które były odpowiedzialne za zorganizowanie przyjęcia polskich statków powietrznych w Smoleńsku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24