Platforma Obywatelska prawdopodobnie jednak poprze kandydaturę Zbigniewa Romaszewskiego z PiS na wicemarszałka Senatu - pisze "Gazeta Wyborcza". - Bardzo mnie cieszy ta refleksja Platformy - skomentował w "Sygnałach Dnia" Krzysztof Putra (PiS).
Głosowanie nad kandydaturą Romaszewskiego odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Senatu w środę 28 listopada. Na pierwszym posiedzeniu jego kandydatura przepadła - przeciw byli senatorowie Platformy. PiS, choć ma 39 senatorów, został bez swojego przedstawiciela w prezydium izby wyższej parlamentu.
"Gazeta Wyborcza" przywołuje słowa Marka Ziółkowskiego, wicemarszałka Senatu z PO: - Myślę, że teraz senator Romaszewski zostanie wicemarszałkiem - mówi Ziółkowski "GW". I wyjaśnia: - Odrzucenie Romaszewskiego nie pasuje do stylu PO. Zagrały wtedy emocje, wszyscy senatorowie PiS głosowali przeciw Bogdanowi Borusewiczowi i Platforma odpowiedziała tym samym.
- Bardzo się cieszę z tej refleksji - mówił wicemarszałek Sejmu z ramienia PiS Krzysztof Putra w Polskim Radiu. Dodał, że rozmawiał na ten temat m.in. z marszałkiem Bogdanem Borusewiczem, który - jak mówił - ma duży wpływ na klub Platformy: - Mówiłem: jeśli będziecie blokowali tak zacnego człowieka, to popełnicie kardynalny błąd - podkreślił Putra w "Sygnałach Dnia".- Dobrze się stanie, jak Romaszewski zostanie poparty - dodał.
Tuż przed pierwszym głosowaniem szef PO Donald Tusk zasugerował, że Romaszewski może nie zostać wicemarszałkiem, bo to konfliktowy człowiek, a senatorowie PO potraktowali to, jako wskazówkę. Kandydaturze Romaszewskiego sprzeciwiał się też sam marszałek Bogdan Borusewicz. Romaszewskiemu zapamiętał to, że w poprzedniej kadencji nie bronił go przed pomówieniami o współpracę z SB.
Platforma została powszechnie skrytykowana za zachowanie w sprawie Romaszewskiego. W poniedziałek Tusk w programie "Teraz my" w TVN powiedział: - Sprawa senatora Romaszewskiego mi ciąży. Postaramy się znaleźć jakieś rozwiązanie.
- PO pokazała, kto tu rządzi, teraz może ustąpić - tłumaczy inny senator Platformy. Głosowanie na wicemarszałka jest w Senacie tajne, ale rozmówca "GW" z PO szacuje, że Romaszewski może liczyć na 60-70 głosów.
Źródło: Polskie Radio, "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24