Chrystus o Judaszu powiedział, że lepiej, żeby ten człowiek się nie narodził. Jeżeli prawdą jest, że w tej całej operacji PiS-u (...) bierze udział Saryusz-Wolski, to lepiej dla polityki polskiej, aby on nie był nigdy politykiem - powiedział były wicepremier Roman Giertych w programie "Kropka nad i".
Brytyjski dziennik "Financial Times" napisał w poniedziałek, że premier Beata Szydło sonduje kraje Unii Europejskiej w sprawie możliwości zastąpienia Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez eurodeputowanego PO Jacka Saryusz-Wolskiego.
W programie "Kropka nad i" były wicepremier Roman Giertych ocenił, że Saryusz-Wolski nie ma żadnych szans, aby zostać przewodniczącym Rady Europejskiej. - Chrystus o Judaszu powiedział, że lepiej żeby ten człowiek się nie narodził - skomentował doniesienia w sprawie polityka PO i jego milczenie. - Ja mogę powiedzieć tak: jeżeli prawdą jest, że w tej całej operacji PiS-u, która ma na celu zastąpienie polskiego, w gruncie rzeczy liberalnego konserwatysty socjalistą prorosyjskim, bierze udział Saryusz-Wolski, to lepiej dla polityki polskiej, aby on nie był nigdy politykiem - wyjaśnił.
Zdaniem Romana Giertycha, Tusk osadza Polskę w mentalności Europejczyków jako część świata zachodniego. - Jeżeli jego zabraknie, to zostaniemy z reprezentantem panem (Witoldem) Waszczykowskim - zaznaczył.
"Jarosław Kaczyński działa poza konstytucją"
Giertych odniósł się do słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział, że przedstawiciel władzy UE w żadnym razie nie powinien łamać "zasady neutralności, jeśli chodzi o wewnętrzne stosunki w państwach Unii", a tak jego zdaniem postępuje były polski premier.
Jak dodał, Donald Tusk "wprost popiera opozycję, która sama siebie nazywa totalną i która jednocześnie nie ukrywa, że chciałaby obalić rząd metodami pozakonstytucyjnymi, w istocie antypaństwowymi".
Komentując te wypowiedzi, gość TVN24 zaznaczył, że jego zdaniem to Kaczyński działa dzisiaj poza konstytucją. - Paraliż Trybunału Konstytucyjnego jest tego oczywistym dowodem - podkreślił.
Wymienił także powołanie nielegalnego - w swej ocenie - prezesa Trybunału Konstytucyjnego, Julii Przyłębskiej. - Pani prezes nie ma żadnej legitymacji prawnej do tego, aby sprawować tę funkcję - przekonywał.
- Jeżeli ktoś działa przeciwko konstytucji, to robi to PiS, a nie Donald Tusk - dodał.
- Trudno, aby były polski premier, który wywodzi się z obecnej opozycyjnej partii był sercem przy obecnym rządzie - zauważył mecenas. Podkreślił przy tym, że jego zdaniem, Tusk dał bardzo dużo Polsce. - Równoważy w mentalności Europejczyków głupotę Waszczykowskiego, nacjonalizm Macierewicza czy despocję Kaczyńskiego - wymieniał.
- Dlatego ważne jest, aby był nadal przewodniczącym Rady Europejskiej - podsumował Giertych.
"Prawo Szyszki"
Roman Giertych odniósł się także w "Kropce nad i" do ustawy o ochronie środowiska umożliwiającej wycinkę drzew na prywatnych posesjach i silnej pozycji ministra Szyszki.
- Umie pięknie się przylizać ojcu Tadeuszowi Rydzykowi - uznał mecenas.
- Myślę, że to jest też brak zrozumienia specyfiki funkcjonowania nie lasów, (…) ale specyfiki polskich miast, gdzie wycięcie drzew to jest poważny problem - mówił.
Jego zdaniem, również pozycja Macierewicza wynika z faktu, że ma bardzo dobre relacje z ojcem Rydzykiem. Dodał, że Jarosław Kaczyński mógłby "zdjąć" Antoniego Macierewicza, "tylko mu się to nie opłaca". - Wojna z Macierewiczem kosztowałaby go pewne zawirowania z ojcem Rydzykiem - ocenił.
Autor: KB//rzw,tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24