Trudne rozmowy ministra z rolnikami. "Dziś każdy siedzi jak na bombie"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Kołodziejczak: to jest pewien sukces
Kołodziejczak: to jest pewien sukcesTVN24
wideo 2/14
Kołodziejczak: to jest pewien sukcesTVN24

W związku z napływem ukraińskiego zboża rząd złoży na forum Unii Europejskiej wniosek o zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej - poinformował szef resortu rolnictwa Henryk Kowalczyk po środowych rozmowach z rolnikami. Zapewniał, że "w zasadzie wszystko sobie wyjaśnili". Zostawił dokument z propozycjami i opuścił resort. Szef AgroUnii Michał Kołodziejczak stwierdził, że nie jest zadowolony z wyników rozmów i zapowiedział: - Rozpoczynamy tutaj strajk okupacyjny w ministerstwie. Po godzinie 20 wicepremier ponownie zasiadł do stołu z rolnikami, a po ponad dwóch godzinach Kołodziejczak oświadczył, że udało się osiągnąć względny kompromis, choć szczegóły porozumienia będą dopiero dopracowywane.

W środę w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczęły się obrady okrągłego stołu rolniczego z udziałem wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka.

Po godzinie 19 reporter TVN24 Bartłomiej Ślak relacjonował, że szef resortu rolnictwa zostawił rolnikom dokument z propozycjami i wyszedł z budynku. W miejscu obrad zostali rolnicy. - To jest obraźliwe, kiedy dostajemy taki świstek, który miał być nazwany porozumieniem - powiedział prezes AgroUnii Michał Kołodziejczak. Dodał, że dokument podpisany przez Kowalczyka został zatytułowany "podsumowanie okrągłego stołu rolniczego". - Tu nie ma żadnych porozumień, nie ma żadnych dat - mówił. 

- Mamy punkt: wzmocnienie kontroli na granicy. Czyli do tej pory tych kontroli na granicy nie było? Do tej pory zboże czy inne produkty nie były kontrolowane? - powiedział. 

- My tutaj zostajemy, bo chcemy podpisać z rządem porozumienie (…) My chcemy zrobić to w imię dobra, naprawienia całej sytuacji. Ja się stąd nie wybieram. Nasi działacze jadą, są pierwsi już pod ministerstwem, rozpoczynamy tutaj strajk okupacyjny w ministerstwie - oświadczył Kołodziejczak w rozmowie z dziennikarzami.

- Dziś każdy rolnik siedzi jak na bombie, bo nie wie, czy to, co produkuje przyjedzie połowę tańsze z zagranicy, z Ukrainy i czy my tutaj u nas sprzedamy swoje czy pośrednicy kupią tamto - mówił. 

Minister Kowalczyk wrócił do rozmów

Po godzinie 20 - przekazał reporter TVN24 - Kowalczyk wrócił do resortu i ponownie zasiadł do stołu z rolnikami. 

- Trwa spokojna rozmowa. Minister przyznał, że miliard sto dwadzieścia milionów (dopłat dla rolników ze względu na obniżoną cenę zboża-red.) to faktycznie jest bardzo mało. Wcześniej mówił, że to jest tyle, ile musi być, ile musi starczyć - powiedział Kołodziejczak. 

- Chodzi też o te przekłamania. Wyszedł, powiedział, że się dogadał, porozumiał z nami, a jednak było inaczej i dla mnie to jest dzisiaj największą bolączką, właśnie jak my wszyscy jesteśmy okłamywani - dodał. 

- Żądamy, żeby zwiększyć limity pomocowe dla gospodarstw powyżej 50 hektarów. Ja czekam na jasną deklarację premiera - mówił. 

Prezes AgroUnii przekazał, że ponownie omawiane są punkty zawarte w dokumencie, który Kowalczyk zostawił rolnikom. 

Pytany, co się musi stać, żeby rolnicy wyszli dzisiaj z resortu, odparł: - Musimy usłyszeć jasne deklaracje i podpisać dokument, że to, co ustalimy, będzie rozwiązane w konkretnym czasie. 

Po godzinie 23 Kołodziejczak powiedział dziennikarzom, że udało się osiągnąć względny kompromis. Szczegóły mają zostać dopracowane.

Gryn: nie zostajemy na noc w ministerstwie

Wiesław Gryn ze stowarzyszenia "Oszukana wieś", który około godziny 19.30 był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 powiedział, że minister Kowalczyk "rozczarował" rolników, bo na początku "rozmowy były bardzo konkretne, ale później, jeśli doszło do konkretów, to konkretów jeszcze nie mamy". - Myślimy, że w podgrupie je wypracujemy - dodał. 

Pytany, co rolnicy zamierzają, powiedział, że "jeśli w dniu jutrzejszym te rozmowy - bo chyba przeciągną się na dzień jutrzejszy - nas nie usatysfakcjonują, będziemy musieli protestować dalej". - Mamy nadzieję, że podczas tych rozmów dojdziemy do jakiegoś konsensusu - dodał.

- W ministerstwie nie zostaniemy na noc. W tle jest intensywna rozmowa, bo chcemy doprecyzować postulaty, które jutro będą panu ministrowi przekazane - przekazał.

Jak mówił Gryn, "minister przyszedł tylko częściowo z konkretami". Ocenił, że są "potrzebne działania strukturalne a nie tylko gaszenie pożarów". - Na dzisiaj dostaniemy dopłaty, a góra zboża dalej będzie zalegać i ten problem nam się odbuduje w żniwa - powiedział.

Gryn: chcemy doprecyzować postulaty, ale nie zostajemy na noc w  ministerstwie
Gryn: chcemy doprecyzować postulaty, ale nie zostajemy na noc w ministerstwieTVN24

Kowalczyk: w zasadzie wszystko wyjaśniliśmy

Największe nieporozumienia na linii rolnicy-minister zaczęły się około godziny 18, kiedy Kowalczyk spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Ogłosił wtedy, że "to już jest przerwa końcowa na zredagowanie ustaleń, które żeśmy poczynili w czasie spotkania". - W zasadzie wszystko sobie wyjaśniliśmy - zapewnił.

- Po pierwsze, będzie wniosek rządu polskiego o zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej, bo rozporządzenie, które znosi wszystkie ograniczenia importowe przewiduje taką klauzulę, że można to wprowadzić w sytuacji, kiedy są zakłócenia na rynku - przekazał.

- Uznajemy, że takie zakłócenia na rynku są - dodał.

- Do tego będziemy również zachęcać pozostałe kraje europejskie, które są krajami granicznymi z Ukrainą, czyli Słowację, Rumunię, Węgry, bo tam również tego typu problemy występują - powiedział Kowalczyk.

Kowalczyk: rząd wystąpi do UE o klauzulę ochronną dotyczącą granicy z Ukrainą
Kowalczyk: rząd wystąpi do UE o klauzulę ochronną dotyczącą granicy z UkrainąTVN24

Wicepremier zapowiedział też, że zostaną wprowadzone mocniejsze kontrole żywności sprowadzanej z Ukrainy a towary będą wpuszczane do Polski dopiero po sprawdzeniu, czy nie ma żadnego niebezpieczeństwa, jeśli chodzi o żywność.

Kowalczyk zapowiedział też, że aby przyspieszyć wywóz zboża z Polski zostanie uruchomiona możliwość eksportu zboża w ramach pomocy humanitarnej. Do tego ma się włączyć Ministerstwo Spraw Zagranicznych w celu pozyskania nowych rynków zbytu. - Skup na ten cel mamy nadzieję rozpocząć najpóźniej tuż po świętach - powiedział i dodał, że celem rządu jest opróżnienie magazynów zbożowych przed żniwami.

Wicepremier zapowiedział też wdrożenie procedur ułatwiających transport zboża do portów morskich. Poinformował, że w czwartek spotka się z firmami zajmującymi się eksportem zboża.

Kowalczyk o programach pomocowych

Kowalczyk przypomniał, że został już zaakceptowany przez KE program pomocy na kwotę 600 milionów złotych, na dopłaty do sprzedanego zboża po niższych cenach. Wkrótce będą też kolejne pogramy pomocowe z unijnej rezerwy kryzysowej, które z krajową dopłatą wygenerują ponad 520 milionów złotych na wsparcie producentów zbóż. Razem na rekompensaty dla rolników będzie 1 miliard 120 milionów złotych - podkreślił Kowalczyk.

Kolejnym elementem mają być dopłaty do transportu zbóż do portów lub na eksport. - Przepisy już zostały przygotowane w tej sprawie. Ta pomoc wymaga tamże akceptacji przez Komisję Europejską - dodał wicepremier.

- Będzie też pomoc kredytowa dla firm, które skupiły zboża od rolników po wyższych cenach i teraz w związku ze spadkiem ceny ziarna mają straty. Przewiduje się także uruchomienie niskooprocentowanych kredytów (2 proc.) "płynnościowych" dla rolników na kwotę 10 miliardów złotych - wyliczał Kowalczyk.

Minister mówił także o uproszczeniach przepisów dotyczących budowy silosów i magazynów zbożowych. Na takie inwestycje do 300 metrów kwadratowych nie będzie potrzebne pozwolenie budowlane.

- To są najważniejsze ustalenia z tego spotkania, teraz przed nami czas realizacji; najistotniejsza część - to eksport zboża, gdyż zdajemy sobie sprawę z możliwości przepustowych i logistycznych i znalezienie nabywców - podsumował Kowalczyk.

Serafin: minister "nie ma prawa" ogłaszać porozumienia

Konferencję ministra przerwał przewodniczący związku Kółek Rolniczych Władysław Serafin, który stwierdził, że wicepremier "nie ma prawa" ogłaszać porozumienia, bo nie jest ono do końca uzgodnione.

Kowalczyk zapytany przez dziennikarzy o to, czy faktycznie jest porozumienie odpowiedział, że jest ono jest w tej chwili "faktycznie zapisywane". W ocenie ministra, na spotkaniu zapadły uzgodnienia w sprawie pomocy.

Prezes Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że jest zadowolony ze spotkania. Jak ocenił, zapadło wiele uzgodnień, które były postulowane przez rolników. - Jeżeli tę "górkę" zboża się zdejmie i rolnicy dostaną rekompensaty, to sytuacja się poprawi. Można też w większym stopniu wykorzystać zboże na cele nie konsumpcyjne, na przykład do przerobu na biopaliwa lub też jako wsad do produkcji materiałów budowlanych - dodał.

Rolnicy rozmawiają z rządemTVN24

Kowalczyk: najważniejszym zadaniem jest udrożnienie eksportu

Na początku obrad minister Kowalczyk mówił, że "najważniejszym zadaniem w tym momencie jest udrożnienie eksportu, który z różnych powodów trochę spowolnił". - Głównym powodem na początku roku chyba było przede wszystkim to, że cena na rynkach światowych była znacznie niższa niż jeszcze kilka miesięcy temu i firmy, które miały zapas zbóż, niechętnie wyzbywały się tych zapasów, sprzedając poniżej kosztu zakupu. A taka jest niestety sytuacja. Stąd ta rezerwa, jeśli chodzi o eksport - mówił.

- W tym momencie zaproponujemy sposoby i chętnie posłuchamy (pomysłów - red.) na temat wsparcia eksportu. Bo żeby on był skuteczny, nie może się odbywać ze stratą dla firm, które mają te zapasy. Ważne, żeby ten eksport bardzo intensywnie przyspieszyć, bo najistotniejszym zadaniem jest to, aby na żniwa nie były zapełnione magazyny - podkreślił.

Jak stwierdził minister, "każdy z rolników zdaje sobie sprawę, że Polska nie jest w stanie dyktować cen na rynkach światowych". - Oczekiwanie, że je zmienimy, jest oczekiwaniem trochę płonnym. Natomiast ważne jest, żeby w Polsce ceny nie odbiegały zbytnio od cen światowych. Rząd chce w tym rolników wspierać. Stąd formy pomocy, o których zaraz będziemy mówili oraz udrażnianie eksportu - dodał.

Obrady bez obecności mediów

Po kilkunastominutowej przemowie Kowalczyk wyprosił dziennikarzy z sali.

- Będziemy mówili o różnych rzeczach technicznych, ale też takich, że nie chciałbym, żeby podsłuchiwał nas czy wywiad rosyjski, czy nawet Komisja Europejska, czy choćby nasza zaprzyjaźniona strona ukraińska, bo to będzie taka szczera dyskusja, która później budzi emocje. Na tym etapie podziękuję mediom, pozwólmy na szczerą rozmowę - argumentował.

Protest rolników

W ostatnim czasie na stronach Komisji Europejskiej opublikowano projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego, które zakłada zniesienie ceł na produkty rolne sprowadzane z Ukrainy na kolejny rok.

Polski samorząd rolniczy wyraził zdecydowany sprzeciw wobec takich planów, obawiając się jeszcze większego zalewu polskiego rynku przez zboże z Ukrainy. Rolnicy chcą uszczelnienia systemu, zagwarantowania zbytu i jednakowych przepisów dla rolników z Polski i Ukrainy. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zaapelował, by polski rząd "zajął zdecydowane stanowisko w obronie polskich rolników".

Autorka/Autor:ads,js/adso,kg

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24